Nietypowy sposób na dobrą formę w walce o tytuł mistrzowski znalazł sobie słynny bramkarz. Chwilę przed każdym meczem w drodze po mistrzostwo wypijał kieliszek wódki - twierdzi jego kolega z drużyny. - On pił sznapsa, my zdobyliśmy złoto. Wszyscy byli zadowoleni i szczęśliwi - opowiada kapitan zespołu.