- Polacy są w szoku. Oni mają superligę, superhale, duże pieniądze w hokeju - mówi asystent trenera reprezentacji Ukrainy o wyeliminowaniu Polski z kwalifikacji olimpijskich.
Reprezentacja Wielkiej Brytanii przed własną publicznością w Cardiff wywalczyła awans do finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich. Ostateczny kształt grup kolejnej fazy rozgrywek będzie uzależniony od decyzji Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF) w sprawie Rosji i Białorusi.
Choć luty nie cechuje się wysokimi temperaturami, to bywa niezwykle gorącym miesiącem na uczelniach wyższych. W okresie sesji zimowej, do pierwszego egzaminu w 2024 roku podejdzie również hokejowa reprezentacja Polski. Turniej prekwalifikacyjny do Zimowych Igrzysk Olimpijskich jest próbą nie tylko dla „Orłów” Róberta Kalábera, ale dla całego środowiska hokejowego.
Już za 8 dni na Stadionie Zimowym w Sosnowcu rozpocznie się turniej prekwalifikacji do Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2026. Trenerzy rywali reprezentacji Polski podali nazwiska graczy, którzy znaleźli się w ich kadrach.
Nie tylko trener Róbert Kaláber podał nazwiska graczy powołanych na turniej prekwalifikacji do Zimowych Igrzysk Olimpijskich, który odbędzie się w Sosnowcu. Szerokie składy swoich drużyn ogłosili także dwaj rywale Polaków.
2024 rok znakomicie się zapowiada. Najważniejszym wydarzeniem będą majowe Mistrzostwa Świata Elity w Czechach z udziałem reprezentacji Polski. W lutym czekają nas kwalifikacje do Zimowych Igrzysk Olimpijskich, a już w styczniu w Cardiff GKS Katowice powalczy o Puchar Kontynentalny.
Mający na swoim koncie ponad 800 występów w NHL i tytuł mistrza świata słynny były hokeista został nowym selekcjonerem reprezentacji Ukrainy, która w lutym przyszłego roku zagra z Polską w turnieju prekwalifikacji olimpijskich.
Trzy międzynarodowe imprezy odbędą w sezonie 2023/2024 w Sosnowcu. Wiemy jakie!
W lutym przyszłego roku reprezentacja Polski będzie rywalizować w turnieju prekwalifikacyjnym do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Zostanie on rozegrany na nowym obiekcie w Polsce.
Po 3 miesiącach od awansu Polski do finałowej rundy kwalifikacji olimpijskich temat niespodziewanie wrócił dziś w dyskusji wśród ekspertów w Rosji. - Jego drużyna przegrała z Polską, a on chce nam dawać rady - drwi były doświadczony szkoleniowiec z selekcjonera Kazachstanu, który Polacy niespodziewanie pokonali.
Dotychczasowy selekcjoner reprezentacji Kazachstanu pożegnał się z posadą. Głównym powodem była porażka z Polską w lutowym turnieju prekwalifikacji olimpijskich.
Nieoczekiwany awans reprezentacji Polski do finałowej fazy kwalifikacji olimpijskich może mieć jeszcze jedną konsekwencję. Polacy pośrednio mogą w najbliższym czasie doprowadzić do zmian trenerskich w KHL.
O triumfie nad drużyną Kazachstanu, poświęceniu, hokejowym Bogu i dobrej atmosferze w kadrze rozmawiamy z Marcinem Koluszem, najbardziej doświadczonym zawodnikiem reprezentacji Polski.
W mocnych słowach skomentował sensacyjną porażkę Kazachstanu z Polską w decydującym meczu turnieju prekwalifikacji olimpijskich w Nur-Sułtanie obrońca naszych rywali. - Obsr***śmy się - mówi Nikita Kleszczenko. Dla Kazachów przegrana była szokiem, a zawodnicy i trener przepraszają swoich kibiców.
Reprezentacja Polski wywalczyła awans do kolejnej fazy kwalifikacji olimpijskich, wygrywając wszystkie trzy mecze. W ostatnim spotkaniu biało-czerwoni pokonali naszpikowany zawodnikami występującymi w KHL Kazachstan 3:2.
Trener Tomek Valtonen w rozmowie z naszym portalem podsumował dwie wysokie wygrane, opowiedział o starciu z Kazachstanem i wyjaśnił, dlaczego do turnieju nie zostało zgłoszonych 23 zawodników. – Dzień przed wyjazdem dowiaduje się, że dwóch zawodników nie pojedzie i nie ma kogo wziąć w zamian. To nie jest normalna sytuacja, ale nie wiem kto się tym zajmuje – zaznaczył.
– Trochę przespaliśmy ten początek, ale później radziliśmy już sobie znacznie lepiej. Co najważniejsze graliśmy w swoim normalnym tempie – tymi słowami wygraną z Ukrainą (6:1) skomentował Martin Przygodzki, skrzydłowy reprezentacji Polski.
Reprezentacja Polski wygrała pierwszy mecze Nur-Sułtan z Holandią 8:0. Po pierwszym dniu eliminacji do Igrzysk Olimpijskich Polacy są na pierwszym miejscu. Dwie bramki dla biało-czerwonych zdobył Oskar Jaśkiewicz.
Podobnie jak w "polskiej" grupie, także w dwóch pozostałych rywalizujących w trzeciej rundzie prekwalifikacji olimpijskich nie było w pierwszym dniu niespodzianek. Od "dwucyfrówki" zaczęli walkę o Zimowe Igrzyska Olimpijskie Słoweńcy, a hat trickiem popisał się gracz Unii Oświęcim Gregor Koblar.
Reprezentacja Kazachstanu pewnie pokonała w prekwalifikacjach olimpijskich Ukrainę 8:1. Gospodarze turnieju już w pierwszej tercji zdobyli pięć bramek, nie dając szans rywalowi na korzystny wynik ani przez moment.