Najlepszy zespół w krótkiej historii Hokejowej Ligi Mistrzów wraca do finału po chwilowej nieobecności. Na jego drodze staje jedna z najbardziej znienawidzonych hokejowych drużyn świata. Jutro w Göteborgu rozstrzygnie się "Gra o tron".
Red Bull Monachium będzie rywalem Frölundy Göteborg w finale Hokejowej Ligi Mistrzów. Mistrzowie Niemiec dziś w rewanżowym meczu półfinałowym pokonali swoich "imienników" z Salzburga.
Mistrz Polski z KH Sanok i najskuteczniejszy zawodnik sezonu 2013/14 w PHL Samson Mahbod dołączył dzisiaj do Krefeld Pinguine. Ostatnio Kanadyjczyk występował w czeskiej ekstraklasie w barwach HC Vitkovice.
Tylko jeden rodowity Niemiec pracuje na stanowisku głównego szkoleniowca w lidze DEL. Z pracy z kadrą zrezygnował Marco Sturm na rzecz zatrudnienia w NHL. Na czele ligowej tabeli wciąż niezmiennie znajduje się Adler Mannheim, a Matthias Plachta, syn Jacka Płachty w 4 meczach zdobył 8 punktów. Adrian Grygiel z Krefeldu strzelił bramkę i zaliczył asystę.
Nie tylko piłkarze rywalizowali dziś w meczach Ligi Mistrzów. W rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów doszło do pierwszych meczów 1/8 finału.
Pekka Tirkkonen nie jest już trenerem Grizzlys Wolfsburg. Stery po nim przejął utytułowany Hans Kossmann. W DEL na czele wciąż znajduje się Adler Mannheim, a ostatnie kolejki stały pod znakiem ciekawych i zaciętych rywalizacji derbowych w Nadrenii Północnej – Westfalii i Bawarii.
Syn Jacka Płachty, byłego reprezentanta Polski i trenera narodowej kadry w ostatnim czasie strzelił bramki w meczach z Eisbären Berlin i Schwenninger Wild Wings. Ma na koncie 4 trafienia i należy do czołówki snajperów w Adlerze Mannheim, z którym przewodzi w lidze DEL. Poważne kłopoty kadrowe dopadły mistrzów z Monachium.
Wicemistrz olimpijski Matthias Plachta zdobył gola i asystę dla Adlera Mannheim w wygranym spotkaniu z Grizzlys Wolfsburg. Ostatni tydzień był bardzo udany dla zespołów ze Straubing i Düsseldorfu, które wygrały po trzy mecze. Bez porażki były również „Pingwiny” z Krefeld, które wystąpiły w dwóch spotkaniach.
W siedmiu niedzielnych meczach DEL padło 47 bramek, co sprawia, że w każdym ze spotkań odnotowano średnio prawie siedem goli. Najwięcej było ch w Iserlohn i Straubing, gdzie „Tygrysy” uległy Adlerowi Mannheim, dla którego premierowe trafienie w tym sezonie zaliczył Matthias Plachta, syn znanego zawodnika i trenera Jacka Płachty.
Matthias Plachta, syn byłego reprezentanta Polski, a także późniejszego selekcjonera biało-czerwonych Jacka Płachty, zdobył w spotkaniu z „Tygrysami” z Norymbergi swój pierwszy punkt w bieżącym sezonie.
Urodzony w Katowicach 35-letni Adrian Grygiel zdobył gola w przegranym przez Krefeld Pinguine 4:7 meczu wyjazdowym z ERC Ingolstadt. „Pingwiny” wraz z Eisbären Berlin pozostają jedynymi ekipami, które nie zdobyły jeszcze punktu w bieżącym sezonie.
Red Bull Monachium rozpoczął w Berlinie swoją wyprawę po czwarty z kolei tytuł mistrzowski. Zespół Eisbären odrobił dwubramkową stratę, ale w trzeciej tercji Red Bull zadał dwa ciosy bez odpowiedzi i wracał do Bawarii z kompletem punktów na inaugurację ligi.
Wszystkie zespoły rywalizujące w tegorocznej edycji HLM rozegrały już po jednym meczu. Największymi niespodziankami drugiego dnia były wygrane HC Bolzano i norweskiego Storhamar. Najlepszym strzelcem okazał się zdobywca hat-tricka Lars Bryggman.
Weekend obfitował w różnego rodzaju zmagania pucharowe, w których rywalizowała większość ekip grających w DEL. Swoje gabloty z trofeami powiększyły Augsburger Panther i Straubing Tigers.
Jeff Zatkoff to rezerwowy bramkarz Pittsburgh Penguins w latach 2013-2016. Ma na swoim koncie Puchar Stanleya, a teraz udaje się na podbój DEL. Kilkunastu jego północnoamerykańskich kolegów również wybrało ten kierunek.
Całe podium rankingu najskuteczniejszych poprzedniego sezonu dokonało ruchów mających wpływ na dalszą karierę, przy czym liczący sobie 39 lat lider Keith Aucoin zdecydował się zakończyć karierę.
Po raz drugi rozdane zostały Europejskie Nagrody Hokejowe. Ceremonia wręczenia statuetek odbyła się w Pradze.
Monachijski Red Bull zdobył w zakończonym niedawno sezonie trzecie z rzędu mistrzostwo ligi DEL pokonując w finałowej serii berliński Eisbären 4-3.
Berliński Eisbären dzięki wygranej u siebie 5:3 w szóstym meczu finałowym doprowadził do wyrównania w serii 3-3, co oznacza, że mistrz ligi DEL znany będzie dopiero jutro po rozegraniu ostatniego, siódmego pojedynku.
Berlińczycy mocno popracowali w Monachium i na trudnym dla nich terenie wywalczyli wygraną 6:5 po dogrywce, co pozwoliło im zmniejszyć rozmiary prowadzenia Red Bulla w serii finałowej.