Linus Lundin znalazł się na ustach wszystkich kibiców Re-Plast Unii Oświęcim. Szwedzki golkiper dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa nad Comarch Cracovią 2:1 po rzutach karnych, broniąc cztery najazdy. – Nie czuję się bohaterem – stwierdził szwedzki golkiper, który opowiedział nam też o tym, jakich meczów spodziewa się w Krakowie.
GKS Katowice odniósł ważne zwycięstwo, pokonując na wyjeździe Re-Plast Unia Oświęcim 5:2. To był pokaz dojrzałości taktycznej. – Zrealizowaliśmy to, nad czym pracowaliśmy na treningach – przyznał Grzegorz Pasiut, kapitan mistrzów Polski.
Rewelacyjnie z katowicką publicznością przywitał się Ben Sokay. Kanadyjczyk w swoim debiucie zapewnił GieKSie zwycięstwo nad GKS-em Tychy (3:2 k.) i jako jedyny wykorzystał rzut karny. Trzeba też dodać, że uczynił to w niezwykle efektowny sposób.
– Przegraliśmy po indywidualnych błędach, co pokazuje, że mamy nad czym pracować – tak porażkę z Zagłębiem Sosnowiec 3:4 skomentował Martin Látal, napastnik Comarch Cracovii. „Pasy” z dwiema porażkami zamykają ligową tabelę.
Niedzielne Derby Śląska, były szóstym z rzędu pojedynkiem, w którym GKS Tychy musiał uznać wyższość GKS-u Katowice. Czy GieKSa ma patent na tyszan? Między innymi o to zapytaliśmy trenera Andrieja Sidorienkę.
Kibice oświęcimskiej Unii ogromnym sentymentem darzą Jakuba Šaura. W piątek czeski defensor przyjechał do grodu nad Sołą ze swoją nową drużyną - Zagłębiem Sosnowiec. Zespół dowodzony przez Piotra Sarnika musiał jednak uznać wyższość biało-niebieskich, przegrywając 3:6.
Kalle Valtola udanie rozpoczął swoją przygodę z Re-Plast Unią Oświęcim. W wygranym 6:3 meczu z Zagłębiem Sosnowiec zdobył dwa gole i okazał się również lepszy w… braterskiej rywalizacji.
GKS Tychy przegrał na wyjeździe z Re-Plast Unią Oświęcim 0:1 po dogrywce, ale zostawił po sobie dobre wrażenie. Widać, że pod batutą nowego trenera trójkolorowi poprawili kilka elementów.
Hokeiści GKS-u Tychy przełamali kompleks Re-Plast Unii Oświęcim. Uczynili to w świetnym stylu, pokonując biało-niebieskich aż 8:1. – Nasza skuteczność była znakomita – zaznaczył Bartłomiej Jeziorski, autor jednej z bramek.
Tauron Podhale Nowy Targ był o krok od sprawienia niespodzianki i urwania punktów GKS-owi Tychy. Ostatecznie „Szarotki” przegrały 1:2. – Podziękowałem chłopakom za walkę, za serce. Dzisiaj byliśmy drużyną. Jeden zawodnik wspierał drugiego – powiedział Andriej Gusow, trener Podhala.
Kamil Sikora we wtorkowym pojedynku w Toruniu zdobył wyrównującego gola na pięć sekund przed końcową syreną. Trafienie napastnika dało sosnowiczanom punkt, gdyż w dogrywce rywal przechylił szalę wygranej na swoją stronę.
GKS Tychy po raz pierwszy w tym sezonie musiał uznać wyższość KH Energi Toruń. Trójkolorowi przegrali 2:3 po rzutach karnych.