Krystian Dziubiński strzelił zwycięskiego gola z rzutu karnego w dzisiejszym meczu Niomana Grodno w białoruskiej ekstraklasie.
O zwycięstwie w hokeju mogą czasem decydować milimetry, a zawsze przydaje się odrobina szczęścia. Przekonał o tym swoim nietypowym rzutem karnym w meczu niemieckiej ligi PENNY DEL Matthias Plachta, syn byłego reprezentanta Polski i selekcjonera naszej kadry.
Krystian Dziubiński celnym strzałem z rzutu karnego przypieczętował zwycięstwo Niomana Grodno w dzisiejszym meczu białoruskiej ekstraklasy.
Sędziowie najpierw anulowali dziś Krystianowi Dziubińskiemu gola po długiej analizie wideo, ale Polak się tym nie zraził i po chwili pewnie wykorzystał rzut karny, zdobywając pierwszą bramkę od miesiąca.
Krystian Dziubiński asystował i wykorzystał rzut karny w drugim występie w barwach Niomana Grodno.
Jakub Lewandowski strzelił w meczu najlepszej amerykańskiej ligi juniorskiej USHL gola bramkarzowi wybranemu w drafcie NHL. Jego zespół poniósł jednak porażkę po rzutach karnych, w których już Polakowi trafić do siatki się nie udało.
Jakub Lewandowski przesądził o zwycięstwie w swoim pierwszym występie w barwach najlepszej juniorskiej drużyny Stanów Zjednoczonych ubiegłego sezonu.
Bardzo ważne zwycięstwo w walce o awans do play-offów NHL odniósł tej nocy zespół Dallas Stars. A absolutną ozdobą meczu był kapitalny rajd przez całą taflę Aleksandra Radułowa, w którym Rosjanin minął trzech graczy rywali.
Trudno będzie w tym sezonie o piękniejszą serię rzutów karnych. Dwóch graczy wykorzystało po 4 karne, do wyłonienia zwycięzcy potrzebnych było 20 strzałów, a ten swoisty "konkurs piękności" wygrał zawodnik, który strzelił w stylu Petera Forsberga, ale dokładając sobie dodatkowe utrudnienie.
Alan Łyszczarczyk strzelił gola po pięknym, zespołowym rozegraniu akcji w meczu z mistrzami OHL. Polak po raz kolejny zgubił jednak krążek w decydującej serii rzutów karnych.
Alan Łyszczarczyk zaliczył tej nocy dwusetny punkt w lidze OHL. Polak pomógł w ten sposób swojemu zespołowi pokonać lidera rozgrywek, choć w decydującej serii rzutów karnych zgubił krążek.
Wydawało się, że im dłużej trwają rzuty karne w meczu New York Rangers z Boston Bruins, tym bardziej maleją szanse mających do dyspozycji mało groźnych opcji ofensywnych Rangers. W siódmej rundzie okazało się jednak, że to nie była prawda.
Swój najlepszy okres w lidze OHL przeżywa Alan Łyszczarczyk. Polak ostatniej nocy uratował drużynę przed porażką w końcówce i dał jej możliwość wygrania meczu, a później został przez ligę wybrany jedną z gwiazd dnia.
Kolejne dwa gole strzelił w lidze OHL Alan Łyszczarczyk. W decydującej o wyniku serii rzutów karnych nie udało mu się jednak uratować drużyny przed porażką.
Nikt w historii NHL nie zmarnował tylu rzutów karnych, co Aleksandr Owieczkin. Tej nocy jednak to Rosjanin właśnie z karnego przesądził o zwycięstwie swojej drużyny, a wcześniej ustanowił swój rekord kariery.
Alan Łyszczarczyk strzelił gola i zaliczył asystę w meczu ligi OHL, ale w końcówce nie wykorzystał rzutu karnego. Na trybunach pojawiło się prawie 9 tysięcy kibiców, a spotkanie było transmitowane przez telewizję w całej Kanadzie.
Po raz pierwszy w karierze w NHL Conor Sheary został wyznaczony do strzelania rzutu karnego. Nie zawiódł swojego trenera i dał Buffalo Sabres najdłuższą zwycięską serię od czterech lat.
Konkurs rzutów karnych obejrzeli w piątkowy wieczór kibice na Jastorze, gdzie po 60 minutach gry JKH remisował z GKS-em Tychy 3:3. Decydujący okazał się najazd Filipa Komorskiego, który jako jedyny wykorzystał rzut karny i dał swojej ekipie wygraną za dwa punkty.
W niesamowity sposób wykonał tej nocy rzut karny wracający po trzech meczach do składu Owen Sound Attack Alan Łyszczarczyk. Sędzia na lodzie zasygnalizował, że nie ma gola jeszcze przed strzałem, ale analiza wideo była korzystna dla Polaka.
W Polskiej Hokej Lidze często słychać narzekania, że sędziowie za swoje decyzje nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. Nieco inaczej jest za naszą południową granicą. Jeden z czeskich arbitrów został właśnie zawieszony, a czterech innych otrzymało upomnienia.