Aż siedem zespołów na 12 rywalizujących w NLA ma obecnie w swoim dorobku 9 punktów. Taka sytuacja ma miejsce po rozegraniu sześciu kolejek. Ostatni zespół od 4. pozycji dzieli zaledwie 6 „oczek”, a z 10. lokata i fotel wicelidera to zaledwie 2 punkty różnicy.
Drużyna EHC Biel-Bienne doznała w piątek niespodziewanej porażki na swoim lodowisku z HC Fryburg Gottéron. Goście zdobyli tym samym pierwsze punkty w tym sezonie, a nazajutrz dołożyli kolejne trzy „oczka”. Dla hokeistów z Biel-Bienne przegrana z Fryburgiem była pierwszą w bieżących rozgrywkach.
Bardzo dobry początek sezonu mają drużyny EHC Biel-Bienne, EV Zug i SC Berno. Jak na razie żadna z nich nie znalazła jeszcze pogromcy. W meczu derbowym Lozanna okazała się lepsza od Servette Genewa, zaliczając swoją drugą wygraną w tej edycji ligowej.
Sypnęło bramkami jak z rogu obfitości w hali w Zug, gdzie podopieczni Dana Tangnesa pokonali 6:5 HC Lugano. Miejscowy EV, podobnie jak EHC Biel-Bienne po pierwszym ligowym weekendzie ma na koncie komplet punktów, a dwa zwycięstwa, w tym jedno po dogrywce były również udziałem SC Berno.
Wczoraj zainaugurowano nowy sezon w jednej z najciekawszym lig europejskich. Na dzień dobry „Niedźwiedzie” z Berna pokonały na wyjeździe urzędujących mistrzów NLA z Zurychu 2:1, a mecz zakończył się dopiero po dogrywce.
W sobotę rozegrano ostatni mecz przedsezonowy z udziałem drużyn szwajcarskiej NLA. Jest to znak, że rozgrywki ligowe nadchodzą wielkimi krokami. Pierwsze emocje związane z walką o punkty już za trzy dni wieczorem, a dzisiaj przedsmak w postaci spotkań Pucharu Szwajcarii.
Bardzo aktywni spędzali bieżący weekend hokeiści EHC Biel-Bienne, HC Ambri-Piotta i Servette Genewa. Każda z tych drużyn rozegrała po dwa spotkania, ale tylko hokeiści z Biel mogli cieszyć się kompletem wygranych.
Na starcie tegorocznej edycji towarzyskiego turnieju Coupe des Bains rozgrywanego w trzech szwajcarskich miastach stanęło sześć ekip z czterech państw. Każda z nich rozegrała trzy spotkania i na tej podstawie stworzono końcową tabelę, w której triumfowała ekipa z Lozanny.
W Szwajcarii rozpoczął się turniej towarzyski pod nazwą Coupe des Bains, w którym startuje sześć drużyn, z czego połowę stawki stanowią ekipy z NLA. W pierwszym dniu dwie z nich odniosły zwycięstwa, a jedna zakończyła z przegraną na koncie.
W Karlstad zwycięstwem miejscowej drużyny Färjestad BK zakończył się międzynarodowy turniej juniorski U20 Super Challenge. Finał był wewnętrzną sprawą Szwedów, bowiem naprzeciwko gospodarzy stanęła ekipa Växjö Lakers.
Dwie porażki zaliczyli zawodnicy ZSC Lions Zurych w meczach rozegranych w piątek i sobotę. Słabo wypadł również start SC Berno w pucharze tego miasta. „Niedźwiedzie” zajęły ostatnie miejsce, ulegając nawet gospodarzom grającym na zapleczu ekstraklasy.
Półfinały turnieju juniorskiego U20 Super Challenge okazały się pokazem siły szwedzkiego hokeja. Zarówno Växjö Lakers, jak i Färjestad BK Karlstad bez problemu wywalczyły awans do finału, choć żadna z nich nie wygrała rozgrywek w fazie grupowej.
Zdecydowanie najlepszym zespołem pierwszej części turnieju juniorskiego U20 Super Challenge w Karlstad okazali się Węgrzy, którzy zgromadzili komplet punktów. Do półfinałów awansowały również oba szwedzkie zespoły i HK Ryga z Łotwy.
W szwedzkim Karlstad w drugiej kolejce fazy grupowej juniorskiego turnieju U20 Super Challenge sensacyjnych porażek doznały Färjestad BK Karlstad i Växjö Lakers. Szanse na komplet punktów mają już tylko niepokonani jak dotąd Węgrzy.
W szwedzkim Karlstad rozpoczął się coroczny turniej juniorski U20 Super Challenge, w którym rywalizują cztery reprezentacje narodowe oraz cztery drużyny klubowe, a wśród nich gospodarze, czyli ekipa Färjestad.
We wtorkowych grach sparingowych SC Rapperswil-Jona Lakers przegrali po raz pierwszy w obecnym okresie przygotowawczym, a Servette Genewa uległa rywalowi grającemu klasę niżej. Łatwe zwycięstwo odniosły natomiast „Tygrysy” z Langnau.
W Le Sentier dobiegła końca impreza pod nazwą Hockeyades, czyli cztery dni spotkań towarzyskich z udziałem drużyn szwajcarskiej NLA, CSKA Moskwa i francuskiego Dragons de Rouen.
W Le Sentier rozpoczęła się impreza pod nazwą Hockeyades z udziałem trzech ekip NLA, a także CSKA Moskwa i francuskiego Dragons de Rouen. Nie jest to turniej, a po prostu kilka spotkań towarzyskich rozgrywanych w ciągu czterech dni.
Choć tempo transferów w porównaniu z czerwcem nieco spadło, to na brak ciekawych ruchów w Szwajcarii narzekać nie można. Przyjrzyjmy się zatem zmianom w kadrach zespołów NLA, które nastąpiły po 3 lipca.
Szwajcarska NLA jest dość oszczędna jeżeli chodzi o transfery w porównaniu z innymi czołowymi ligami europejskimi, ale za to jakość dokonywanych wzmocnień stoi na naprawdę wysokim poziomie, co sprawia, że to jedne z najciekawszych rozgrywek Starego Kontynentu.