Bez jednego ze swoich napastników będzie musiał zespół St. Louis Blues rozegrać szósty mecz finału play-offów NHL, który może mu dać pierwszy w historii klubu Puchar Stanleya.
Już tylko jedno zwycięstwo dzieli drużynę St. Louis Blues od zdobycia pierwszego w historii Pucharu Stanleya. Blues tej nocy wygrali piąty mecz finału NHL z Boston Bruins, ale wielkie kontrowersje wzbudził ich zwycięski gol.
St. Louis Blues przed własną publicznością wyrównali stan rywalizacji z Boston Bruins w finale Pucharu Stanleya. Teraz rywalizacja o najważniejsze hokejowe trofeum startuje od nowa, ale toczy się już tylko do dwóch zwycięstw.
Perfekcyjna gra w przewagach dała Boston Bruins zwycięstwo w wyjazdowym meczu numer 3 finału Pucharu Stanleya. Zespół z Bostonu strzelił 7 goli i zrobił krok w kierunku najważniejszego hokejowego trofeum.
St. Louis Blues odnieśli pierwsze w swojej historii zwycięstwo w finale Pucharu Stanleya. Do remisu w całej serii z Boston Bruins doprowadził obrońca, który na celny strzał na bramkę czekał... od miesiąca.
Boston Bruins zaczęli pierwszy mecz finału Pucharu Stanleya przegrywając dwoma golami. Zdołali jednak odwrócić losy spotkania i to oni objęli prowadzenie w całej serii.
49 lat czekał klub St. Louis Blues na awans do finału Pucharu Stanleya. Tej nocy po zwycięstwie w szóstym meczu finału konferencji zachodniej NHL wreszcie się doczekał i tak, jak w 1970 roku zagra z Boston Bruins. Tylko na wynik w St. Louis liczą lepszy.
Zespół St. Louis Blues w 2019 rok wchodził na ostatnim miejscu w tabeli całej NHL. Niespełna pięć miesięcy później już tylko jedno zwycięstwo dzieli go od finału Pucharu Stanleya.
Znów jest remis w finale konferencji zachodniej NHL. San Jose Sharks i St. Louis Blues o awans do finału Pucharu Stanleya zagrają już tylko do dwóch zwycięstw.
San Jose Sharks pokonali na wyjeździe St. Louis Blues w przypominającym jazdę kolejką górską meczu numer 3 finału konferencji zachodniej. Spotkanie zakończyła w dogrywce nie pierwsza już w tych play-offach sędziowska kontrowersja z udziałem drużyny z Kalifornii.
Do swojego 31. meczu w play-offach NHL czekał obrońca St. Louis Blues na pierwszego gola w tych rozgrywkach. Gdy wreszcie trafił, przesądził o zwycięstwie zespołu i wyrównaniu stanu rywalizacji w finale konferencji zachodniej.
Cztery gole strzelone przez napastników drugiego ataku same w sobie wystarczyłyby San Jose Sharks do pokonania St. Louis Blues w pierwszym meczu finału konferencji zachodniej NHL. "Rekiny" tej nocy objęły prowadzenie w serii.
Nie było bardziej właściwego bohatera tego meczu numer 7 niż Patrick Maroon. Grający z numerem 7 zawodnik urodzony w St. Louis przesądził o zwycięstwie miejscowych Blues nad Dallas Stars w drugiej dogrywce decydującego spotkania i o awansie do finału konferencji zachodniej.
St. Louis doprowadzili do siódmego meczu półfinału konferencji zachodniej NHL z Dallas Stars. Najgorszą dla nich informacją jest to, że będą go musieli rozegrać... u siebie.
Zespół Carolina Hurricanes jako pierwszy awansował do finału konferencji w play-offach NHL. Już tylko jedna wygrana od awansu dzieli Dallas Stars, których bramkarz po fatalnym błędzie sprezentował rywalom gola, a mimo to został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu.
Pierwszej wyjazdowej porażki w tych play-offach NHL doznała drużyna St. Louis Blues, co spowodowało wyrównanie stanu jej rywalizacji z Dallas Stars. Już tylko jednej wygranej do finału konferencji wschodniej brakuje za to Carolina Hurricanes.
Każdy zespół, który chce odnieść sukces w play-offach, potrzebuje dobrej postawy swoich największych gwiazd, ale też nieoczekiwanych bohaterów z cienia. Dallas Stars wczoraj w piątym meczu pierwszej rundy rozgrywek o Puchar Stanleya mieli jedno i drugie. Kolejną wyżej notowaną po sezonie zasadniczym drużyną, która odpadła z rywalizacji są za to Winnipeg Jets.
St. Louis Blues po skutecznym pościgu zwieńczonym golem w samej końcówce pokonali Winnipeg Jets i już tylko jedno zwycięstwo dzieli ich od awansu do półfinału konferencji zachodniej NHL. Problem w tym, że okazję do jego odniesienia będą teraz mieli... u siebie.
Winnipeg Jets po drugim wyjazdowym zwycięstwie nad St. Louis Blues doprowadzili do remisu w serii play-off NHL. Już po czterech meczach sensacyjnie z rywalizacją pożegnał się najlepszy w sezonie zasadniczym zespół Tampa Bay Lightning. Także "na sucho" odpadli tej nocy Pittsburgh Penguins.
"Takie gole to ja strzelam na jednej nodze" - mógłby powiedzieć Brayden Schenn po tym, co zrobił tej nocy. Fantastyczny gol gracza St. Louis Blues dał jego drużynie zwycięstwo nad najlepszym zespołem sezonu zasadniczego NHL i przybliżył do play-offów.