W niedzielnym spotkaniu 47. kolejki PHL walcząca o podium Comarch Cracovia pokonała lidera tabeli GKS Tychy 5:2. Choć gospodarze przegrywali po pierwszej tercji 0:2, to udało im się przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
W rozgrywanym awansem meczu 38. kolejki Polskiej Hokej Ligi Comarch Cracovia niespodziewanie przegrała na własnym lodzie z KH Energą Toruń 2:3. – Zagraliśmy słabo – powiedział Tomi Leivo, napastnik „Pasów”.
Hokeiści KH Energi Toruń przegrali z Comarch Cracovią w piątkowy mikołajkowy wieczór 1:3. Bohaterem spotkania w drużynie gości był Tomi Leivo, który w pierwszej tercji dwukrotnie pokonał Patrika Spěšnego.
- Pracuję ciężko na lodzie, ale zawsze na pierwszym miejscu mam dobro drużyny. Moja gra ma przynieść zespołowi zwycięstwa i to się tak naprawdę liczy - powiedział Tomi Leivo w swoim pierwszym wywiadzie po podpisaniu kontraktu z Cracovią.
Tomi Leivo jest kolejnym wzmocnieniem Comarch Cracovii. 30-letni Fin podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca obecnego sezonu.