Troy Terry doszedł do porozumienia z szefostwem Anaheim Ducks. Efektem tego jest nowy kontrakt, który będzie obowiązywał przez kolejnych siedem lat. Na jego mocy 25-letni Amerykanin zarobi 49 milionów!
Najlepszy w obecnych rozgrywkach NHL zespół Boston Bruins nie zdołał powstrzymać Connora McDavida przed strzeleniem 50. gola w sezonie, ale sam zdobył więcej bramek i kontynuuje swój zwycięski marsz w kierunku punktowego rekordu wszech czasów najlepszej ligi świata.
Niesamowitą końcówkę miał niedzielny mecz NHL pomiędzy St. Louis Blues a Dallas Stars. Drużyna z St. Louis w ostatniej minucie całkowicie odwróciła wynik, a o jej zwycięstwie zdecydował "samobójczy" gol. Wściekły trener "Gwiazd" złość wyładował przy użyciu kija.
Najdłuższa zwycięska seria w NHL dobiegła końca. Strzelony z ujemnego kąta gol nastolatka dał Carolina Hurricanes zwycięstwo i powrót na pierwsze miejsce w dywizji metropolitalnej.
Zespół Vegas Golden Knights wygrał z Anaheim Ducks mimo straty trzybramkowej przewagi w trzeciej tercji. Niestety pomeczowe zdarzenia znów wywołały obawy o epidemiczną sytuację w drużynie z Las Vegas.
Rekordy pierwszego domowego meczu Bruins, a także bardzo udany debiut Robina Lehnera i dobry występ debiutantów z Anaheim w tle jubileuszowej oprawy to główne ciekawostki i smaczki kolejnej nocy w rozgrywkach najlepszej ligi świata.
Dokładnie 25 lat minęło wczoraj od debiutu drużyny Mighty Ducks of Anaheim w NHL. Z okazji rocznicy tego wydarzenia rywalem "Kaczorów" (już nie "Potężnych" z nazwy) znów byli Detroit Red Wings, stroje znów były podobne, ale wynik tym razem znacznie lepszy.
Reprezentacje USA i Kanady dopisały tej nocy polskiego czasu kolejny efektowny rozdział do historii swojej rywalizacji na poziomie juniorskim. Po kończonym rzutami karnymi finale Amerykanie zostali mistrzami świata do lat 20.