Po dwóch tygodniach przerwy w Młodzieżowej Hokej Lidze w pierwszą sobotę października rozgrywki zaplecza PHL zostały wznowione. W pierwszej kolejce po przerwie odbyło się pełnych 7 spotkań, w których emocje był aż do samego końca.
W mijającym weekendzie odbyły się dwie kolejki 1 ligi. Do końca sezonu zasadniczego zostało już tylko 6 kolejek i drużyny już szlifują formę na play-offy. Najlepiej zdaje się iść drużynie z Bytomia, którzy w sobotę pokonali MOSM Tychy 5:1, natomiast w niedzielę musieli przymusowo pauzować, ponieważ ich starcie z Naprzodem Janów zostało odwołane z powodu koronawirusa w drużynie z Katowic.
Hokeiści KH Energi Toruń do samego końca toczyli wyrównany bój z JKH GKS-em Jastrzębie. Ostatecznie torunianie musieli uznać wyższość lidera i przegrali po raz piąty z rzędu.