Grzegorz Pasiut znów znalazł się na ustach wszystkich kibiców GKS-u Katowice. Kapitan GieKSy, zdobywając złotego gola w 7. minucie dogrywki, przesądził o zwycięstwie nad JKH GKS-em Jastrzębie 3:2.
Zwycięstwo GKS-u Katowice oznacza, że półfinałowa rywalizacja przenosi się do Jastrzębia-Zdroju. Trener Róbert Kaláber przyznał przed kamerami polskihokej.tv, że jego podopieczni popełnili w dogrywce kosztowny błąd.
GKS Katowice znalazł się w bardzo trudnym położeniu. Podopieczni Andrieja Parfionowa ulegli na własnym lodzie JKH GKS-owi Jastrzębie 1:4 i w półfinałowej serii przegrywają już 0:3.
Sytuacja GKS-u Katowice znacznie się skomplikowała, po drugiej wyjazdowej porażce z JKH GKS Jastrzębie. Wczoraj jedyną bramkę dla GieKSy zdobył Bartosz Fraszko – najlepiej punktujący zawodnik zespołu w fazie play-off, który z nadzieją spogląda na nadchodzące pojedynki, jakie zostaną rozegrane w „Satelicie”.
JKH GKS Jastrzębie wykonał wczoraj drugi krok w kierunku upragnionego finału, pokonując 2:1 na własnym lodzie GKS Katowice. Jastrzębianie objęli prowadzenie po bramce Kamila Wróbla, która padła w liczebnym osłabieniu.
To był zimny prysznic dla hokeistów GKS-u Tychy. Trójkolorowi rozpoczęli półfinałową rywalizację z Comarch Cracovią od porażki 2:5. – Graliśmy beznadziejnie. Ciężko powiedzieć coś pozytywnego o naszej grze – nie ukrywał Patryk Wronka.
Jastrzębianie dopisali wczoraj do swego konta kolejne play-offowe zwycięstwo, udanie inaugurując półfinałowy pojedynek z katowicką GieKSą. Mateusz Bryk, obrońca JKH, nie ukrywał po meczu radości z wygranej.
Maciej Urbanowicz drugi rok z rzędu poprowadził JKH GKS Jastrzębie do półfinałów fazy play-off Polskiej Hokej Ligi. Kapitan zespołu znad czeskiej granicy przyznał jednak, że zwycięstwo nad Podhalem Nowy Targ nie przyszło jego drużynie łatwo i to nie ona jest największym faworytem do tytułu mistrzowskiego.
JKH GKS Jastrzębie po zakończeniu sezonu zasadniczego na drugiej pozycji w ligowej tabeli, w ćwierćfinale fazy play-off rozprawił się z Podhalem Nowy Targ już w pierwszych czterech spotkaniach. Róbert Kaláber, szkoleniowiec jastrzębian, w wywiadzie udzielonym klubowej stronie podkreślił jednak, że nie były to najłatwiejsze pojedynki.
Sobota będzie niezwykle ważnym dniem dla hokeistów Re-Plast Unii Oświęcim. Wicemistrzowie Polski w ćwierćfinałowej rywalizacji przegrywają z GKS-em Katowice 2:3 i znajdują się nad przepaścią. Kolejna porażka sprawi, że sezon się dla nich zakończy. – Nadal wierzymy w siebie – przekonuje Luka Kalan, środkowy ekipy z Chemików 4.
Piąty mecz ćwierćfinałowy między GKS Katowice a Re-Plast Unią Oświęcim był bodaj najbardziej zacięty. O końcowym sukcesie katowiczan zadecydował „złoty gol” strzelony w dogrywce przez Grzegorza Pasiuta, kapitana gospodarzy.
Cztery spotkania wystarczyły mistrzom Polski, by odprawić z kwitkiem ekipę Ciarko STS-u Sanok. Christian Mroczkowski nie ukrywał zadowolenia po wyeliminowaniu beniaminka.
Hokeiści KH Energi Toruń znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Po wyjazdowej porażce z Comarch Cracovią 1:2 po dogrywce, przegrywają już w rywalizacji 1:3.
Dzisiaj odbędzie się czwarty mecz w ćwierćfinale fazy play-off w parze TAURON Podhale Nowy Targ - JKH GKS Jastrzębie. Poprzednie trzy spotkania wygrali Ślązacy. – To jest dla nas bolesne – przyznaje trener „Szarotek” Andriej Gusow.
Jastrzębianie pokonując wczoraj po raz drugi Podhale Nowy Targ w trwającej rywalizacji play-off zrealizowali zakładany plan na pierwsze mecze domowe. Choć nie przyszło im to łatwo, to Radosław Sawicki przyznaje, że podobny cel przyświeca im w nadchodzących starciach wyjazdowych.
Nowotarżanie dokonali we wczorajszym meczu sztuki, której brak realizacji w pierwszym spotkaniu z góry oznaczał dla nich porażkę – mowa tu oczywiście o dwóch zdobytych golach. Autorem tych bramek był obrońca Adrian Gajor, który przekonuje, że mimo drugiej przegranej, jego zespół nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w tej rywalizacji.
„Szarotki” mają prawo czuć niedosyt po wczorajszym przegranym meczu z JKH GKS Jastrzębie. Bartłomiej Neupauer nie zwiesił jednak głowy po porażce i zdiagnozował największy problem trapiący jego drużynę.
Dominik Paś został bohaterem pierwszego starcia z Podhalem Nowy Targ, otwierając wynik meczu, a także asystując przy bramce Kamila Wałęgi. Wychowanek JKH GKS Jastrzębie nie miał cienia wątpliwości, że to jego drużyna była wczoraj lepsza od rywala.
– Byliśmy lepszą drużyną i mimo porażki zaprezentowaliśmy się lepiej od przeciwników – tak przegrany mecz z KH Energą Toruń (1:2) skomentował Štěpán Csamangó, napastnik Comarch Cracovii.
Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Zagłębie Sosnowiec 4:1, a jednym z architektów tego zwycięstwa był Teddy Da Costa. 35-letni napastnik dwukrotnie przymierzył z lewego bulika i zdobył dwie bramki.