NHL: Seattle Kraken z pierwszym kapitanem i nowym zawodnikiem
Zespół Seattle Kraken, który dziś w nocy zadebiutuje w NHL, ma pierwszego kapitana i nowego zawodnika. Bez kapitana od 2018 roku pozostają za to New York Rangers i na razie się to nie zmieni.
Kraken dziś w nocy, a właściwie już o 4 nad ranem polskiego czasu rozegra swój historyczny pierwszy mecz w NHL na wyjeździe z ekipą Vegas Golden Knights. Będzie to więc starcie dwóch najmłodszych klubów w najlepszej lidze świata, bo "Złoci Rycerze" dołączyli do niej 4 lata temu.
Klub z Seattle ogłosił, że w jego pierwszych rozgrywkach w NHL kapitanem będzie 38-letni Mark Giordano. To obrońca wybrany przez Kraken z Calgary Flames w lipcowym drafcie rozszerzenia NHL. Decyzja była o tyle naturalna, że Giordano ma już wielkie doświadczenie w roli kapitana. W Calgary pełnił ją przez 8 ostatnich sezonów, a przed rokiem odebrał ligową Nagrodę Marka Messiera przyznawaną zawodnikowi, który jest wzorem lidera na lodzie i wnosi pozytywny wkład w życie społeczności.
Giordano w 16 dotychczasowych sezonach zasadniczych NHL rozegrał 949 meczów, strzelił 143 gole i zaliczył 366 asyst. W play-offach grał 23 razy, zdobył 1 bramkę i dołożył 6 asyst. W 2019 roku został wybrany najlepszym obrońcą NHL i trafił do Drużyny Gwiazd sezonu. Trzykrotnie występował w Meczu Gwiazd NHL, a z reprezentacją Kanady sięgnął po srebrny medal Mistrzostw Świata 2008.
Nowy klub w NHL zdecydował się także na wybór czterech alternatywnych kapitanów, którzy będą się w tej roli wymieniać. To: obrońca Adam Larsson oraz napastnicy: Jordan Eberle, Yanni Gourde i Jaden Schwartz.
Do ekipy z Seattle przed startem rozgrywek dołączył również nowy gracz. To 24-letni napastnik Alex Barré-Boulet, który został przejęty z listy zawodników odrzuconych przez mistrza NHL Tampa Bay Lightning.
Barré-Boulet w ostatnim sezonie rozegrał 15 meczów i strzelił 3 gole dla zdobywców Pucharu Stanleya. To jednak za mało spotkań, by jego nazwisko kwalifikowało się do wygrawerowania na zdobytym przez "Błyskawicę" pucharze. Nie wystąpił w żadnym meczu fazy play-off. Zagrał za to w 10 spotkaniach Syracuse Crunch w AHL, gdzie zdobył 8 goli i zaliczył 4 asysty.
O ile w Kraken wybrano nowego kapitana, to New York Rangers przystąpią do rozgrywek bez zawodnika z literą C na bluzie. To już czwarty z rzędu sezon, w którym tak się stanie. Nowy trener zespołu Gerard Gallant poinformował, że była to jego decyzja. Rangers nie mają kapitana od kiedy w lutym 2018 roku oddali w wymianie do Tampa Bay Lightning Ryana McDonagha.
Co ciekawe, jeszcze niedawno Gallant zapowiadał, że kapitan raczej zostanie wybrany przed startem rozgrywek.
- Bez wątpienia to jest bardzo ważne. Nie wiem na pewno, co się stanie, ale gdybym miał się zakładać, to postawiłbym, że będziemy mieli kapitana w pierwszym dniu sezonu - mówił miesiąc temu przed rozpoczęciem przygotowań do startujących dziś rozgrywek.
Gallant prowadził wcześniej Vegas Golden Knights, gdzie także nie miał kapitana. - Kapitanowie są bardzo ważni dla twojej drużyny, ale dla mnie ważniejszych jest 23 chłopaków - mówił. - To, że nie mieliśmy kapitana w Vegas, gdzie była całkiem nowa drużyna, pozwoliło zaangażować wielu chłopaków i wykreować dużo dobrych liderów.
Teraz nowy szkoleniowiec Rangers w swojej drużynie będzie miał aż 6 alternatywnych kapitanów, bo właśnie tylu wybrał. Będą to: Barclay Goodrow, Chris Kreider, Artiemij Panarin, Ryan Strome, Jacob Trouba i Mika Zibanejad.
Komentarze