Hokej.net Logo
KWI
18

NHL: Udany rewanż Vegas Golden Knights. 3:2 po dogrywce z Minnesota Wild (WIDEO)

2021-05-06 07:18 NHL
NHL: Udany rewanż Vegas Golden Knights. 3:2 po dogrywce z Minnesota Wild (WIDEO)

Zespół Vegas Golden Knights przerwał serię 5 porażek z Minnesota Wild. Podopieczni Petera DeBoera pokonali "Dzikich" 3:2 po dogrywce i na 4 mecze przed końcem sezonu zasadniczego umocnili swoją pierwszą pozycję w dywizji zachodniej NHL.


"Złoci Rycerze" tej nocy udanie zrewanżowali się Wild za poniedziałkową porażkę 5:6. Tym razem w dogrywce wygraną dał im Alex Pietrangelo, dla którego był to pierwszy zwycięski gol w tym sezonie. W dogrywce meczu NHL poprzednio trafił do siatki 4 października 2017 roku, gdy był jeszcze graczem St. Louis Blues. Dla Golden Knights bramki zdobyli także Chandler Stephenson i Reilly Smith w przewadze. Oba gole Wild były dziełem najskuteczniejszego debiutanta tego sezonu NHL Kiriłła Kaprizowa, który ma na koncie już 26 goli i 47 punktów w NHL. Szczególnie efektowne było pierwsze trafienie, gdy uderzył w powietrzu krążek zagrany przez Matsa Zuccarello Aasena. Wczoraj pokonał Marc-André Fleury'ego, ale bramkarz Golden Knights i tak cieszył się z 490. zwycięstwa w sezonach zasadniczych. Dzięki temu wyprzedził w klasyfikacji wszech czasów Roberto Luongo i zajmuje w niej 3. miejsce. Więcej meczów od niego wygrali w rozgrywkach zasadniczych NHL tylko Martin Brodeur (691) i Patrick Roy (551). Fleury zwycięsko wychodził z 7 ostatnich meczów, które rozpoczynał między słupkami.

Efektowny gol z powietrza Kiriłła Kaprizowa


Obie drużyny są już pewne awansu do fazy play-off. Wczoraj spotkały się po raz ostatni w tym sezonie zasadniczym. Wild wygrali 5 z 8 takich meczów, ale to Golden Knights prowadzą w dywizji zachodniej z dorobkiem 76 punktów. Drużyna z St. Paul jest w tabeli trzecia i traci do nich 5 "oczek".




Zespół Dallas Stars, który we wrześniu ubiegłego roku grał w finale Pucharu Stanleya, jest już bardzo blisko tego, by w tym sezonie w ogóle nie znaleźć się w play-offach. "Gwiazdy" tej nocy przegrały 2:6 ze swoimi finałowymi pogromcami Tampa Bay Lightning, pewnymi udziału w play-offach. Tak jak ponad 7 miesięcy temu zwycięskiego gola strzelił Brayden Point, który zaliczył również asystę. Po bramce i asyście zanotowali też Tyler Johnson i Alex Killorn, a Erik Černák do swojego trafienia dołożył nawet dwie asysty. Na liście strzelców w ekipie obrońców trofeum znaleźli się również Ross Colton i Michaił Siergaczow, a Andriej Wasilewski cieszył się ze zwycięstwa w swoim meczu numer 300 w sezonach zasadniczych NHL. "Błyskawica" awansowała na 2. miejsce w tabeli dywizji centralnej. Trzecich Florida Panthers, przy równej liczbie punktów, wyprzedza dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów. Tymczasem Stars przegrali już 5 kolejnych spotkań i pozostają ze stratą 4 punktów do zajmujących ostatnie dające w tej samej dywizji awans do play-offów miejsce Nashville Predators. "Gwiazdom" do rozegrania pozostały 3 mecze, a "Drapieżnikom" 2. Ostatnim finalistą Pucharu Stanleya, który nie zakwalifikował się w następnym sezonie do play-off był w 2015 roku broniący wówczas trofeum zespół Los Angeles Kings.

Montréal Canadiens, którzy ciągle walczą o awans w dywizji północnej, przegrali z wyeliminowanymi już z tej rywalizacji Ottawa Senators 1:5. Tym samym zakończyła się ich seria 3 zwycięstw, która znacząco przybliżyła ich do zajęcia na koniec sezonu zasadniczego premiowanej awansem pozycji. "Habs" zajmują w tej chwili 4. miejsce w dywizji z przewagą 10 punktów nad piątymi Calgary Flames, którzy właśnie tylko 10 punktów mogą zdobyć jeszcze do końca rozgrywek regularnych. 16 "oczek" do zespołu z Montrealu tracą ostatni w dywizji Vancouver Canucks, którym do zdobycia pozostało jeszcze maksymalnie 18 punktów. Na początku trzeciej tercji wczorajszego meczu doszło do niebezpiecznie wyglądającej sytuacji, gdy sędzia liniowy Steve Barton został trafiony w szyję krążkiem wystrzelonym przez Joela Edmundsona i musiał opuścić taflę.

Sędzia liniowy uderzony krążkiem w szyję


Zespół Washington Capitals wrócił na prowadzenie w dywizji wschodniej dzięki zwycięstwu 4:2 nad wyeliminowanymi już z walki o fazę play-off New York Rangers. Hat trickiem popisał się wracający do składu po przerwie spowodowanej śmiercią ojca T.J. Oshie, gola dołożył Nic Dowd, a Dmitrij Orłow zaliczył 3 asysty. Sprawy sportowe zostały jednak zgodnie z oczekiwaniami przyćmione bójkami, które były pokłosiem awantury z poniedziałkowego meczu obu drużyn, podczas którego gracz Capitals Tom Wilson zaatakował Pawła Buczniewicza i Artiemija Panarina, za co otrzymał karę finansową w wysokości 5 tys. dolarów. Klub z Nowego Jorku domagał się jednakj zawieszenia, a wobec jego braku, rezygnacji ze stanowiska odpowiadającego za dyscyplinę w NHL George'a Parrosa. Wczoraj zespołowa bójka wybuchła już po pierwszym rzuceniu krążka na lód, a Wilson w 50. sekundzie został wyzwany na pojedynek przez Brendana Smitha. W całym meczu sędziowie nałożyli 141 karnych minut, w tym 100 w pierwszej tercji. Po 6 graczy obu drużyn dostało kary za bójki, a Buczniewicz w drugiej tercji karę meczu za niesportowe zachowanie po uderzeniu Anthony'ego Manthy kijem w twarz. Wilson w 16. minucie dostał karę 10 minut za niesportowe zachowanie i nie wrócił już do gry, oficjalnie z powodu kontuzji, ale trener Peter Laviolette powiedział po meczu, że wszystko będzie z nim w porządku. Capitals zagrali znów bez kontuzjowanego Aleksandra Owieczkina, a także bez wpisanego na listę protokołu COVID-19 Jewgienija Kuzniecowa. Drużynę Pittsburgh Penguins wyprzedzają w dywizji wschodniej dzięki mniejszej liczbie rozegranych meczów.

Drużynowa bójka na początku meczu



Nashville Predators nie wykorzystali porażki Stars i nie zapewnili sobie jeszcze awansu do fazy play-off. Drużyna z "Miasta Muzyki" uległa 2:4 Columbus Blue Jackets, którzy już o play-off nie walczą. W poniedziałek z tym samym rywalem podopieczni Johna Hynesa wygrali 4:3 po dogrywce. By nie musieć oglądać się na wyniki Stars i zapewnić sobie kwalifikację do rozgrywek postsezonowych, "Drapieżnicy" potrzebują jeszcze jednego zwycięstwa w swoich dwóch ostatnich meczach sezonu zasadniczego. Może jednak nie być o to łatwo, bo oba spotkania rozegrają z prowadzącym w tabeli całej ligi zespołem Carolina Hurricanes.

Nie do końca udany wieczór miała wczoraj także walcząca o awans do play-off w dywizji zachodniej drużyna St. Louis Blues, która po rzutach karnych uległa outsiderowi tej grupy Anaheim Ducks 2:3. To udany rewanż "Kaczorów" za poniedziałkową porażkę 1:3 z tym samym rywalem. Drużyna z Anaheim straciła jednak już wcześniej szansę na awans do fazy play-off. Z kolei Blues zajmują w dywizji premiowane kwalifikacją 4. miejsce, a punkt zdobyty w 7. meczu z rzędu przybliżył ich do prawa gry o Puchar Stanleya, choć nie tak, jak zrobiłoby to zwycięstwo. Drużyna Craiga Berube'ego może zostać dogoniona w tabeli już tylko przez zajmujących w niej 6. miejsce Los Angeles Kings, którzy na 5 meczów przed końcem sezonu zasadniczego tracą do niej 8 punktów. W trakcie wczorajszego spotkania publiczność w St. Louis pożegnała byłego kapitana Blues Davida Backesa, który po tym sezonie spędzonym w Ducks prawdopodobnie zakończy karierę. Wczoraj zagrał zapewne ostatni raz w St. Louis. Miejscowy klub podczas pierwszej tercji wyświetlił na telebimie okolicznościowy film z jego najlepszymi fragmentami w barwach Blues, a po spotkaniu gracze gospodarzy pozostali na lodzie, by Backesa pożegnać. Dziennikarze wybrali go pierwszą gwiazdą meczu.

Pożegnanie Davida Backesa w St. Louis



Po 3 zwycięstwach w serii meczów z San Jose Sharks, Colorado Avalanche tym razem ulegli "Rekinom" 2:3, mimo że w końcówce drugiej tercji prowadzili już 2:0. Zespół z San Jose co prawda już wcześniej stracił szansę na play-off, ale do końca walczył dzielnie. "Lawina" pierwszy raz w tym sezonie przegrała w regulaminowych 60 minutach mecz, w którym prowadziła po dwóch tercjach. Po meczu gracze z Denver zostali na lodzie, by pogratulować śrubującemu rekord największej liczby spotkań w historii NHL Patrickowi Marleau. Weteran Sharks rozgrywał tej nocy polskiego czasu 1 776. spotkanie sezonów zasadniczych. Ekipa Avalanche zajmuje w dywizji zachodniej 2. miejsce z 4 punktami straty do prowadzących w niej Golden Knights.

Awans do rozgrywek postsezonowych zapewnił sobie zespół Winnipeg Jets, który przerwał serię 7 porażek i na wyjeździe pokonał 4:0 Calgary Flames. Perfekcyjny w bramce "Odrzutowców" był Connor Hellebuyck. Amerykanin obronił 32 strzały i zachował 3. w tym sezonie "czyste konto". Po 2 gole strzelili Adam Lowry i Blake Wheeler, a ten pierwszy dołożył jeszcze asystę. Zwycięstwo mogło być wyższe, jednak w ostatniej minucie spotkania Andrew Copp nie wykorzystał rzutu karnego. Jets nie tylko obronili wszystkie 5 osłabień, ale w dodatku Lowry jednego ze swoich goli strzelił właśnie w mniejszym liczebnie składzie. Z kolei ustalający wynik gol Wheelera był jego 800. punktem w NHL, a asysta przy nim dała Markowi Scheifele'emu 500 "oczek" w tej lidze. Swój jubileusz miał też trener drużyny z Winnipeg Paul Maurice, który odniósł 300. zwycięstwo w sezonie zasadniczym w roli szkoleniowca tego zespołu. Jego podopieczni zajmują 3. miejsce w dywizji północnej. Flames pozostali na 5. i mają już tylko czysto teoretyczne szanse na awans do fazy play-off. Do zajmowanej przez Canadiens 4. pozycji tracą 10 punktów, czyli tyle, ile pozostało im do zdobycia w ostatnich 5 spotkaniach sezonu zasadniczego.

Z walki o play-off ostatecznie odpadł zespół Arizona Coyotes, który przegrał u siebie 2:4 z Los Angeles Kings. Gabriel Vilardi strzelił dla "Królów" 2 gole, w tym zwycięskiego, Sean Walker zdobył bramkę i zaliczył 2 asysty, a na liście strzelców znalazło się także nazwisko Jareta Anderson-Dolana. Asystując przy ustalającym wynik golu Walkera Anže Kopitar został 91. zawodnikiem w historii NHL, który w sezonach zasadniczych zdobył przynajmniej 1 000 punktów. Vilardi pierwszy raz w najlepszej lidze świata strzelił 2 gole w jednym meczu. Za to ze swoich 3 zwycięskich trafień w tym sezonie 2 zanotował w spotkaniach z "Kojotami". Drużyna Kings co prawda jest w tabeli dywizji zachodniej niżej niż Coyotes (na 6. miejscu), ale to ona jeszcze oficjalnie nie straciła szans na awans do play-offów, bo ma do rozegrania o 3 mecze więcej. W 5 pozostałych grach musiałaby jednak odrobić 8-punktową stratę do Blues.


Drużyny pewne awansu do play-off:


Dywizja centralna: Carolina Hurricanes, Tampa Bay Lightning, Florida Panthers.

Dywizja zachodnia: Vegas Golden Knights, Colorado Avalanche, Minnesota Wild.

Dywizja północna: Toronto Maple Leafs, Edmonton Oilers, Winnipeg Jets.

Dywizja wschodnia: Pittsburgh Penguins, Washington Capitals, Boston Bruins, New York Islanders.


WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
  • narut: nasz reprezentacyjny hokej potrzebuje... zrównoważonych kibiców, nie kibiców prostego sukcesu...
  • omgKsu: Fajnie gdbyśmy zagrali jakis mecz przedsezonowy z mocną drużyną z czołowych lig europejskich , wszak zagramy w lidze mistrzów.
    Takie sprawy trzeba organizować wczesniej , także jest czas żeby działać.
    Nie znowu te Havirowy i inne Poruby :)
  • KubaKSU: No tak na 3 lata,nie wiem o co chodzi
  • emeryt: jak odejdzie juz teraz to z inicjatywy klubu...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme z inicjatywy zawodnika …tez moze klub sie zgodzic bo jak wiesz z niewolnika nie pracownika
  • emeryt: w klubie majo go dosyć,podobno
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wiec moze dlatego klub wyrazi zgode na rozwiazanie kontraktu ze pan duzy gwiazdorzy
  • Luque: Gościu zostaje na 2 lata
  • hubal: nie rozumie władz Katowic , budują kopaczom stadion i halę siatkarzom a lodowisko ?
    przecie miejsca tam (Załęże po drugiej stronie autobany) w pizdu i dojazd dobry
  • dzidzio: Ano dlatego że priorytety w magistracie są inne - piłka i siatka
  • dzidzio: Zresztą podobnie jest w ...Gdańsku dlatego pan K ma się dobrze
  • emeryt: ale ze Kryspin rozmawiał z babami finczyków..
  • WojtekOSW46: Tirkkonen rozmawiał z partnerkami Finów z Unii? 🤔 strach pomyśleć co będzie jak odnajdzie matki i siostry
  • WojtekOSW46: Trzeba bylo Golden Majka wysłać na misje do partnerek GKS
  • WojtekOSW46: Złoto zakręciłoby im w głowie
  • emeryt: ma miejscu Finczyków bym sie zaiteresowal otoczko tych rozmów,czy czasami Kryspin nie oczarowal zbytnio jednej z nich
  • emeryt: kiedys Najman odbił Salecie jego babsko a tacy byli koledzy
  • WojtekOSW46: Swoją drogą niezły ruch psychologiczny bo jak im szepnął stawkę na ucho to pewnie już zaczęły wydawać w głowie 😂
  • Luque: Zobaczymy kto przyjdzie, oby tylko kołcz nie przesadził z tymi Finami i będziemy mieli zdrową zbalansowaną drużynę
  • emeryt: a pomyśleć ze jeszcze niedawno dr. Rudi czaił sie w małpom gaju przebrany z kotnego bobra i proponowal przejscie do Cracovii
  • WojtekOSW46: Rudi odważny jak baba z targu stoi niedaleko
  • WojtekOSW46: To teraz my musimy komuś narzucić dywan na plecy i wysłać do Katowic
  • emeryt: ale żeby była równowaga pewnie Unia też mami pewnych ślizgaczy
  • uniaosw: Ćwir ćwir taś taś
  • hubal: niech nasz kołcz Luqu ściągnie i tuzin Fińczyków ale przekotów
    ja lubię ich szkołę hokeja
  • Oświęcimianin_23: Żeby z tych rozmów z partnerkami nic nie wyszło za 9 miesięcy:))))))))
  • hubal: może być dla kontrastu ze dwóch Szwedów :)
    oni się zbytnio nie lubią to będą zapie3dalać aż miło
  • Luque: Hubi to lepiej myślmy tak jak oni i inwestujmy w młodych zawodników, którzy się będą tego ich stylu gry uczyć, a nie przepłacajmy dziadków
  • emeryt: 23 myślisz ze Kryspin taki jurny...?
  • hubal: Luqu o młodych zapomnij , Rudolf wszystkich zgarnie
  • Oświęcimianin_23: eme, a pewnie, jeszcze jak się ciepło zrobi...
  • Luque: Ja bym tam popatrzał na Naszych młodych plus kogoś wyciągnąć
  • Arma: Panowie, nie przy stole
  • Luque: Tyczyńskiego bym wyciągnął z Sosnowca
  • emeryt: moim zdaniem profesor Pasiut w Unii to słaby pomysł...
  • botanick: https://hokej.net/druzyna/gks-tychy
  • botanick: Skład mistrzowski z 2005 roku! Obcokrajowcy Pan Belica i Pan Bacul.Dziękuję.
  • Arma: Że 19 lat temu było więcej krajowych grajków ? No ja w szoku lekko jestem
  • botanick: Mam nadzieję że w Krakowie się uda.
  • botanick: Podhale jak ściągnie swoich z ligi ,plus piątka dobrych wzmocnień to będzie bolało wielu.
  • Marios91: Skoro kibice w Tychach niezadowoleni to może trener Tirkonen przyjdzie do Unii? Oczywiście w przypadku gdy nie zostanie profesor Zupa
  • Luque: Kibice dają kołczowi Tirkkonenowi kredyt zaufania i patrzą jak będzie budowany skład, czas pokaże
  • Luque: Ciekawe co z asystentami kołcza, A.B. i J.G.
  • thpwk: Myśle, że artykuł o rewolucji w Tychach rozjaśnia sytuacje jak szkodliwy był Matczak w ostatnich latach. Trener jest od budowania drużyny, a nie dyrektor. Trener sygnalizuje jakiego typu zawodnika potrzebuje, a dyrektor stara się takiego znaleźć. Tyle i aż tyle.
  • thpwk: Rzuca tez po części światło na kulisy odejścia Gusova.
  • hubal: o takich grajkach jak Bacul , Belica dziś możemy tylko pomarzyć ...
    im tylko Dipła dorównywał
  • Luque: A Gleb był be Hubi? Cichy i Szczechura jak byli głodni mistrza też?
  • Luque: Raczej chodzi o to że trzeba brać zawodników głodnych tytułu i wygrywania, a nie tłuste koty...
  • hubal: Gleb gdyby był nie taki wiekowy to z obco nr 1 całej ligi
    Majkiel i Alex swego czasu super grajki ale jednak to nie to
  • hubal: i tu zgoda Luqu , tak zrobiła Unia a wcześniej Kato i mieli sukces
  • hubal: przede wszystkim grajki młode a nie po 30stce przed 40stką
  • Luque: Z krajowych widziałbym u Nas Tyczyńskiego i Pasia, im się raczej jeszcze chce a umiejętności też mają
  • hubal: jesli faktycznie Tirkonen dostanie wolną rękę poznamy ile jest wart jego warsztat
  • hubal: Tyczka zakochany w Sosnowcu , prędzej do wyjęcia jest Krężołek
  • dzidzio: Jest to miłość obopólna
  • Goral99.: Hubalu przeciez ci mowielm ze trener dostal wolna reke i moze sciagnac sobie 12 zawodnikow
  • thpwk: Wolna ręka co do doboru zawodników pozostawia wąskie grono osób co do poniesienia odpowiedzialności przy ewentualnie niezadowalających wynikach.
  • thpwk: A tak w naszym grajdole niewiadomo kto winny. Dyrektor, który ingerował w budowę drużyny trenerom? Zawodnicy, którym nie odpowiadał trener? Przyspawany asystent? Sam trener i jego filozofia?
  • thpwk: Wolna ręka trenera to sytuacja klarowna.
  • thpwk: Przygotowanie fizyczne tez swoją drogą nie wyglądało najlepiej. Pytanie czy osoba za to odpowiedzialna jest tam ze względu na nazwisko czy swoje umiejętności?
  • Goral99.: Moim zdaniem tak powinno byc...trener odpowiada za wynik wiec trener powinien dobie dobierac zawodnikow
  • Goral99.: U nas juz soe mówi ze wzorem Katowic zawodnicy maja przygotowywac sie sami I cala drużyna do kupy spotka sie dopiero przed wyjsciem na lod
  • Alex2023: Niestety ale wg mnie oczywiscie trener od przygotowania fizyczmego , raczej po lini nazwiska.
  • Oświęcimianin_23: Kapica, Dziubiński, Sadłocha, ale to będzie chodzić
  • unista55: Już z Markiem dobrze chodziło, nie ma co rozwalać :)
  • dzidzio: Klops
  • fruwaj: obrońca w strefie ataku zachował się jak dziecko tracąc krążek i stracona bramka..
  • dzidzio: Urbanowicz za to w gazie albo na fazie;)
  • Luque: Urbanowicz ma jedną zaletę, porozbija chłopów po bandach, poszarpie się, nie da obijać kolegów
  • emeryt: kochani pilnujmy Pani Anny żeby Jej ten amant Kryspin nie oczarował...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe