NHL: Kane oczyszczony z jednego zarzutu, ale wciąż ma kłopoty
NHL oczyściła gwiazdę San Jose Sharks Evandera Kane'a z zarzutu wnoszenia u bukmacherów zakładów na swoje mecze. To jednak nie koniec kłopotów gracza, który jest teraz oskarżany o inne niewłaściwe zachowania i nie będzie trenował z drużyną.
NHL poinformowała, że nie znalazła dowodów potwierdzających oskarżenia żony Kane'a, z którą hokeista aktualnie się rozwodzi. Kobieta zarzuciła hokeiście w mediach społecznościowych, że obstawiał wyniki meczów, w których występował.
Zarabiający rocznie 7 milionów dolarów Kane w styczniu ogłosił bankructwo. Niedawno przyznał, że rzeczywiście miał w przeszłości problem z uzależnieniem od hazardu, ale nigdy nie typował wyników meczów NHL.
NHL przeprowadziła w tej sprawie postępowanie wyjaśniające we współpracy z jedną z kancelarii prawnych. Przeanalizowane zostały dokumenty złożone przez hokeistę we wniosku o ogłoszenie bankructwa, a także dostępne w związku ze sprawą rozwodową, wpisy w mediach społecznościowych czy dane zebrane przez firmę analityczną Sportradar świadczącą usługi dla bukmacherów. Przeprowadzono również rozmowy z członkami klubu San Jose Sharks. Żona Kane'a odmówiła współpracy podczas prowadzonego postępowania.
- Postępowanie nie ujawniło dowodów na poparcie oskarżeń pani Kane, że pan Kane wnosił zakłady lub w jakikolwiek sposób uczestniczył w zakładach na mecze NHL ani dowodów potwierdzających oskarżenia, że "odpuszczał" mecze lub nie wkładał pełnego wysiłku, żeby pomóc drużynie Sharks w odnoszeniu zwycięstw. Przeciwnie, zgromadzone dowody podają w wątpliwość prawdziwość tych oskarżeń - napisała NHL w swoim komunikacie.
Dla Kane'a nie jest to jednak koniec problemów, ponieważ w trakcie prowadzonego przez ligę postępowania NHL uzyskała informacje mogące wskazywać na inne niewłaściwe zachowania gracza "Rekinów". Jedna sprawa ma dotyczyć zachowania zawodnika wobec żony w przeszłości, a druga sprowadzenia potencjalnego zagrożenia dla zdrowia i bezpieczeństwa członków klubu z San Jose. Obie te sprawy liga ma wyjaśnić w odrębnym postępowaniu wobec hokeisty.
Szczegółów liga nie ujawniła, ale jak piszą media za Oceanem, dostępne dokumenty sprawy rozwodowej zawierają oskarżenia ze strony żony zawodnika o używanie przez niego przemocy wobec niej i ich córki. Prawnik Kane'a w swoim oświadczeniu poinformował, że hokeista zaprzecza również tym zarzutom.
Nowe oskarżenia wobec hokeisty sprawiły, że Kane nie będzie przygotowywał się z drużyną do startującego w przyszłym miesiącu sezonu NHL. Oficjalnie jest to wspólna decyzja klubu i zawodnika. - Traktujemy te oskarżenia bardzo poważnie i jesteśmy w kontakcie z NHL. Liga otrzyma z naszej strony pełną współpracę w swoim postępowaniu - napisał klub z Kalifornii w specjalnym oświadczeniu.
Kane jest zawodnikiem San Jose Sharks od lutego 2018 roku. W dwóch ostatnich sezonach był najlepszym strzelcem zespołu, a w ostatnich rozgrywkach również najlepiej punktującym graczem. W rozgrywkach 2018-19 i 2019-20 otrzymywał także najwięcej karnych minut w całej NHL.
Niedawno serwis The Athletic napisał, iż mimo jego udziału w zdobyczach bramkowych zespołu, wielu zawodników Sharks nieoficjalnie mówi, że nie chce już z nim więcej grać. - Myślę, że łatwo jest pokazywać mnie palcem i robić ze mnie kozła ofiarnego ze względu na moje osobiste problemy, które stały się wiedzą publiczną - powiedział gracz w ubiegłym tygodniu w wywiadzie dla telewizji ESPN. - Myślę, że to łatwa wymówka. Ale jednocześnie nie do końca wierzę, że to prawda.
Komentarze