Sparingi NHL: Nieudany powrót Luongo i Sedinów

Roberto Luongo i bracia Sedinowie rozegrali swój pierwszy mecz od spotkania numer 7 finału poprzedniego sezonu NHL, ale znów nie mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Cała trójka wczoraj w Anaheim rozegrała pierwsze spotkanie w trakcie okresu przygotowawczego do nowego sezonu NHL, ale choć ich zespół odrobił w drugiej tercji dwa gole straty, to mecz 3:2 wygrała drużyna Anaheim Ducks. Henrik Sedin strzelił gola na 1:2, a później wraz z bratem asystował przy wyrównującej bramce Samiego Salo. Luongo z kolei popełnił błąd, gdy Bobby Ryan w końcówce pierwszej tercji podwyższał na 2:0 dla Ducks i kończył mecz z 19 skutecznymi interwencjami. Wcześniej dla "Kaczorów" trafił Cam Fowler, po którego zagraniu krążek nim wpadł do bramki odbił się od Marka Mancariego, a wynik w trzeciej odsłonie podczas gry w przewadze ustalił strzałem spod linii niebieskiej Ľubomír Višňovský.

W bramce gospodarzy świetnie zaprezentował się wracający do gry po problemach z zawrotami głowy Jonas Hiller. Szwajcar po raz pierwszy po półrocznej przerwie zagrał w sobotę, także w meczu z Canucks, w którym wpuścił tylko jednego gola. Wczoraj wychowanek HC Davos interweniował skutecznie 31 razy. - Jonas na razie nie ma żadnych z tych objawów, z którymi walczył, więc mam nadzieję, że wszystko pójdzie w dobrym kierunku - powiedział po wczorajszym spotkaniu trener Anaheim Ducks, Randy Carlyle. Jego zespół ma na koncie bilans 3-3 w meczach sparingowych. Co ważne, o ile sobotnie zwycięstwo "Kaczory" odniosły nad mocno rezerwowym składem finalistów ostatniego sezonu, to wczoraj Alain Vigneault postawił na więcej gwiazd, a mimo to Canucks polegli.

Oprócz Sedinów i Luongo po raz pierwszy w okresie przygotowawczym wystąpił także Dan Hamhuis, dla którego był to pierwszy mecz od spotkania numer 1 ostatnich finałów, w którym doznał kontuzji wymagającej posezonowej operacji. Roberto Luongo, mimo niezbyt dobrego występu pozostał po spotkaniu optymistą. - Biorąc pod uwagę, że to był mój pierwszy mecz po dłuższej przerwie, myślę, że wszystko było w porządku - powiedział mistrz olimpijski. - Oczywiście zawiniłem przy przynajmniej jednym golu, ale ogólnie czułem się na lodzie dobrze. Canucks, których trener bardzo długo w sparingach oszczędzał swoje gwiazdy, mają w okresie przygotowawczym bilans 2-4. Przed inauguracją sezonu 2011-12 zmierzą się jeszcze z San Jose Sharks i Edmonton Oilers.

Anaheim Ducks - Vancouver Canucks 3:2 (2:0, 0:2, 1:0)
1:0 Fowler - Beauchemin - Ryan 16:35
2:0 Ryan - Guenin 17:41
2:1 H. Sedin - Bieksa - Oreskovich 24:12
2:2 Salo - H. Sedin - D. Sedin 38:12 PP
3:2 Višňovský - Fowler - Getzlaf 45:08 PP
Strzały: 22-33.
Minuty kar: 14-12.
Widzów: 13 542.


Wyniki pozostałych środowych sparingów:

Nashville Predators - Washington Capitals 4:1 (1:1, 2:0, 1:0)
Wilson (14.), Halischuk (29.), Weber (35.), O'Reilly (57.) - Perreault (7.)

Chicago Blackhawks - Detroit Red Wings 4:3 (1:2, 1:1, 2:0)
Kane (11.), Seabrook (30.), Smith (42.), Hossa (49.) - Brunnström (16.), (29.), Miller (20.)

Winnipeg Jets - Carolina Hurricanes 3:1 (0:0, 0:1, 3:0)
Kane (51.), (60.), Wheeler (52.) - Brent (21.)

Colorado Avalanche - Los Angeles Kings 0:6 (0:0, 0:4, 0:2)
Kopitar (26.), (37.), (50.), Wojnow (31.), Richardson (38.), Williams (41.)