NHL: Habs łatają dziury w składzie
Montreal Canadiens nie są w stanie poradzić sobie bez Careya Price’a. Podopieczni Michela Therriena przegrali sześć spotkań z rzędu i stracili pozycję lidera Dywizji Atlantyckiej. Czy Ben Scrivens będzie odpowiedzią na bolączki zespołu z Quebec?
Mike Condon i Dustin Tokarski nie byli w stanie zapobiec katastrofie. Po świetnym początku sezonu w wykonaniu Habs pozostało już tylko wspomnienie, w grudniu kanadyjska ekipa triumfowała zaledwie dwukrotnie. W ostatnim tygodniu przewaga punktowa wypracowana przez hokeistów z Quebec w pierwszych miesiącach całkowicie się rozpłynęła, z pozycji lidera dywizji Canadiens spadli na trzecie miejsce.
W obliczu słabszej gry swoich podopiecznych generalny menedżer Habs Marc Bergevin musiał podjąć jakieś kroki. Z pomocą przyszedł mu Zack Kassian, którego kanadyjska organizacja pozyskała latem. 24-letni napastnik jeszcze przed rozpoczęciem sezonu był uczestnikiem wypadku drogowego, wtedy w jego krwi wykryto alkohol i narkotyki. Kanadyjczyk został zawieszony przez ligę i skierowany na rehabilitację. W tym miesiącu Kassian dostał zielone światło od lekarzy, przeszedł przez „listę odrzutków” i miał dołączyć do afiliacyjnej ekipy Canadiens, ale zamiast tego poprosił o transfer.
W zamian za 24-letniego skrzydłowego drużyna z Quebec pozyskała Bena Scrivensa. 29-latek ma na koncie występy w barwach Toronto Maple Leafs, Los Angeles Kings i Edmonton Oilers. W żadnym z tych klubów nie zagrzał miejsca na dłużej. W aktualnej kampanii bronił bramki afiliacyjnej ekipy „Nafciarzy” w American Hockey League - Bakersfield Condors.
W ciągu pięcioletniej kariery w północnoamerykańskiej lidze Scrivens rozegrał 129 gier, triumfował w zaledwie 42. Wpuszczał średnio 2.90 bramki na mecz, siedmiokrotnie zanotował czyste konto. - Cieszę się z tego, że dostałem kolejną szansę - powiedział po ogłoszeniu wymiany.
Ryzyko jest małe, a nagroda może być wielka. Habs potrzebują doświadczonego golkipera, który da chwilę wytchnienia Condonowi. Jeśli Scrivens przypomni sobie stare, dobre czasy topod nieobecność Price’amoże być dla Canadiens bardzo dobrą opcją. Bergevin pewnie liczy na transfer pokroju „zeszłorocznego Dubnyka”.
Oilers na zwrot także nie mogą narzekać. Kassian jest napastnikiem o potężnych gabarytem, który nie boi się zrzucać rękawic. Co więcej, w odróżnieniu do niektórych enforcerów potrafi też punktować. - Musi nam pokazać, że jeszcze mu zależy, jeśli nie będzie w stanie tego zrobić to koniec - powiedział generalny menedżer ekipy z Alberty Peter Chiarelli. -Miał problemy, ale teraz powinien być jeszcze bardziej zmotywowany do powrotu.
Komentarze