Sparingi NHL: "Gol-widmo" przesądził o zwycięstwie (WIDEO)

Czy mecz drużyn NHL może rozstrzygnąć gol, który nie padł? Okazuje się, że może. I tak właśnie stało się ostatniej nocy w Winnipeg.

Do niespotykanej na poziomie NHL sytuacji doszło w towarzyskim meczu Winnipeg Jets z Minnesota Wild, którym obie drużyny rozpoczynały serię sparingów przed nowym sezonem. W 52. minucie przy stanie 1:1 obrońca Jets Joe Morrow strzelając z prawego ze swojej perspektywy punktu wznowień w tercji obronnej rywali trafił w słupek. Krążek odbił się później od tafli na linii bramkowej, a następnie od drugiego słupka i wyszedł przed bramkę. Ani przez chwilę nie przekroczył linii, a mimo to sędziowie widzieli gola. Zaliczyli go, co dało drużynie z Winnipeg prowadzenie 2:1, a - jak się później okazało - także zwycięstwo. Jak to możliwe? Po prostu w sparingach NHL nie stosuje się analiz wideo. - Jak oni to zaliczyli? Nie widziałem jeszcze powtórki, ale byłem przekonany, że wszyscy widzieli, że krążek nie wpadł do bramki - z rozbrajającą szczerością wyznał po meczu Morrow. Z uśmiechem dodał: - Starałem się strzelić na tyle mocno, żeby nikt nie zauważył.

"Gol-widmo" Joe Morrowa

Wcześniej w Winnipeg, gdzie mecz oglądał komplet 15 321 widzów, bez wątpienia padły dwa gole. Prowadzenie gospodarzom dał w 14. minucie Słowak Marko Daňo, a w 43. wyrównał Matt Hendricks, który pokonał Laurenta Brossoita w zamieszaniu podbramkowym. Ten ostatni bardzo dobrze wykorzystał swoją okazję pokazania się pod nieobecność pierwszego bramkarza Jets Connora Hellebuycka i obronił aż 39 strzałów. W bramce Wild całe spotkanie rozegrał Andrew Hammond, który prawdopodobnie będzie walczył o miano bramkarza numer 2 za plecami Devana Dubnyka z Alexem Stalockiem. Popularny "The Hamburglar" obronił 28 strzałów.

Jak zwykle na tym wczesnym etapie przygotowań do sezonu w obu drużynach zagrało wielu zawodników walczących o swoją szansę w NHL, za to zabrakło niektórych gwiazd. Jets wystąpili m.in. bez Hellebuycka, kapitana Blake'a Wheelera, Marka Scheifele, Jacoba Trouby, Josha Morrisseya czy Tylera Myersa. Natomiast w ekipie Wild oprócz wspomnianego już Dubnyka nie zagrali także niemal wszyscy najlepsi napastnicy: Eric Staal, Mikko Koivu, Mikael Granlund i Jason Zucker. Wiadomo, że gwiazda obrony Ryan Suter straci cały okres przygotowawczy z powodu kontuzji, a wczoraj nie wystąpili także inni ważni defensorzy: Matt Dumba, Jared Spurgeon, Nate Prosser oraz Jonas Brodin.

Winnipeg Jets - Minnesota Wild 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)

1:0 Daňo - Lemieux - Niku 13:12

1:1 Hendricks - Lodnia - Belpedio 42:07

2:1 Morrow - Laine - Ehlers 51:45

Strzały: 30-40.

Minuty kar: 11-15.

Widzów: 15 321.

Wyniki pozostałych poniedziałkowych sparingów:

Florida Panthers - Nashville Predators 0:5 (0:1, 0:1, 0:3)*
Järnkrok (4.), Subban (33.), Grimaldi (44.), Pyrochta (55.), Gaudreau (57.)

Florida Panthers - Nashville Predators 3:5 (1:0, 1:3, 1:2)*

Bjugstad (15.), MacDonald (33.), Bajkov (60.) - Forsberg (28.), (49.), (60.), Johansen (34.), Fiala (36.)

* dwa różne składy obu drużyn

Columbus Blue Jackets - Buffalo Sabres 1:4 (0:0, 1:3, 0:1)

Savard (27.) - Berglund (21.), Beaulieu (27.), Criscuolo (34.), Oglevie (43.)

New Jersey Devils* - New York Rangers 3:4 (2:1, 0:1, 1:1, 0:1)

Lappin (6.), (46.), Quenneville (15.) - Andersson (14.), (47.), Buczniewicz (30.), Pionk (62.)

Montréal Canadiens - New Jersey Devils* 3:1 (0:1, 0:0, 3:0)

Speers (7.) - Mete (44.), Hudon (45.), Kotkaniemi (45.)

* dwa różne składy Devils

Philadelphia Flyers - New York Islanders 3:1 (2:0, 1:1, 0:0)

Worobiow (17.), Gostisbehere (20.), (26.) - Sislo (31.)

Calgary Flames - Edmonton Oilers 4:7 (1:2, 2:1, 1:4)

Dubé (1.), (21.), (25.), Mangiapane (59.) - Bouchard (3.), Yamamoto (16.), (47.), Bear (40.), Russell (58.), (60.), Åberg (58.)