Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

NHL: Gwiazdy Avalanche się spóźniły (WIDEO)

2018-12-12 07:04 NHL
NHL: Gwiazdy Avalanche się spóźniły (WIDEO)

Drużynie Edmonton Oilers nie udało się powstrzymać pierwszego ataku Colorado Avalanche. Ale odwlekła jego popisy na tyle długo, by dawały one "Lawinie" już tylko gole honorowe.


Oilers tej nocy polskiego czasu na wyjeździe zagrali przeciwko Colorado Avalanche i najlepszemu w tym sezonie atakowi w NHL, złożonemu z Gabriela Landeskoga, Nathana MacKinnona oraz Mikko Rantanena. Defensywny styl gości bardzo długo dawał efekt, bo choć miejscowi w polu mieli dużą przewagę, to nie mogli zdobyć gola, a każdy ich strzał zatrzymywał fiński bramkarz Mikko Koskinen. Z kolei w 14. minucie Kyle Brodziak dobijając strzał Jujhara Khairy dał prowadzenie "Nafciarzom".


W drugiej tercji nastąpiła prawdziwa strzelecka eksplozja, ale pewnie ku zaskoczeniu nawet trenera Oilers Kena Hitchcocka, miała ona miejsce w wykonaniu jego podopiecznych. W 30. minucie Ryan Nugent-Hopkins w przewadze podwyższył na 2:0, a następnie w ciągu nieco ponad 3 minut padły 4 gole. Najpierw Nugent-Hopkins po błędzie gospodarzy w ich własnej tercji dostał podanie od Milana Lucica i podwyższył na 3:0, wysyłając na ławkę pierwszego bramkarza Avalanche Siemiona Warłamowa. Jego zmiennika Philippa Grubauera Connor McDavid przywitał na lodzie niespełna 100 sekund później celnym strzałem między parkanami i zrobiło się już 4:0.


Dopiero wtedy obudził się pierwszy atak "Lawiny". McDavid i Rantanen to jedyni w tym sezonie NHL gracze, którzy punktowali w 26 spotkaniach. Fin odpowiedział na gola Kanadyjczyka, zmniejszając straty do wyniku 1:4, ale jeśli kibice w Denver liczyli na wielki pościg, to szybko na ziemię sprowadził ich Leon Draisaitl, który podwyższył na 5:1. Oilers pod wodzą Kena Hitchcocka mają grać przede wszystkim defensywny hokej, więc mało kto spodziewał się, że po dwóch tercjach wyjazdowego meczu z Avalanche będą mieli na koncie 5 goli.


W trzeciej tercji gościom udało się zmniejszyć straty, ale na zwycięstwo szans już nie mieli. Colin Wilson w przewadze trafił na 2:5 przy asystach Rantanena i Landeskoga, później jeszcze ten ostatni trafił dwukrotnie, a jego partnerzy z pierwszej formacji mu podawali, a dla Oilers trafił Darnell Nurse i goście wygrali 6:4.


Na papierze dorobek punktowy pierwszej formacji miejscowych wygląda bardzo efektownie, bo łącznie zdobyła aż 10 punktów. Landeskog uzyskał 2 gole i 2 asysty, Rantanen bramkę i 3 asysty, a MacKinnon podawał przy dwóch golach. Fin ma już 52 punkty i prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych graczy ligi, a MacKinnon ze stratą 5 "oczek" jest w niej drugi. Ale ich wczorajsze statystyki mogą być mylące, bo dopóki toczyła się prawdziwa rywalizacja o zwycięstwo, byli w cieniu, a zaczęli błyszczeć, gdy już szanse na dogonienie rywali były małe. Kolejny niezbyt dobry mecz rozegrał także w bramce Warłamow, który wpuścił 3 z 18 strzałów i po raz drugi z rzędu został zmieniony w trakcie spotkania. Do tego zaliczył połowę z 4 niewymuszonych strat krążka swojego zespołu, co bramkarzom bardzo rzadko się zdarza.


Niezbyt dobrze w ekipie gospodarzy funkcjonowała także gra w przewadze. Avalanche do wczoraj mieli w tym elemencie najlepszą skuteczność w całej NHL, a tymczasem wykorzystali tylko 1 z 5 takich gier i to również w chwili, gdy mecz wydawał się już rozstrzygnięty, bo przy stanie 1:5. Oilers, którzy w poprzednich meczach zmarnowali 17 przewag z rzędu, tym razem zaliczyli świetną skuteczność 2 na 3. Nikt już w Denver nie pamięta o serii 6 zwycięstw z listopada. Podopieczni Jareda Bednara przegrali 3 z ostatnich 4 meczów, w każdym z tych przegranych spotkań tracąc przynajmniej 6 goli. Wczoraj niewielkie znaczenie miało to, że gospodarze próbowali oddać aż 74 strzały. 43 z nich doleciały do bramki, 16 rywale zablokowali, a 15 było niecelnych.


- Nie chcę szukać wymówek, ale chyba i fizycznie, i psychicznie jesteśmy trochę zmęczeni - powiedział Bednar po wczorajszym meczu. O odpoczynek będzie jednak trudno, bo przed przerwą świąteczną jego podopieczni będą jednym z najbardziej zapracowanych zespołów ligi i rozegrają w ciągu 9 dni aż 6 spotkań. - W trakcie tej zwycięskiej serii graliśmy trzymając się swojego celu przez pełne 60 minut. A teraz czasem się włączamy do gry, a czasem wyłączamy. Nie można grać w ten sposób w tej lidze, bo przeciwnicy są na to za dobrzy. Avalanche mają 39 punktów i spadli na trzecie miejsce w dywizji centralnej.


Wczoraj w trzeciej tercji doszło do nietypowej sytuacji. Gdy obrońca przyjezdnych Matt Benning udał się do boksu kar po bójce z Mattem Calvertem, zastał tam pękniętą boczną osłonę pleksiglasową. Jako że nie przeszkadzało to w grze, to sprzątanie drobnych kawałków plexi trwało w trakcie spotkania, a Benning karę odsiadywał... za ławką swojego zespołu. Nic jednak nie przeszkodziło drużynie z Edmonton, która wygrała już czwarty mecz z rzędu. Trener Hitchcock, znany z zamiłowania to konsekwencji w defensywie, nie narzekał także na dużą liczbę goli w meczu. Zresztą mógł być zadowolony z tego, że jego zespół wyrównał swój rekord sezonu notując tylko jedną niewymuszoną stratę.


- Potrafiliśmy wykorzystać swoje okazje, a bramkarz był naszym najlepszym zawodnikiem - skomentował trenerski weteran. - Generalnie jeśli wygrywasz na wyjeździe z takim rywalem, którego uważam za jedną z najlepszych drużyn w lidze, to jest to spore osiągnięcie w twojej kolekcji. Radość ze zwycięstwa przyćmiła jednak nieco kontuzja tego pewniejszego z dwóch obrońców pierwszej formacji Oscara Klefboma, który blokując strzał uszkodził sobie rękę i wraca do Edmonton na dalsze badania, zamiast lecieć z drużyną na kolejny mecz do Winnipeg. Hitchcock powiedział po meczu, że przerwa Szweda powinna potrwać kilka tygodni. Drużyna z Edmonton ma 36 punktów i zajmuje czwarte miejsce w dywizji Pacyfiku.


Colorado Avalanche - Edmonton Oilers 4:6 (0:1, 1:4, 3:1)
0:1 Brodziak - Khaira - Nurse 13:51
0:2 Nugent-Hopkins - McDavid - Benning 29:26 (w przewadze)
0:3 Nugent-Hopkins - Lucic 33:37
0:4 McDavid - Draisaitl - Larsson 35:14
1:4 Rantanen - Barrie 36:01
1:5 Draisaitl 36:42
2:5 Wilson - Rantanen - Landeskog 41:41 (w przewadze)
2:6 Nurse - Nugent-Hopkins - Draisaitl 43:05 (w przewadze)

3:6Landeskog - Rantanen - MacKinnon 56:11

4:6 Landeskog - Rantanen - MacKinnon 58:53

Strzały: 43-26.
Minuty kar: 13-17.
Widzów: 15 809.





Boston Bruins przegrali pierwszą tercję z Arizona Coyotes 0:2, ale ostatecznie zwyciężyli 4:3. Brad Marchand strzelił w drugiej odsłonie 2 gole, w tym zwycięskiego, a także zaliczył asystę i wygrał 4 z 5 wznowień, David Pastrňák raz trafił do siatki i dwukrotnie asystował, a listę strzelców w zwycięskim zespole uzupełnił Danton Heinen. David Krejčí asystował 3 razy. Marchand po raz czwarty w tym sezonie przesądził o zwycięstwie drużyny z Bostonu. Zrobił to strzałem z backhandu. Od 2011 roku, gdy NHL zaczęła prowadzić statystyki liczby goli z podziałem na sposób ich zdobycia, ma już 54 gole z backhandu i jest liderem ligowej klasyfikacji. Drugiego Sidneya Crosby'ego wyprzedza o 11 bramek. Bruins wygrali 3 ostatnie mecze, a drużynę "Kojotów" pokonali po raz 14. z rzędu. 38 punktów daje im 4. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ich wczorajsi rywale z dorobkiem 28 "oczek" są przedostatni w dywizji Pacyfiku. W pierwszej tercji David Backes został bardzo niebezpiecznie trafiony w twarz łyżwą przez Olivera Ekman-Larssona i udał się do szatni.


David Backes trafiony w twarz łyżwą przez Olivera Ekman-Larssona




Także 4:3, tyle że po dogrywce, Buffalo Sabres pokonali Los Angeles Kings. "Szable" przegrywały po dwóch tercjach już 1:3, ale Jack Eichel i Johan Larsson trafili w trzeciej części spotkania i doprowadzili do remisu, nim Jeff Skinner rozstrzygnął mecz w jego dodatkowej odsłonie podczas gry w przewadze po karze otrzymanej przez Oscara Fantenberga na 4 sekundy przed końcem trzeciej tercji. Eichel oprócz gola zaliczył także asystę, a dla zwycięzców trafił również Zemgus Girgensons. Co ciekawe, Skinner o zwycięstwie przesądził swoim strzałem nr 2 000 w NHL. W tym sezonie dał Sabres wygraną w dogrywce po raz drugi, podczas gdy wcześniej przez 8 lat w barwach Carolina Hurricanes łącznie robił to 3 razy. Drużyna z Buffalo przerwała serię 5 porażek, a 40 punktów daje jej nadal trzecie miejsce w dywizji atlantyckiej. Kings mają 24 punkty i zajmują ostatnią pozycję w dywizji Pacyfiku.


Toronto Maple Leafs pokonali Carolina Hurricanes 4:1. Tyler Ennis, Morgan Rielly, Patrick Marleau i rozgrywający mecz numer 700 w NHL John Tavares strzelili po golu, a swoje pierwsze punkty w sezonie zdobył asystujący dwukrotnie William Nylander, który w ubiegłą sobotę podpisał nowy kontrakt z klubem z Toronto, w ostatniej chwili, by w ogóle móc grać w NHL w tych rozgrywkach. Rielly'emu zaliczono 10. gola w sezonie, po tym jak po jego podaniu wzdłuż linii bramkowej krążek do własnej bramki skierował obrońca rywali Dougie Hamilton. Defensor drużyny z Toronto z 33 punktami prowadzi w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników NHL na swojej pozycji. "Klonowe Liście" są kolejnym zespołem, który pokonał Hurricanes oddając mniej strzałów od nich. "Huragany" strzelały częściej od rywali w 25 z 29 meczów w tym sezonie. Mają w takich spotkaniach bilans 10-11-4. Poza Ronem Hainseyem wszyscy zawodnicy Maple Leafs mieli pozytywny wynik w statystyce +/-. Drużyna z Toronto ma 43 punkty, co jest drugim najlepszym dorobkiem w NHL, ale zajmuje dopiero drugie miejsce w dywizji atlantyckiej, bo najlepsi w całej lidze są jej liderzy Tampa Bay Lightning, którzy zdobyli o 6 punktów więcej. Obie ekipy zmierzą się ze sobą jutro w Tampie. Hurricanes z 30 punktami zajmują 6. miejsce w dywizji metropolitalnej.


"Samobójczy" gol Dougie'ego Hamiltona




Vancouver Canucks wygrali z Columbus Blue Jackets 3:2, wszystkie swoje gole strzelając w trzeciej tercji. Lider klasyfikacji najskuteczniejszych debiutantów rozgrywek Elias Pettersson strzelił gola i zaliczył asystę, co razem daje mu 16 bramek i 16 punktowych podań w tym sezonie, także bramkę i asystę uzyskał Josh Leivo, a o zwycięstwie przesądził w 59. minucie Jake Virtanen. Canucks do 57. minuty przegrywali 1:2, ale odmienili losy meczu strzelając 2 gole w odstępie 82 sekund. Virtanen pierwszy raz w tym sezonie zdobył bramkę na wagę zwycięstwa, a Pettersson już w drugim meczu z rzędu trafił do siatki swoim jedynym celnym strzałem. W końcówce drugiej tercji Blue Jackets stracili swojego czołowego strzelca Josha Andersona, który rozpędzony wpadł na bramkę i już nie wrócił do gry. Drużyna z Columbus, mimo trzeciej z rzędu porażki u siebie, z 34 punktami jest wciąż druga w dywizji metropolitalnej. Canucks mają o 3 "oczka" mniej i są na szóstej pozycji w dywizji Pacyfiku.


Bolesna kontuzja Josha Andersona



21. hat trickiem w NHL Aleksandr Owieczkin poprowadził Washington Capitals do zwycięstwa nad Detroit Red Wings. Rosjanin oddał 4 strzały i zdobył kolejno 23., 24. oraz 25. gola w tym sezonie, umacniając się na prowadzeniu w snajperskiej klasyfikacji ligi, a obrońcy Pucharu Stanleya wygrali 6:2. Przy okazji Owieczkin po raz 104. w najlepszej lidze świata przesądził o zwycięstwie swojej drużyny. W całej historii tylko 7 graczy robiło to częściej, a jedynym wciąż aktywnym zawodnikiem lepszym w tej klasyfikacji jest Patrick Marleau. Dla Capitals wczoraj trafiali także: Brett Connolly, Travis Boyd i wracający do składu po 11-meczowej przerwie spowodowanej kontuzją T.J. Oshie, a Nicklas Bäckström asystował czterokrotnie. Owieczkin punktował w ostatnich 12 meczach i już tylko jednego występu brakuje mu do wyrównania najdłuższej punktowej serii w karierze. Jego zespół ma 39 "oczek" i prowadzi w dywizji metropolitalnej. Red Wings z 32 punktami są na szóstej pozycji w dywizji atlantyckiej.


W meczu dwóch drużyn, które mają w tym sezonie spore kłopoty, St. Louis Blues pokonali Florida Panthers 4:3. David Perron strzelił dla zwycięzców dwa gole, Brayden Schenn jednego i raz asystował, a także raz do siatki trafił Iwan Barbaszew. Wszystkie 4 bramki Blues padły w trzeciej tercji. Drużyna prowadzona przez Craiga Berube pierwszy raz w tym sezonie wygrała mecz, w którym przegrywała po dwóch tercjach. Zupełnie nietypowo, większość wznowień przegrał środkowy drużyny z St. Louis Ryan O'Reilly, który w tym elemencie jest drugim najlepszym graczem tego sezonu wśród zawodników stających w kołach bulikowych przynajmniej 100 razy. Tym razem jednak trafił na innego wybitnego specjalistę w tym elemencie Aleksandra Barkova. O'Reilly stawał przeciwko Finowi aż do 16 ze swoich 20 wznowień. Przegrał 10 z nich. W pierwszej tercji krążek wpadł do bramki "Panter" w kuriozalnych okolicznościach po odbiciu się od stojącego daleko od bramki sędziego. Zgodnie z przepisami bramka Roberta Bortuzzo została anulowana. Blues mają 28 punktów i są na przedostatnim miejscu w dywizji centralnej. Panthers z dorobkiem 26 pozostają ostatni w dywizji atlantyckiej.


Krążek wpadł do bramki po rykoszecie od sędziego



Zespół Nashville Predators przełamał się po dwóch porażkach i wrócił na pierwsze miejsce w konferencji zachodniej. "Drapieżnicy" pokonali w Ottawie Senators 3:1. Gole strzelali: Austin Watson, Ryan Ellis i Craig Smith, a Pekka Rinne obronił 25 strzałów. Po drugiej stronie tafli na nic zdały się 33 skuteczne interwencje Craiga Andersona. Predators zaliczyli w stolicy Kanady najwięcej w tym sezonie, bo 18 odbiorów krążka rywalom. Podopieczni Petera Laviolette'a wygrali wszystkie 9 meczów z rywalami z konferencji wschodniej w obecnych rozgrywkach. 41 punktów daje im pierwsze miejsce zarówno w dywizji centralnej, jak i na Zachodzie. "Sens" w tym sezonie stracili już 125 goli, czyli najwięcej w całej NHL. 30 punktów daje im przedostatnią pozycję w dywizji atlantyckiej.


Minnesota Wild rozgromili Montréal Canadiens 7:1. "Dzicy" dali prawdziwy pokaz gry w przewadze i wykorzystali wszystkie 4 swoje okazje. Do tego nie tylko obronili jedyne osłabienie, ale jeszcze Charlie Coyle w mniej liczebnym składzie strzelił dla nich z backhandu pod poprzeczkę pięknego gola po ograniu rywala. Dwa gole strzelił dla zwycięzców Matt Dumba, bramkę i asystę uzyskał inny obrońca Jared Spurgeon, podobnie jak Nino Niederreiter, a Zach Parise do swojego trafienia dołożył dwie asysty. Na listę strzelców wpisał się też Eric Staal. Mikael Granlund nie trafił co prawda do siatki, ale podawał przy trzech golach, a Devan Dubnyk obronił 29 strzałów. Dumba ma już 12 goli i jest najlepszym strzelcem wśród obrońców w NHL. W drużynie Wild tylko Zach Parise ma na koncie więcej trafień od niego. W bramce Canadiens Antti Niemi wpuścił 7 z 24 strzałów i w trzeciej tercji ustąpił miejsca Careyowi Price'owi, który zatrzymał pozostałych 9 uderzeń rywali. Obie drużyny zajmują piąte miejsca w swoich dywizjach. Wild w centralnej z 34 punktami, a "Habs" w atlantyckiej z 35.


Piękny gol Charlie'ego Coyle'a w osłabieniu



Trwa koszmarna seria Chicago Blackhawks. Podopieczni Jeremy'ego Collitona przegrali już ósmy mecz z rzędu, tym razem 3:6 z Winnipeg Jets. Kyle Connor strzelił dla "Odrzutowców" 2 gole, Tyler Myers i Mark Scheifele zaliczyli po bramce i asyście, a Mathieu Perreault zdobyli dwa ostatnie gole, gdy Blackhawks doszli z wyniku 0:4 na 3:4. Drużynie z Chicago na osłodę pozostał piękny gol Dylana Strome'a po obrocie dookoła własnej osi. Jets wykorzystali 3 z 5 gier w przewadze i ze skutecznością 30,3 % awansowali na pierwsze miejsce w NHL w tej kategorii. Blackhawks w przewagach są najgorsi w całej lidze (11,3 %), a osłabienia gorzej od nich bronią tylko gracze Philadelphia Flyers. "Czarne Jastrzębie" miały już w tym sezonie na przełomie października i listopada serię 8 porażek. Po pierwszych 5 z nich zwolniony został wówczas trener Joel Quenneville, którego zastąpił Colliton. Wtedy jednak drużyna zdobyła choć 2 punkty. Teraz przegrała wszystkie 8 meczów w regulaminowym czasie. Z 23 punktami jest ostatnia w ligowej tabeli. Jets zdobyli 40 "oczek" i awansowali na drugie miejsce w dywizji centralnej.


Efektowny gol z obrotem Dylana Strome'a


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • jastrzebie: karne jak amatorzy strzelają
  • emeryt: Radzie a dorzuć co do pieca bo przygasa...
  • Luque: To ja dorzucę: Polska-Serbia 0-1...
  • jastrzebie: Wygramy
  • narut: nie narzekamy, nie uprawiamy klasycznego malkontenctwa.. już jest 1-1
  • Darek Mce: 2:1
  • Darek Mce: naprawdę ciężko to było oglądać
  • Darek Mce: ale końcówka ok
  • Darek Mce: wreszcie jakieś warunki fizyczne mają Polacy, bo jak pamiętam wstecz, to fizycznie odstawali od rywali
  • hubal: spokojnie , Gustlik to ogarnie
  • Luque: Może już się opamiętali, bo początek to przespali
  • Luque: Hubi czemu Ci się transfer Arona by nie spodobał? Już w zeszłym sezonie zakupy były ale On pewnie ma jeszcze renomę żeby zagrać w Czechach
  • Luque: Zakusy* ahh ta autokorekta
  • Luque: Jaśkiewicz słabo zagrał w PO, szczególnie z Unią to się podpiszę pod tym że nie spełnił oczekiwań, nie tego się wymaga od reprezentanta Polski
  • hanysTHU: Ty się ogarnij trochę z tymi porównaniami , bo gdzie doopa a gdzie oko.
  • hanysTHU: A Gusovy niech cisną! Życzę im jak najlepiej.
  • hanysTHU: Kadra a liga chopie...
  • emeryt: Radzie prosimy x 8.25
  • hubal: Luqu nie jestem pewien czy Aron serio mysli o THL
  • Luque: Pytałem Hubiego a nie Ciebie Hanysku ;)
  • hubal: hanysa jeszcze feta po majstrze 3yma :)
  • emeryt: miłujmy się kochani.
  • emeryt: ale że Rado...pisze o wszystkich tylko nie o Unii,szantażujo go czy jak...
  • hubal: widzieliście Slusara ?
    ale przypakował ... na wadze
  • Luque: Unia jeszcze świętuje, to o czym tu pisać
  • emeryt: babe z targu nagabujo,pytajo czy lodo spełnia wymogi CHL ,co z Zupo...
  • emeryt: a tymczasem warka strong fajnie wchodzi
  • Prawdziwy Kibic Unii: Rado Mistrza zostawia na deser 😉 pewnie w przyszlym tygodniu ruszy do pracy nad Mistrzowska Druzyną 💪
  • WojtekOSW46: Może Hivronen do Unii?
  • WojtekOSW46: Hirvonen*
  • dzidzio: Ślusar zawsze był gabarytowy
  • hubal: dzidzio EC Będzin w nazwie Zagłębia ?
  • Luque: Niemcy-Słowacja 6-3, przy jednej z bramek podaje niejaki Płachta a do siatki strzela niejaki Stachowiak...
  • Luque: Coś jak Klose z Podolskim ;P
  • PowrótKróla: Będzin to też Zagłębie, wielu kibiców na Zimowym jest z Będzina.
  • hanysTHU: Mistrz, mistrz Oświęcim!!!
  • PowrótKróla: Charvat przedłużył z Zagłębiem.
  • uniaosw: https://youtu.be/gEBfYuuPsdo?si=MJZ_kUJtwUX0heJX
  • Stoleczny1982: Luque - Patryk Zubek kolejny stracony, tym razem na korzysc Slowacji
  • PowrótKróla: Zdrajcy narodu byli zawsze i będą co zrobisz. Zgadzam się ze daniem PanFan1. Sport jest substytutem wojny, więc jak ktoś wychodzi w obcej armii przeciwko swoim jest zdrajcą. Jak chłopak by się wychowywał od dziecka za granicą i nic go z Polską nie łączy to jeszcze zrozumiałe. Zubek to jest jakaś patologia jak dla mnie. Taki Maciaś nie musi zmieniać obywatelstwa by walczyć o marzenia.
  • uniaosw: W kuluarach aż huczy
  • Stoleczny1982: Jedynie wiecej skautow beda ogladac Zubka na juniorowych MS skoro gra dla Slowacji. Trzeba przyznac, w jego pierwszym meczu przeciwko Polsce nic wyjatkowego nie pokazal, a jak nie bedzie brany pod uwage w dalszych meczach Slowacji to wtedy co? Bedzie sie przeciskal przez okno do Polskiej kadry?
  • Luque: Ja z tym porównaniem to tak bardziej dla żartu ;)
  • Luque: Ale jeśli chodzi o młodego Płachtę to chłopak tam się urodził, wyszkolił to tutaj nie możemy mieć pretensji, takie jest życie
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
  • narut: nasz reprezentacyjny hokej potrzebuje... zrównoważonych kibiców, nie kibiców prostego sukcesu...
  • omgKsu: Fajnie gdbyśmy zagrali jakis mecz przedsezonowy z mocną drużyną z czołowych lig europejskich , wszak zagramy w lidze mistrzów.
    Takie sprawy trzeba organizować wczesniej , także jest czas żeby działać.
    Nie znowu te Havirowy i inne Poruby :)
  • KubaKSU: No tak na 3 lata,nie wiem o co chodzi
  • emeryt: jak odejdzie juz teraz to z inicjatywy klubu...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme z inicjatywy zawodnika …tez moze klub sie zgodzic bo jak wiesz z niewolnika nie pracownika
  • emeryt: w klubie majo go dosyć,podobno
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wiec moze dlatego klub wyrazi zgode na rozwiazanie kontraktu ze pan duzy gwiazdorzy
  • Luque: Gościu zostaje na 2 lata
  • hubal: nie rozumie władz Katowic , budują kopaczom stadion i halę siatkarzom a lodowisko ?
    przecie miejsca tam (Załęże po drugiej stronie autobany) w pizdu i dojazd dobry
  • dzidzio: Ano dlatego że priorytety w magistracie są inne - piłka i siatka
  • dzidzio: Zresztą podobnie jest w ...Gdańsku dlatego pan K ma się dobrze
  • emeryt: ale ze Kryspin rozmawiał z babami finczyków..
  • WojtekOSW46: Tirkkonen rozmawiał z partnerkami Finów z Unii? 🤔 strach pomyśleć co będzie jak odnajdzie matki i siostry
  • WojtekOSW46: Trzeba bylo Golden Majka wysłać na misje do partnerek GKS
  • WojtekOSW46: Złoto zakręciłoby im w głowie
  • emeryt: ma miejscu Finczyków bym sie zaiteresowal otoczko tych rozmów,czy czasami Kryspin nie oczarowal zbytnio jednej z nich
  • emeryt: kiedys Najman odbił Salecie jego babsko a tacy byli koledzy
  • WojtekOSW46: Swoją drogą niezły ruch psychologiczny bo jak im szepnął stawkę na ucho to pewnie już zaczęły wydawać w głowie 😂
  • Luque: Zobaczymy kto przyjdzie, oby tylko kołcz nie przesadził z tymi Finami i będziemy mieli zdrową zbalansowaną drużynę
  • emeryt: a pomyśleć ze jeszcze niedawno dr. Rudi czaił sie w małpom gaju przebrany z kotnego bobra i proponowal przejscie do Cracovii
  • WojtekOSW46: Rudi odważny jak baba z targu stoi niedaleko
  • WojtekOSW46: To teraz my musimy komuś narzucić dywan na plecy i wysłać do Katowic
  • emeryt: ale żeby była równowaga pewnie Unia też mami pewnych ślizgaczy
  • uniaosw: Ćwir ćwir taś taś
  • hubal: niech nasz kołcz Luqu ściągnie i tuzin Fińczyków ale przekotów
    ja lubię ich szkołę hokeja
  • Oświęcimianin_23: Żeby z tych rozmów z partnerkami nic nie wyszło za 9 miesięcy:))))))))
  • hubal: może być dla kontrastu ze dwóch Szwedów :)
    oni się zbytnio nie lubią to będą zapie3dalać aż miło
  • Luque: Hubi to lepiej myślmy tak jak oni i inwestujmy w młodych zawodników, którzy się będą tego ich stylu gry uczyć, a nie przepłacajmy dziadków
  • emeryt: 23 myślisz ze Kryspin taki jurny...?
  • hubal: Luqu o młodych zapomnij , Rudolf wszystkich zgarnie
  • Oświęcimianin_23: eme, a pewnie, jeszcze jak się ciepło zrobi...
  • Luque: Ja bym tam popatrzał na Naszych młodych plus kogoś wyciągnąć
  • Arma: Panowie, nie przy stole
  • Luque: Tyczyńskiego bym wyciągnął z Sosnowca
  • emeryt: moim zdaniem profesor Pasiut w Unii to słaby pomysł...
  • botanick: https://hokej.net/druzyna/gks-tychy
  • botanick: Skład mistrzowski z 2005 roku! Obcokrajowcy Pan Belica i Pan Bacul.Dziękuję.
  • Arma: Że 19 lat temu było więcej krajowych grajków ? No ja w szoku lekko jestem
  • botanick: Mam nadzieję że w Krakowie się uda.
  • botanick: Podhale jak ściągnie swoich z ligi ,plus piątka dobrych wzmocnień to będzie bolało wielu.
  • Marios91: Skoro kibice w Tychach niezadowoleni to może trener Tirkonen przyjdzie do Unii? Oczywiście w przypadku gdy nie zostanie profesor Zupa
  • Luque: Kibice dają kołczowi Tirkkonenowi kredyt zaufania i patrzą jak będzie budowany skład, czas pokaże
  • Luque: Ciekawe co z asystentami kołcza, A.B. i J.G.
  • thpwk: Myśle, że artykuł o rewolucji w Tychach rozjaśnia sytuacje jak szkodliwy był Matczak w ostatnich latach. Trener jest od budowania drużyny, a nie dyrektor. Trener sygnalizuje jakiego typu zawodnika potrzebuje, a dyrektor stara się takiego znaleźć. Tyle i aż tyle.
  • thpwk: Rzuca tez po części światło na kulisy odejścia Gusova.
  • hubal: o takich grajkach jak Bacul , Belica dziś możemy tylko pomarzyć ...
    im tylko Dipła dorównywał
  • Luque: A Gleb był be Hubi? Cichy i Szczechura jak byli głodni mistrza też?
  • Luque: Raczej chodzi o to że trzeba brać zawodników głodnych tytułu i wygrywania, a nie tłuste koty...
  • hubal: Gleb gdyby był nie taki wiekowy to z obco nr 1 całej ligi
    Majkiel i Alex swego czasu super grajki ale jednak to nie to
  • hubal: i tu zgoda Luqu , tak zrobiła Unia a wcześniej Kato i mieli sukces
  • hubal: przede wszystkim grajki młode a nie po 30stce przed 40stką
  • Luque: Z krajowych widziałbym u Nas Tyczyńskiego i Pasia, im się raczej jeszcze chce a umiejętności też mają
  • hubal: jesli faktycznie Tirkonen dostanie wolną rękę poznamy ile jest wart jego warsztat
  • hubal: Tyczka zakochany w Sosnowcu , prędzej do wyjęcia jest Krężołek
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe