Hokej.net Logo

NHL: Gol sezonu? Barkov strzelił jak na YouTubie (WIDEO)

2019-02-18 07:01 NHL
NHL: Gol sezonu? Barkov strzelił jak na YouTubie  (WIDEO)

To był wieczór Aleksandra Barkova w Sunrise na Florydzie. Fin poprowadził miejscowe "Pantery" do wygranej hat trickiem, a jego zwycięski gol może kandydować do miana najpiękniejszego w tym sezonie.


Barkov nie tylko popisał się hat trickiem, ale jeszcze dorzucił asystę i poprowadził swój zespół do zwycięstwa 6:3 nad Montréal Canadiens. Strzelanie zaczął już w 4. minucie podczas gry w przewadze, gdy otworzył wynik meczu. Jego zespół jeszcze w pierwszej tercji dorzucił kolejne gole Denisa Malgina i Franka Vatrano. Już w 14. minucie prowadził 3:1, bo bramkę dla rywali zdobył Max Domi. "Pantery" w 14 minut strzeliły gościom z Montrealu tyle goli, ile dzień wcześniej w całym meczu najlepszy atak ligi Tampa Bay Lightning. Tyle że w sobotę w bramce Canadiens stał Carey Price, a wczoraj mecz między słupkami rozpoczął Antti Niemi. Dla Fina jednak wieczór po trzecim golu się skończył. Wpuścił 3 z 9 strzałów rywali i ustąpił miejsca Price'owi.


Przynajmniej na chwilę zmiana w bramce pomogła, bo po niej goście doprowadzili do remisu. Jeszcze w pierwszej tercji po indywidualnej akcji gola kontaktowego zdobył Brendan Gallagher, a w 26. minucie Domi trafił po raz drugi i było 3:3. Wtedy jednak znów do pracy zabrał się Barkov i zrobił to w fantastyczny sposób. W 37. minucie ruszył sam w stronę Price'a, przełożył kij między nogami i pokonał kanadyjskiego bramkarza, zdobywając jednego z najpiękniejszych goli tego sezonu w NHL. Jak się okazało, było to trafienie zwycięskie, bo goście już do siatki nie trafili. Za to Barkov w trzeciej tercji dorzucił swojego trzeciego gola i sprawił, że na lód poleciały czapki kibiców. Fin próbował podawać do Jonathana Huberdeau, ale to podanie zostało przecięte, więc sam dobił krążek i podwyższył na 5:3. A w końcówce strzałem do pustej już bramki wynik ustalił Riley Sheahan. To jego pierwszy gol w barwach zespołu z Sunrise po transferze z Pittsburgh Penguins 1 lutego.




Barkov wyrównał swój rekord kariery zdobywając 4 punkty w jednym spotkaniu. Był to także jego drugi hat trick w NHL. Po meczu żartował, że zagrania takiego jak przy golu na 4:3 próbował "jakieś 17 razy" i nigdy dotąd mu się nie udało. - Oglądałem takie gole na YouTube i marzyłem, żeby kiedyś też takiego strzelić. Wreszcie mi się udało, ale oczywiście najważniejsze jest to, że mamy 2 punkty - powiedział. Trener Panthers Bob Boughner skomentował, że nie widział w NHL w tym sezonie ładniejszego gola.


Drugie z rzędu zwycięstwo Panthers niewiele im jednak daje w kontekście walki o play-offy. 58 punktów oznacza wciąż szóstą pozycję w dywizji atlantyckiej i także szóstą w rywalizacji o dwie "dzikie karty" w konferencji wschodniej. Od miejsca premiowanego awansem drużynę Boughnera dzieli aż 11 "oczek".


A tę ostatnią pozycję dającą awans wciąż zajmują na Wschodzie Montréal Canadiens. Tyle że drużyna Claude'a Juliena przegrała już czwarty mecz z rzędu i spadła na drugie miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" z zaledwie jednym punktem przewagi nad trzecimi Carolina Hurricanes. W dywizji atlantyckiej jest czwarta. - To jasne, że przechodzimy teraz przez trudny okres - mówi szkoleniowiec "Habs". - Każdy zespół w sezonie przez coś takiego przechodzi i najważniejsze jest pytanie, jak to zatrzymać. Kolejny mecz gramy we wtorek i zobaczymy czy jesteśmy w stanie to zrobić i wrócić na właściwe tory.


Florida Panthers - Montréal Canadiens 6:3 (3:2, 1:1, 2:0)
1:0 Barkov - Yandle - Hoffman 03:59 (w przewadze)
2:0 Malgin - Brassard - Borgström 11:28
2:1 Domi - Tatar 13:04
3:1 Vatrano - Barkov - Huberdeau 13:57
3:2 Gallagher 16:46

3:3 Domi - Reilly - Tatar 25:18

4:3 Barkov - Yandle 37:49

5:3 Barkov 49:13

6:3 Sheahan - Dadonow - Hoffman 57:35 (pusta bramka)

Strzały: 36-31.
Minuty kar: 6-6.
Widzów: 16 212.





Wymiana ciosów w Pittsburghu zakończyła się zwycięstwem tamtejszych "Pingwinów". Kris Letang i Jewgienij Małkin strzelili po dwa gole, Marcus Pettersson zdobył bramkę i zaliczył asystę, trafił także Brian Dumoulin, a Sidney Crosby trzykrotnie asystował. Penguins pokonali 6:5 New York Rangers. Ozdobą meczu był cudowny zwycięski gol Małkina. Rosjanin oddał piękny strzał z backhandu po obrocie i nie dał szans bramkarzowi Rangers Aleksandrowi Georgijewowi. Małkin w drugim kolejnym meczu strzelił 2 gole, po tym jak w poprzednich 7 spotkaniach ani razu nie trafił do siatki. Po raz trzeci w tym sezonie jego bramka dała zwycięstwo "Pingwinom". 69 punktów dało im powrót na miejsce premiowane "dziką kartą" do play-offów w konferencji wschodniej. W dywizji metropolitalnej zajmują czwartą pozycję, przegrywając z trzecimi Columbus Blue Jackets ze względu na większą liczbę gier. Rangers w tej samej dywizji są przedostatni z 58 punktami. Drużyna z Nowego Jorku wykonała wczoraj aż 57 ataków ciałem, co jest wyrównaniem jej najlepszego w tym elemencie wyniku w XXI wieku. Wcześniej tyle samo wejść ciałem miała 28 marca 2008 roku w starciu z New Jersey Devils.




10. z rzędu zwycięstwo odniósł zespół St. Louis Blues, który pokonał Minnesota Wild 4:0 i wyrównał klubowy rekord serii zwycięstw. Jordan Binnington obronił 30 strzałów i po raz drugi z rzędu, a czwarty w 16 występach w tym sezonie zachował "czyste konto". Blues nie stracili gola już w trzecim meczu z rzędu. Złożyły się na to dwa występy bez wpuszczenia gola Binningtona i jeden Jake'a Allena. Łącznie daje to 187 minut i 16 sekund bez straconej bramki. Władimir Tarasienko zdobył wczoraj bramkę i zaliczył dwie asysty, wydłużając do 12 najdłuższą w karierze passę meczów ze zdobytym punktem. Przy okazji przekroczył barierę 400 "oczek" w NHL. Ryan O'Reilly i Brayden Schenn zaliczyli po golu i asyście, a na listę strzelców wpisał się także Vince Dunn. Blues wygrali 10 meczów także w dniach 3-23 stycznia 2002 roku. W tym sezonie nikt w NHL nie miał dłuższej serii zwycięstw od nich. 67 punktów daje drużynie Craiga Berube'ego pewne trzecie miejsce w dywizji centralnej. Wild, z 60 "oczkami", są w niej na piątym miejscu. Zajmują także dającą awans do play-offów drugą pozycję w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej.


New Jersey Devils pokonali Buffalo Sabres 4:1. Cory Schneider, który nie potrafił wygrać meczu w NHL przez ponad 13 miesięcy, odniósł drugie z rzędu zwycięstwo, broniąc 34 strzały. Bramkarz "Diabłów" wcześniej miał na koncie 21 kolejnych porażek. Wczoraj został wybrany pierwszą gwiazdą spotkania. Gola i dwie asysty dla Devils zaliczył Kyle Palmieri, a trafiali także: Miles Wood, Jesper Bratt i Joey Anderson. Bratt strzelił pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie, a pierwszą bramkę na wagę zwycięstwa w NHL zdobył w poprzednich rozgrywkach w swoim drugim meczu w tej lidze, także przeciwko Sabres. Drużyna z Newark, z 54 punktami, pozostaje przedostatnia w tabeli dywizji metropolitalnej. Sabres mają 63 punkty i są na piątym miejscu w dywizji atlantyckiej oraz na czwartym w rywalizacji o dwie "dzikie karty" do play-offów w konferencji wschodniej. Od miejsca premiowanego awansem dzieli ich już 5 "oczek".


Philadelphia Flyers dwa razy dzień po dniu wygrali z Detroit Red Wings. W sobotę u siebie pokonali "Czerwone Skrzydła" 6:5 po dogrywce, a wczoraj wygrali z tym samym rywalem w Detroit 3:1. Bohaterem wieczoru był ich bramkarz Carter Hart, który pierwszy raz w swojej krótkiej karierze w NHL grał dwa razy w ciągu dwóch dni i zatrzymał 37 strzałów. Oskar Lindblom, z kolei, pierwszy raz w najlepszej lidze świata strzelił dwa gole w jednym spotkaniu, a swoją bramkę dołożył także obrońca "Lotników" Iwan Proworow. Flyers znajdują się ostatnio w znakomitej formie. Wygrali trzecie kolejne spotkanie i 12 z ostatnich 14 meczów. Jutro czeka ich jednak najtrudniejszy aktualnie możliwy test w NHL, bo zmierzą się z dominującą w lidze drużyną Tampa Bay Lightning. Na razie 63 punkty dają im czwarte miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej ze stratą 6 "oczek" do miejsca premiowanego awansem do play-offów. Red Wings z 54 punktami spadli na przedostatnie miejsce w konferencji wschodniej.


Anaheim Ducks wygrali drugi z trzech meczów pod wodzą tymczasowego trenera Boba Murraya. "Kaczory" pokonały 5:2 Washington Capitals, głównie dzięki wygranej 3:0 trzeciej tercji. Adam Henrique strzelił dwa gole, w tym zwycięskiego w przewadze w pierwszej minucie trzeciej odsłony i zaliczył asystę, także dwukrotnie trafił do bramki Jakob Silfverberg, a Corey Perry, który większą część sezonu stracił z powodu kontuzji, wreszcie po raz pierwszy w tych rozgrywkach trafił do siatki i dorzucił asystę. Najpiękniejszy był pierwszy gol Silfverberga po rozegraniu krążka w trójkącie z Henrique'em i Hampusem Lindholmem. Zespół Ducks wykorzystał 2 z 4 gier w przewadze. Jego bramkarz Ryan Miller obronił 23 strzały i odniósł 375. zwycięstwo w sezonie zasadniczym. Żaden amerykański bramkarz nie wygrał w tej lidze tylu meczów. Miller na swoją kolejną wygraną czekał od 2 grudnia ubiegłego roku, gdy wygrał także z Capitals. Aleksandr Owieczkin, który go wczoraj pokonał, strzelił przynajmniej 40 goli w 10 sezonach NHL. Przed nim dokonało tego tylko trzech zawodników. Marcel Dionne i Mario Lemieux mają także po 10 takich sezonów, a Wayne Gretzky 12. "Stołeczni" mają 71 punktów i zajmują drugie miejsce w dywizji metropolitalnej. Ducks, z 55 "oczkami", są na szóstej pozycji w dywizji Pacyfiku, ale pomimo kryzysu w ostatnim czasie tylko 5 punktów dzieli ich od miejsca dającego awans do play-offów.


Piękny gol Jakoba Silfverberga po zespołowym rozegraniu akcji


WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Ja na pewno Aguś - miło zaś widzieć
  • narut: AgniechaNT - dzięki i na miarę swoich możliwości też powalczę, przynajmniej spróbuję...
  • rawa: Aga oczywiście, że wspólnie pooglądamy. Zaptaszam do wspólnego oglądania Kocurów w niedzielę z Detroit. Bedę na meczu więc liczę że dołączycie. Pozdrowienia z Arizony.
  • PanFan1: Runął most w Baltimore
    https://youtu.be/sweWMxpTwKg?si=kkG0wA8RXxt2jKgh
  • PanFan1: Rawa ? coś ty tam narobił ??
  • emeryt: Trener Zupa,Majk,Pani Anna 2025
  • emeryt: Wielka Trójca stworzyła Potwora
  • Oilers: Nic tylko mieć nadzieję, że na polskiej edycji NHL 25 nie zobaczymy Dziubińskiego
  • Simonn23: Wrzesień 2024, Unia - Trinec w CHL. Pomarzyć można :-P
  • hanysTHU: Ciś Kometa ciś!!!
  • C!chy: Oilers,-mają w końcu zrobić PLH w NHL 25 czy to tylko plotka?
  • narut: no i Budziejowice doprowadzają do remisu 3-3 w rywalizacji z Trzyńcem... zaś Litwinów pokonuje 4-1 Kometę i melduje się w półfinale.. 7 mecz w Trzyńcu - emocje będą niezłe, ciekawe czy brak Jerabka nie będzie kluczowy dla tej rywalizacji.. tak czy inaczej - gratulacje dla Pawła Zygmunta, bo na tym etapie rozgrywek jeszcze nigdy nie było mu dane grać, super (!)
  • Paskal79: No ciekawe czy w historii czeskiej ekstraklasy był przyląde by drużyna przegrywająca 0:3 doprowadziła do 4:3 ,pewnie mogło się zdarzyć, choć tylko strzelam......
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe