Piękni czterdziestoletni, czyli najstarsi aktywni hokeiści ligi NHL
Jest ich trzech, reprezentują dwa kontynenty i dwa kraje. Ale łączy ich jedno. Wszyscy są zawodnikami urodzonymi jeszcze w latach siedemdziesiątych, którzy nadal grają w najlepszej lidze hokeja na świecie.
Kanadyjczycy Patrick Marleau i Joe Thornton oraz Słowak Zdeno Chara – to właśnie najstarsi aktywni zawodnicy ligi NHL. W sumie rozegrali ponad 4,5 tysiąca spotkań, od wielu, wielu lat grają na najwyższym poziomie i pokazują, że nawet mając 40 lat i więcej, można czerpać radość z zawodowego grania i nie myśleć o hokejowej emeryturze.
Patrick Marleau znów będzie Rekinem?
Z wyżej wymienionej trójki najwięcej rozegranych meczów w NHL ma na swoim koncie Kanadyjczyk Patrick Marleau, który we wrześniu świętować będzie swoje 40 urodziny. Doświadczony zawodnik ma występować w kolejnym sezonie, choć… na razie nie wiadomo gdzie. 22 czerwca Toronto Maple Leafs zdecydowało się go wytransferować do zespołu Carolina Hurricanes. Pięć dni później Kanadyjczyk został wolnym zawodnikiem i teraz czeka na nowy klub. Ostatnie wieści sugerują, że istnieje duże prawdopodobieństwo powrotu do drużyny w której Patrick spędził najwięcej lat, czyli San Jose Sharks. Popularne „Rekiny” szukają doświadczonego skrzydłowego i chyba nikt nie wątpi, że Marleau wciąż może pomóc drużynie. W poprzednim sezonie Kanadyjczyk rozegrał 82 mecze, w których strzelił 16 goli i zaliczył 21 asyst. Oczywiście nie są to liczby porównywalne do tych sprzed 10 lat, ale Marleau wciąż gwarantuje odpowiedni poziom. To właśnie w drużynie z San Jose Kanadyjczyk przez 5 lat pełnił rolę kapitana i po dziś dzień jest najlepszym strzelcem klubu. Marleau ma na swoim koncie także dwa złote medale olimpijskie (2010 i 2014).
Joe Thornton – kolejne lata w NHL przed nim?
40 urodziny ma już za sobą inny Kanadyjczyk, Joe Thornton. Popularnie nazywany „Jumbo Joe” niedawno wyjawił, że nie ma zamiaru kończyć hokejowej kariery i na pewno zagra w NHL w sezonie 2019/20. To nie wszystko, bo Thornton wyznał, że chciałby zawodowo pograć jeszcze przez kilka najbliższych lat. Kanadyjczyk ma w sobie sporo entuzjazmu po tym, jak wyleczył się z serii urazów, które nie dawały mu spokoju w ostatnich latach. W poprzednim sezonie broniąc barw drużyny San Jose Sharks rozegrał 73 mecze strzelając 16 goli i dokładając 35 asyst. Jak widać, gdy jest zdrowy, wciąż może dużo dać drużynie. Wiadomo, że „Jambo Joe” i San Jose darzą się wielkim sentymentem, ale od dwóch tygodni 40-latek wciąż jest wolnym agentem i wszyscy kibice czekają, kiedy podpisze umowę z „Rekinami”. Pochodzący z Ontario zawodnik stał się jednym z najlepszych hokeistów w NHL na swojej pozycji. Joe dwukrotnie na jeden sezon przeprowadzał się do Szwajcarii, w 2004 i 2012 roku broniąc barw drużyny z Davos. Thornton to najlepszy asystent w historii klubu z San Jose i sześciokrotny uczestnik meczu All Star.
Europejski jedynak w NHL, czyli słowacki obrońca nie do zdarcia
Po ogłoszeniu zakończenia kariery przez Amerykanina Matta Cullena (o którym piszemy poniżej), najstarszym aktywnym hokeistą NHL stał się Zdeno Chara. 18 marca Słowak skończył 42 lata i jest o 136 dni młodszy od Cullena. Fani mogą być spokojni, bo zobaczą Charę na taflach najlepszej ligi przynajmniej w sezonie 2019/20, po tym jak obrońca podpisał kontrakt z Boston Bruins o wartości 2 milionów dolarów. Ostatnim 43-latkiem, który zagrał w Bruins (w sezonie 2010/11), był Mark Recchi. podczas sezonu 2010/11. Chara, który mierzy 206 centymetrów, zadebiutował w NHL w 1997 roku, broniąc barw New York Islanders. Ostatnie 13 sezonów Europejczyk spędził w ekipie Bruins.
21 lat gry w NHL i… wystarczy
Jeszcze nie tak dawno w zestawieniu najstarszych aktywnych hokeistów numerem jeden był Amerykanin Matt Cullen. Hokeista (rocznik 1976) 11 lipca tego roku oficjalnie zakończył sportową karierę. W trakcie 21 sezonów w lidze NHL Cullen trzykrotnie wygrywał ligę i zdobył 266 bramek, a także zaliczył 465 asyst w 1516 meczach. W trakcie bogatej kariery Amerykanin występował w barwach Anaheim Ducks, Florida Panthers, Carolina Hurricanes, New York Rangers, Ottawa Senators, Minnesota Wild, Nashville Predators i ostatnio Pittsburgh Penguins. Trzykrotnie zdobył Puchar Stanleya: z Carolina Hurricanes w 2006 r. i Pittsburgh Penguins w 2016 i 2017 r. Na zakończenie w ramach ciekawostki. Najstarszym graczem w historii NHL był Gordie Howe, który w 1980 roku grał mając… 52 lata. Jak widać wyżej, opisanym hokeistom jeszcze sporo brakuje.
Statystyki najstarszych hokeistów NHL:
Patrick Marleau (Kanada) – 1657 meczów, 551 goli, 615 asyst
Joe Thornton (Kanada) – 1566 meczów, 413 goli, 1065 asyst
Zdeno Chara (Słowacja) – 1485 meczów, 200 goli, 442 asysty
Komentarze