Hokej.net Logo

NHL: Karne jak zwykle dla Islanders (WIDEO)

2019-12-20 07:29 NHL
NHL: Karne jak zwykle dla Islanders (WIDEO)

Żaden klub nie wygrał w historii NHL tylu rzutów karnych, co New York Islanders. "Wyspiarze" tej nocy znów byli w karnych lepsi i przerwali serię porażek z Boston Bruins.


Jordan Eberle i Mathew Barzal trafili w decydującej o wyniku serii, dając Islanders zwycięstwo 2:1 w karnych i 3:2 w całym meczu. Wcześniej z gry Barzal także strzelił gola, a swoją bramkę i asystę zanotował Johnny Boychuk, oddany przez klub z Bostonu do Nowego Jorku w 2014 roku. Bruins przegrali w tym sezonie wszystkie 5 serii karnych, a Islanders wygrali wszystkie 3. Od 2005 roku, gdy NHL wprowadziła ten sposób rozstrzygania o wynikach, "Wyspiarze" wygrywali 82 razy, czyli najczęściej ze wszystkich ekip. Co ciekawe, w tym klubie jest obecnie prawdopodobnie najlepsza para bramkarzy specjalizujących się w karnych. Thomas Greiss broni je z najlepszą skutecznością ze wszystkich, którzy musieli bronić przynajmniej 80 strzałów, a Siemion Warłamow wśród tych, którzy bronili przynajmniej 100. Wczoraj w bramce stał Rosjanin, ale do zwycięstwa wystarczyła mu w karnych 1 skuteczna interwencja. Jego zespół przerwał passę 7 porażek z Bruins i ma 48 punktów. W trzeciej tercji stracił jednak w groźnie wyglądającym incydencie Cala Clutterbucka, któremu łyżwą nadgarstek przypadkowo rozciął Patrice Bergeron. Clutterbuck pojechał do szpitala na szycie. Bruins przegrali 7 z 8 ostatnich meczów, ale 50 punktów nadal daje im prowadzenie w dywizji atlantyckiej. Najlepszy strzelec NHL David Pastrňák nie zdobył gola z gry. Trafił za to z rzutu karnego.

Nadgarstek Cala Clutterbucka rozcięty łyżwą Patrice'a Bergerona



Dogrywka rozstrzygnęła z kolei mecz Dallas Stars z Tampa Bay Lightning. "Gwiazdy" przegrywały 1:3, ale zdołały odrobić straty, a w dodatkowej części meczu zwycięstwo 4:3 dał im swoim jedynym strzałem w meczu Tyler Seguin. To jego 2. trafienie w dogrywce w tym sezonie. W żadnym z wcześniejszych 9 sezonów nie strzelił więcej takich goli. Wczoraj miał także asystę, identyczny dorobek uzyskał Aleksandr Radułow, bramki dla Stars strzelili też Radek Faksa i Jason Dickinson, a Anton Chudobin w bramce zatrzymał aż 45 strzałów. Pod względem celnych uderzeń na bramkę było 48-20 dla Lightning, a licząc wszystkie strzały aż 80-34. Stars z 44 punktami zajmują 3. miejsce w dywizji centralnej, a ich wczorajsi rywale dzięki remisowi po 3 tercjach awansowali na 4. pozycję w dywizji atlantyckiej. Obecnie mają 38 "oczek", czyli tyle, ile Toronto Maple Leafs, ale wyprzedzili tych ostatnich, ponieważ rozegrali o 2 spotkania mniej.

Serię 17 meczów ze zdobytym punktem Jacka Eichela przerwała kontuzja. Kapitan Buffalo Sabres miał najdłuższą punktową passę w tym sezonie NHL, ale ostatniej nocy nie mógł zagrać przeciwko Philadelphia Flyers z powodu urazu "górnej części ciała". Gracze "Szabel" bez swojego lidera sobie nie poradzili i przegrali 1:6, tracąc po 3 gole w każdej z 2 pierwszych tercji. James van Riemsdyk strzelił 2 gole, Matt Niskanen zaliczył bramkę i asystę, Michaił Worobjow trafił po raz pierwszy w tym sezonie, a na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się jeszcze Iwan Proworow i Tyler Pitlick. "Lotnicy" wykorzystali 3 z 5 gier w przewadze, podczas gdy w poprzednich 8 meczach udało im się zamienić na gola 1 z 18 takich sytuacji. 43 punkty dają im 5. miejsce w dywizji metropolitalnej. Sabres z 39 punktami są na 3. pozycji w dywizji atlantyckiej. Jack Eichel mógł wczoraj wyrównać klubowy rekord wszech czasów pod względem liczby kolejnych meczów z punktem, należący do Gilberta Perreaulta, ale na rozgrzewce okazało się, że nie może zagrać.

3. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Columbus Blue Jackets. Tym razem pokonał Los Angeles Kings, a o wygranej 3:2 rozstrzygnęła dogrywka. W niej gola strzelił Pierre-Luc Dubois. Wcześniej do remisu w przedostatniej minucie trzeciej tercji doprowadził Boone Jenner, a Zach Werenski strzelił gola i zaliczył asystę. Na razie zwycięska seria jest zbyt krótka, by znacząco poprawić sytuację Blue Jackets w tabeli. 36 punktów nadal daje im przedostatnie, 7. miejsce w dywizji metropolitalnej, ale zrównali się punktami z New York Rangers. Ten ostatni zespół jest jednak wyżej, ponieważ rozegrał mniej meczów. Kings pierwszy raz w tym sezonie przegrali mecz, w którym prowadzili po dwóch tercjach. Mają 34 punkty i daje im to 7. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Również dogrywka decydowała o wyniku w Ottawie, gdzie Senators pokonali 5:4 Nashville Predators. Nic nie zapowiadało takich emocji, gdy na początku trzeciej tercji gospodarze wyszli na prowadzenie 4:1. Później jednak dali się dogonić i musieli dłużej walczyć o zwycięstwo. Wygraną dał im Anthony Duclair podczas gry w przewadze 4 na 3 po karze dla Calle Järnkroka. Duclair dwukrotnie w tym sezonie przesądzał o zwycięstwach "Senatorów" i w obu przypadkach robił to w dogrywkach. Jego 20 goli w tym sezonie oznacza wyrównanie rekordu kariery w NHL już po 36 meczach. Wczoraj zaliczył także asystę, trafiali też: Colin White, Władisław Namiestnikow, Artiom Anisimow i Brady Tkachuk, a Jean-Gabiel Pageau asystował 3 razy. Z kolei bramkarz miejscowych Marcus Högberg w swoim 8. występie w NHL pierwszy raz cieszył się ze zwycięstwa. Obrońca "Sens" Thomas Chabot przebywał na lodzie przez 33 minuty i 49 sekund. To drugi najdłuższy występ gracza w tym sezonie NHL. Dłużej grał tylko... Chabot 2 dni wcześniej w meczu z Tampa Bay Lightning (37:50). Jego zespół ma 33 punkty i jest przedostatni w dywizji atlantyckiej. Predators także są przedostatni, ale w dywizji centralnej z 38 "oczkami".

Chicago Blackhawks nadal zamykają tabelę dywizji centralnej, ale opuścili ostatnie miejsce w konferencji zachodniej. Podopieczni Jeremy'ego Collitona pokonali 4:1 Winnipeg Jets. "Czarne Jastrzębie" miały dwóch bohaterów. Patrick Kane miał udział przy wszystkich golach strzelając jednego i asystując 3 razy, a Robin Lehner obronił 36 strzałów. Kane asystował Alexandrowi Nylanderowi, Dominikowi Kubalíkowi i Erikowi Gustafssonowi. Słabo dysponowany w tych rozgrywkach zespół z Chicago ma nietypową zdolność grania meczów następujących dzień po innym spotkaniu. Wygrał 7 z 8 takich gier, które zwykle nie są ulubionymi dla hokeistów. Blackhawks mają 34 punkty i zepchnęli na ostatnie miejsce na Zachodzie Anaheim Ducks. Jets z 42 "oczkami" spadli na 4. pozycję w dywizji centralnej.

3. zwycięstwo z rzędu odniósł zespół Carolina Hurricanes, który pokonał 3:1 Colorado Avalanche. Jeszcze na 3 minuty przed końcem "Huragany" przegrywały 0:1, ale gole Andrieja Swiecznikowa, Jaccoba Slavina i Sebastiana Aho odwróciły losy spotkania. 3 z 4 goli Slavina w tym sezonie dawały jego drużynie zwycięstwa. W poprzednich 4 sezonach w NHL tylko raz przesądził o wygranej swojego zespołu. 27 strzałów obronił wczoraj bramkarz "Canes" James Reimer. Jego vis-à-vis Philipp Grubauer zatrzymał nawet 37 uderzeń, ale został w końcu przełamany w ostatnich minutach. Drużyna z Raleigh punktowała w 7 ostatnich meczach, wygrywając 6 z nich. 46 punktów daje jej 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Avalanche z 47 "oczkami" są 2. w dywizji centralnej.

Montréal Canadiens w meczu z Calgary Flames nie prowadzili ani przez chwilę, ale ostatecznie wygrali po dogrywce. Było już 0:2 i 2:3, jednak Max Domi w dodatkowej części meczu dał "Habs" wygraną. Dla zwycięzców trafiali także: Brendan Gallagher, Joel Armia i Nick Suzuki. Domi oba zwycięskie gole w tym sezonie strzelał w dogrywkach. W poprzednich 4 sezonach w NHL nie miał ani jednego takiego trafienia. Flames przegrali 3. mecz z rzędu po serii 7 zwycięstw, mimo że aż 39 strzałów obronił ich bramkarz David Rittich. 41 punktów daje im 4. miejsce w tabeli dywizji Pacyfiku. Z kolei Canadiens ich 40 punktów wystarcza do 2. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Prawdziwą "strzelaninę" zobaczyli kibice w Glendale, gdzie Arizona Coyotes ulegli Minnesota Wild 5:8. 7 z 13 goli padło w trzeciej tercji, a Wild wszystkie 8 swoich zdobyli w drugiej i trzeciej części meczu. Strzelało je 8 różnych graczy. Marcus Foligno, Eric Staal i Mats Zuccarello Aasen do swoich bramek dołożyli po 2 asysty, Ryan Hartman i Brad Hunt po jednej, a Ryan Donato, Luke Kunin i Ryan Suter także trafiali do siatki. Bramkarz "Kojotów" Darcy Kuemper wpuścił 7 z 32 goli, ale na nieco ponad 3 minuty przed końcem został zmieniony przez Anttiego Raantę nie z tego powodu, a w wyniku kontuzji. Ranta zresztą sam szybko zjechał do boksu, by na lodzie mógł się pojawić szósty gracz z pola. Coyotes mają 44 punkty i utrzymali prowadzenie w dywizji Pacyfiku, ale drugich Vegas Golden Knights wyprzedzają już tylko mniejszą liczbą rozegranych spotkań. Przed własną publicznością wygrali 8 z 18 meczów, podczas gdy na wyjazdach 12 z 19. Wild mają 39 punktów i są na 5. miejscu w dywizji centralnej.

Golden Knights dogonili punktami lidera swojej dywizji, ale nie zdołali wykorzystać szansy, by go wyprzedzić, bo przegrali po dogrywce 4:5 z Vancouver Canucks. Pierwszy w tym sezonie zwycięski gol Chrisa Taneva przerwał serię 3 przegranych meczów Canucks i 3 wygranych przez Golden Knights. Doświadczony obrońca poprzednio zdobył bramkę w dogrywce meczu NHL w lutym 2017 roku. 2 gole strzelił dla zwycięzców Elias Pettersson, a po jednym oprócz Taneva także Tanner Pearson i Antoine Roussel. Drużyna z Vancouver wygrała ze "Złotymi Rycerzami" dopiero 2. z 10 rozegranych meczów. 38 punktów daje jej 5. miejsce w dywizji Pacyfiku. Golden Knights pozostali w niej na 2. pozycji.

WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: Trener Zupa,Majk,Pani Anna 2025
  • emeryt: Wielka Trójca stworzyła Potwora
  • Oilers: Nic tylko mieć nadzieję, że na polskiej edycji NHL 25 nie zobaczymy Dziubińskiego
  • Simonn23: Wrzesień 2024, Unia - Trinec w CHL. Pomarzyć można :-P
  • hanysTHU: Ciś Kometa ciś!!!
  • C!chy: Oilers,-mają w końcu zrobić PLH w NHL 25 czy to tylko plotka?
  • narut: no i Budziejowice doprowadzają do remisu 3-3 w rywalizacji z Trzyńcem... zaś Litwinów pokonuje 4-1 Kometę i melduje się w półfinale.. 7 mecz w Trzyńcu - emocje będą niezłe, ciekawe czy brak Jerabka nie będzie kluczowy dla tej rywalizacji.. tak czy inaczej - gratulacje dla Pawła Zygmunta, bo na tym etapie rozgrywek jeszcze nigdy nie było mu dane grać, super (!)
  • Paskal79: No ciekawe czy w historii czeskiej ekstraklasy był przyląde by drużyna przegrywająca 0:3 doprowadziła do 4:3 ,pewnie mogło się zdarzyć, choć tylko strzelam......
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe