Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19

NHL: Fleury pokonany przez były klub. Przerwana passa Golden Knights (WIDEO)

2020-01-08 07:10 NHL
NHL: Fleury pokonany przez były klub. Przerwana passa Golden Knights (WIDEO)

Zakończyła się zwycięska seria Vegas Golden Knights. Dawny bramkarz Pittsburgh Penguins Marc-André Fleury przegrał rywalizację z obecnym Tristanem Jarrym, a jego zespół uległ "Pingwinom" i stracił prowadzenie w swojej dywizji.


Fleury nie miał dobrego dnia w meczu przeciwko klubowi, w którym spędził swoich pierwszych 12 lat w NHL. Gracze Penguins oddali w jego stronę tylko 16 celnych strzałów, a wystarczyło to do strzelenia 4 goli, co pozwoliło odnieść zwycięstwo 4:3. Obecny bramkarz zespołu z Pittsburgha Tristan Jarry, który wraz z Krisem Letangiem został dodatkowo wybrany do udziału w Meczu Gwiazd NHL, spisał się lepiej od swojego vis-à-vis i obronił 31 strzałów. Aktualnie przewodzi ligowym klasyfikacjom skuteczności obron (93,4 %) oraz średniej liczby wpuszczonych goli na mecz (2,04). Brandon Tanev w decydującej akcji "objechał" interweniującego Fleury'ego i po raz pierwszy w tym sezonie strzelił zwycięskiego gola nie w dogrywce. Od kiedy przeniósł się do Pittsburgha w tym sezonie już 3 razy dawał zespołowi wygrane. Wcześniej przez 3 sezony w Winnipeg Jets łącznie zrobił to tylko dwukrotnie. Bramkę i asystę dla zwycięzców zaliczył Dominik Kahun, a trafiali także: Patric Hörnqvist i Jewgienij Małkin. "Pens" z 57 punktami zajmują 3. miejsce w dywizji metropolitalnej. Ich wczorajsi rywale po przerwaniu zwycięskiej passy z 54 "oczkami" spadli na 2. miejsce w dywizji Pacyfiku.

Dwie najdłuższe trwające serie zwycięstw w NHL zostały rzucone na szalę tej nocy w Tampie. Miejscowi Lightning i Vancouver Canucks przystąpili do meczu mając na koncie po 7 wygranych z rzędu. Gospodarze byli brutalni i wydłużyli swoją passę, przerywając jednocześnie tę rywali, gromiąc ich aż 9:2. Co prawda przegrali pierwszą tercję 0:1, ale drugą wygrali aż 6:1. Gwiazdą meczu był sensacyjnie Carter Verhaeghe, który popisał się hat trickiem. Tegoroczny debiutant w poprzednich 28 występach w NHL łącznie strzelił tylko 2 gole. Bramkę i 3 asysty zaliczył wczoraj Brayden Point, o jedną asystę mniej Steven Stamkos, po golu i jednym punktowym podaniu na swoje konta zapisali: Erik Černák i Nikita Kuczerow, a na listę strzelców trafili jeszcze Tyler Johnson i Alex Killorn. "Błyskawica" strzeliła 6 goli w jednej tercji po raz pierwszy od grudnia 1995 roku. Po 8 zwycięstwach z rzędu drużyna Jona Coopera z 54 punktami zajmuje 2. miejsce w dywizji atlantyckiej. Canucks mają 50 "oczek" i są na 5. pozycji w dywizji Pacyfiku.

Prowadzenie w tej dywizji objął zespół Arizona Coyotes, który wygrał już 4. mecz z rzędu. "Kojoty" na wyjeździe pokonały Florida Panthers 5:2. Pozyskany w połowie grudnia z New Jersey Devils Taylor Hall strzelił swojego pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie, bramkę i 2 asysty zaliczył Oliver Ekman-Larsson, trafiali także Christian Dvorak i Carl Söderberg, a Phil Kessel asystował 3 razy. Drużynie Coyotes nie sprawiło problemu nawet to, że ma kontuzjowanych dwóch podstawowych bramkarzy - Darcy'ego Kuempera i Anttiego Raantę. Zastępujący ich między słupkami Adin Hill zagrał od początku po raz pierwszy w tym sezonie i obronił 37 z 39 strzałów. Transfer Halla, który odbił się bardzo szerokim echem na razie nie robi wrażenia prawdziwego hitu. W 10 meczach dla nowej drużyny były MVP sezonu zasadniczego NHL strzelił 3 gole i zaliczył 5 asyst. Drużyna z Glendale wykorzystała wczoraj obie swoje przewagi i obroniła oba osłabienia. 54 punkty pozwalają jej prowadzić w dywizji Pacyfiku, bo rozegrała o 1 mecz mniej od Vegas Golden Knights, którzy uzbierali dotąd taką samą liczbę punktów. Panthers z 49 "oczkami" są na 4. pozycji w dywizji atlantyckiej.

Anders Lee w drugim kolejnym meczu dał zwycięstwo New York Islanders. Tej nocy na 51 sekund przed końcem maksymalnego czasu dogrywki trafił do bramki New Jersey Devils i ustalił wynik wyjazdowego spotkania na 4:3. To jego pierwszy gol w dogrywce w 467. występie w NHL. Dzień wcześniej jego trafienie pozwoliło "Wyspiarzom" wygrać 1:0 z Colorado Avalanche. Wczoraj dla zwycięzców gole strzelali także: Casey Cizikas, Jordan Eberle i Tom Kühnhackl. Thomas Greiss wrócił do bramki Islanders po 5 meczach poza pierwszym składem i obronił 32 strzały. Zespół z Nowego Jorku ma na koncie 57 punktów i zajmuje 2. miejsce w dywizji metropolitalnej. Devils zamykają jej tabelę z 37 "oczkami". Nagrodą pocieszenia był dla nich wczoraj piękny gol po indywidualnej akcji Nico Hischiera.

Piękna indywidualna akcja i gol Nico Hischiera



Na prowadzeniu w tabeli całej ligi umocnił się zespół Washington Capitals. "Stołeczni" wygrali 3. mecz z rzędu, tym razem pokonując Ottawa Senators 6:1. Co prawda to rywale pierwsi strzelili gola, ale Capitals drugą i trzecią tercję wygrali po 3:0. Bohaterem wieczoru był Aleksandr Owkieczkin, który strzelił 2 gole i zrównał się z zajmującym 11. miejsce w klasyfikacji snajperskiej wszech czasów Teemu Selänne. Obaj mają po 684 trafienia w sezonach zasadniczych NHL. Także 2 razy do siatki trafił wczoraj T.J. Oshie, a po razie Lars Eller i Radko Gudas. 26 z 27 strzałów rywali obronił zaś Ilja Samsonow. Capitals wygrali w tym sezonie 8 meczów przegrywając po pierwszej tercji i aż 13, w których pierwsi tracili gola. W obu kategoriach są najlepsi w NHL. Owieczkin do 10. na liście strzelców w historii NHL Mario Lemieux traci 6 goli. Drużyna z Waszyngtonu ma 65 punktów i o 4 wyprzedza drugich w ligowej tabeli Boston Bruins. Senators z 37 punktami są przedostatni w dywizji atlantyckiej, konferencji wschodniej i całej lidze.

Gol Dougie'ego Hamiltona w dogrywce dał Carolina Hurricanes zwycięstwo 5:4 nad Philadelphia Flyers i wywołał... pojedynek sumo na tafli. "Huragany" jak zwykle po wygranej przed własną publicznością zaprezentowały specjalną "cieszynkę". Tym razem była to walka sumo pomiędzy ich bramkarzami Petrem Mrázkiem i Jamesem Reimerem. W meczu Reimer obronił 17 z 21 strzałów. Warren Foegele, Jake Gardiner i Hamilton zaliczyli po bramce i asyście, a trafiali także Joel Edmundson i Lucas Wallmark. 3 gole strzelone przez obrońców oznaczają, że defensorzy drużyny Roda Brind'Amoura mają w tym sezonie na koncie już 31 trafień i wspólnie z New York Rangers są pod tym względem najlepsi w lidze. Hamilton strzelił 14 z tych 31 bramek. Jego zespół ma 52 punkty i zajmuje 4. miejsce w dywizji oraz przewodzi klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji wschodniej. "Lotnicy" z 5 porażkami zakończyli serię 6 meczów wyjazdowych. Przegrali 4 ostatnie mecze, a 500 punktów daje im 5. pozycję w dywizji metropolitalnej, ale także premiowane awansem do play-offów na koniec sezonu 2. miejsce w wyścigu po "dzikie karty" na Wschodzie.

Pojedynek sumo pomiędzy Petrem Mrázkiem a Jamesem Reimerem



New York Rangers pokonali w Madison Square Garden Colorado Avalanche 5:3, mimo że już w 7. minucie przegrywali 0:2. Artiemij Panarin trafił do pustej bramki w końcówce i zaliczył 2 asysty, Ryan Strome zdobył gola zwycięskiego i asystował, także bramkę i asystę uzyskał Mika Zibanejad, ponadto krążek do siatki skierowali w zwycięskim zespole Chris Kreider i Brady Skjei, a Jesper Fast pierwszy raz w NHL podawał przy 3 golach kolegów. W bramce Rangers swój debiut w tej lidze zaliczył Igor Szestiorkin, wybrany w 2014 roku z numerem 118 draftu. Były gracz SKA Petersburg zatrzymał 29 z 32 strzałów rywali. W pierwszej tercji napastnik Avalanche Joonas Donskoi został powalony na lód potężnym wejściem ciałem Ryana Lindgrena, który odpowiedział za to przyjmując w bójce serię ciosów od Nazema Kadriego. Ani Lindgren, ani Donskoi nie wrócili już na lód, choć zawodnikowi Rangers nic poważnego się nie stało. Nie wiadomo za to jak dotkliwy jest uraz Donskoia. Drużyna z Nowego Jorku przerwała serię 3 porażek, ale z 44 punktami ciągle jest przedostatnia w dywizji metropolitalnej. Avalanche, dla których Nathan MacKinnon trafił w swoim 500. meczu w NHL, mają 54 "oczka" i pozostają drudzy w dywizji centralnej.

Atak Ryana Lindgrena na Joonasa Donskoia i bójka z Nazemem Kadrim



Rzadką w tym sezonie okazję do radości ze zwycięstwa mieli kibice Detroit Red Wings. "Czerwone Skrzydła" wykorzystały trwającą słabość Montréal Canadiens i pokonały tego rywala przed własną publicznością 4:3. Frans Nielsen strzelił 2 gole, czyli o 1 więcej niż łącznie w poprzednich 38 meczach tego sezonu. Zwycięstwo dał swojej drużynie po raz pierwszy w NHL Filip Zadina, a trafił również Robby Fabbri. Gospodarze wygrali, mimo że przegrywali 0:2, po dwóch tercjach 1:2, a do 52. minuty jeszcze 2:3. Canadiens przegrali w tym sezonie już 6 meczów, w których prowadzili po 40 minutach, co jest ex aequo najgorszym wynikiem w lidze. Ich seria porażek trwa od 7 spotkań, a z 43 punktami zajmują 6. miejsce w dywizji atlantyckiej. Ich wczorajsi rywale nie tylko tę dywizję, ale także całą ligę zamykają z 25 "oczkami". Zapewne Red Wings notowaliby znacznie lepsze wyniki, gdyby mogli grać tylko z Canadiens. Z tym rywalem wygrali w obecnych rozgrywkach wszystkie 3 mecze, podczas gdy w całym sezonie mają na koncie tylko 11 wygranych w 44 spotkaniach.

St. Louis Blues przerwali serię 3 porażek wygrywając 3:2 z San Jose Sharks. Już po raz 7. w tym sezonie zwycięstwo dał im David Perron, który jest wspólnie z Leonem Draisaitlem z Edmonton Oilers liderem ligowej klasyfikacji goli na wagę wygranych. Wczoraj trafił z odrobiną szczęścia, bo krążek po drodze odbił się jeszcze od ręki gracza rywali Stefana Noesena. Bramki dla mistrzów NHL zdobywali tej nocy także Tyler Bozak i Iwan Barbaszow. Dla Sharks w trzeciej tercji bardzo szczęśliwego gola w osłabieniu strzelił Erik Karlsson. Szwed próbował zagrać krążek przed bramkę, ale gracz rywali Ryan O'Reilly interweniując skierował "gumę" na słupek, a następnie próbując wygarnąć z linii bramkowej, przesunął ją do bramki. Obie drużyny spotkały się po raz pierwszy od wiosennego starcia w finale play-offów konferencji zachodniej, wygranego 4-2 przez Blues. Obrońcy Pucharu Stanleya mają 61 punktów i prowadzą w konferencji zachodniej. "Rekiny" skończyły mecz bez swojego kapitana Logana Couture'a, który doznał kontuzji kolana w starciu z Vince'em Dunnem. Nie doszło do złamania, ale dziś Couture zostanie dokładniej przebadany. Jego drużyna ma 42 punkty i jest 6. w dywizji Pacyfiku.

Szczęśliwy gol Erika Karlssona przy "pomocy" Ryana O'Reilly'ego



To nie był udany debiut na stanowisku trenera Nashville Predators dla Johna Hynesa. Szkoleniowiec, który wczoraj zastąpił w tej roli Petera Laviolette'a poprowadził zespół w meczu z Boston Bruins i przegrał 2:6. Dla zwycięzców po golu i asyście zaliczyli Charlie Coyle i Danton Heinen, najlepszy snajper tego sezonu David Pastrňák zdobył już 32. bramkę i punktował w 11. meczu z rzędu, Patrice Bergeron trafił na wagę zwycięstwa, a listę strzelców w drużynie Bruins uzupełnili David Krejčí i Chris Wagner. Bramkarz ekipy z Bostonu Tuukka Rask obronił 33 z 35 strzałów. Bruins przerwali serię 3 porażek. W trzeciej tercji rosyjski skrzydłowy Predators Jakow Trienin dzielnie stanął do pięściarskiego pojedynku z wyższym o prawie 20 centymetrów i cięższym o kilkanaście kilogramów Zdeno Chárą. Jeden z jego ciosów mocno zachwiał słowackim weteranem. 61 punktów daje "Niedźwiedziom" prowadzenie w dywizji atlantyckiej. Predators z 45 "oczkami" są przedostatni w centralnej.

Bójka Jakowa Trienina ze Zdeno Chárą



Rozgrywający swój 500. mecz w NHL Elias Lindholm poprowadził Calgary Flames do wyjazdowego zwycięstwa nad Chicago Blackhawks. Szwed uczcił swój jubileusz strzelając oba gole "Płomieni" w wygranym 2:1 spotkaniu i przy okazji zdobywając 300. punkt w NHL. W bramce gości bardzo dobry mecz rozegrał Cam Talbot, który zatrzymał 31 strzałów. Rywale jednak nie utrudnili mu specjalnie zadania zwłaszcza w trzeciej tercji, w której powinni gonić wynik, bo przegrywali, a przez 20 minut oddali zaledwie 6 celnych strzałów. Drużyna z Calgary wygrała 3 ostatnie mecze, a 51 punktów daje jej 4. miejsce w dywizji Pacyfiku. Z trzecimi Edmonton Oilers przy równym punktowym dorobku przegrywa z powodu mniejszej liczby zwycięstw w regulaminowym czasie. Prowadzi jednak w klasyfikacji "dzikiej karty" do play-offów w konferencji zachodniej. Blackhawks nie tylko przegrali, ale też stracili Dylana Strome'a, który w drugiej tercji doznał urazu prawej kostki. 44 punkty oznaczają dla ekipy Jeremy'ego Collitona ostatnie miejsce w dywizji centralnej.

Columbus Blue Jackets wygrali w Anaheim z Ducks 4:3, a ich bohaterem był obrońca Zach Werenski, który dwukrotnie trafił do siatki. Amerykanin ma już 15 goli w tym sezonie i jest liderem snajperskiej klasyfikacji wśród obrońców. Po raz 2. w obecnych rozgrywkach dał swojej drużynie zwycięstwo. Bramki zdobywali wczoraj także Nathan Gerbe i Eric Robinson, Pierre-Luc Dubois asystował 3 razy, a bramkarz Blue Jackets Elvis Merzļikins obronił 37 strzałów. Ich zespół wygrał 2 mecze dzień po dniu, a w 9 ostatnich spotkaniach wyjazdowych punktował. Na razie ciągle jeszcze nie daje to wiele w tabeli, bo z 50 punktami podopieczni Johna Tortorelli wciąż są na 6. miejscu w dywizji metropolitalnej. Ducks mają 39 punktów i są przedostatni w dywizji Pacyfiku oraz całej konferencji zachodniej. Z powodu kontuzji już w pierwszej tercji lód opuścił wczoraj ich najlepszy w tym sezonie strzelec Jakob Silfverberg.


WYNIKI NHL
TABELE DYWIZJI

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • KubaKSU: No to czekamy dalej !:)
  • Polaczek1: Denyskin przychodząc do nas podpisał na 3 lata kontrakt to jak ma już nie ważny?
  • narut: nasz reprezentacyjny hokej potrzebuje... zrównoważonych kibiców, nie kibiców prostego sukcesu...
  • omgKsu: Fajnie gdbyśmy zagrali jakis mecz przedsezonowy z mocną drużyną z czołowych lig europejskich , wszak zagramy w lidze mistrzów.
    Takie sprawy trzeba organizować wczesniej , także jest czas żeby działać.
    Nie znowu te Havirowy i inne Poruby :)
  • KubaKSU: No tak na 3 lata,nie wiem o co chodzi
  • emeryt: jak odejdzie juz teraz to z inicjatywy klubu...
  • Prawdziwy Kibic Unii: Eme z inicjatywy zawodnika …tez moze klub sie zgodzic bo jak wiesz z niewolnika nie pracownika
  • emeryt: w klubie majo go dosyć,podobno
  • Prawdziwy Kibic Unii: Wiec moze dlatego klub wyrazi zgode na rozwiazanie kontraktu ze pan duzy gwiazdorzy
  • Luque: Gościu zostaje na 2 lata
  • hubal: nie rozumie władz Katowic , budują kopaczom stadion i halę siatkarzom a lodowisko ?
    przecie miejsca tam (Załęże po drugiej stronie autobany) w pizdu i dojazd dobry
  • dzidzio: Ano dlatego że priorytety w magistracie są inne - piłka i siatka
  • dzidzio: Zresztą podobnie jest w ...Gdańsku dlatego pan K ma się dobrze
  • emeryt: ale ze Kryspin rozmawiał z babami finczyków..
  • WojtekOSW46: Tirkkonen rozmawiał z partnerkami Finów z Unii? 🤔 strach pomyśleć co będzie jak odnajdzie matki i siostry
  • WojtekOSW46: Trzeba bylo Golden Majka wysłać na misje do partnerek GKS
  • WojtekOSW46: Złoto zakręciłoby im w głowie
  • emeryt: ma miejscu Finczyków bym sie zaiteresowal otoczko tych rozmów,czy czasami Kryspin nie oczarowal zbytnio jednej z nich
  • emeryt: kiedys Najman odbił Salecie jego babsko a tacy byli koledzy
  • WojtekOSW46: Swoją drogą niezły ruch psychologiczny bo jak im szepnął stawkę na ucho to pewnie już zaczęły wydawać w głowie 😂
  • Luque: Zobaczymy kto przyjdzie, oby tylko kołcz nie przesadził z tymi Finami i będziemy mieli zdrową zbalansowaną drużynę
  • emeryt: a pomyśleć ze jeszcze niedawno dr. Rudi czaił sie w małpom gaju przebrany z kotnego bobra i proponowal przejscie do Cracovii
  • WojtekOSW46: Rudi odważny jak baba z targu stoi niedaleko
  • WojtekOSW46: To teraz my musimy komuś narzucić dywan na plecy i wysłać do Katowic
  • emeryt: ale żeby była równowaga pewnie Unia też mami pewnych ślizgaczy
  • uniaosw: Ćwir ćwir taś taś
  • hubal: niech nasz kołcz Luqu ściągnie i tuzin Fińczyków ale przekotów
    ja lubię ich szkołę hokeja
  • Oświęcimianin_23: Żeby z tych rozmów z partnerkami nic nie wyszło za 9 miesięcy:))))))))
  • hubal: może być dla kontrastu ze dwóch Szwedów :)
    oni się zbytnio nie lubią to będą zapie3dalać aż miło
  • Luque: Hubi to lepiej myślmy tak jak oni i inwestujmy w młodych zawodników, którzy się będą tego ich stylu gry uczyć, a nie przepłacajmy dziadków
  • emeryt: 23 myślisz ze Kryspin taki jurny...?
  • hubal: Luqu o młodych zapomnij , Rudolf wszystkich zgarnie
  • Oświęcimianin_23: eme, a pewnie, jeszcze jak się ciepło zrobi...
  • Luque: Ja bym tam popatrzał na Naszych młodych plus kogoś wyciągnąć
  • Arma: Panowie, nie przy stole
  • Luque: Tyczyńskiego bym wyciągnął z Sosnowca
  • emeryt: moim zdaniem profesor Pasiut w Unii to słaby pomysł...
  • botanick: https://hokej.net/druzyna/gks-tychy
  • botanick: Skład mistrzowski z 2005 roku! Obcokrajowcy Pan Belica i Pan Bacul.Dziękuję.
  • Arma: Że 19 lat temu było więcej krajowych grajków ? No ja w szoku lekko jestem
  • botanick: Mam nadzieję że w Krakowie się uda.
  • botanick: Podhale jak ściągnie swoich z ligi ,plus piątka dobrych wzmocnień to będzie bolało wielu.
  • Marios91: Skoro kibice w Tychach niezadowoleni to może trener Tirkonen przyjdzie do Unii? Oczywiście w przypadku gdy nie zostanie profesor Zupa
  • Luque: Kibice dają kołczowi Tirkkonenowi kredyt zaufania i patrzą jak będzie budowany skład, czas pokaże
  • Luque: Ciekawe co z asystentami kołcza, A.B. i J.G.
  • thpwk: Myśle, że artykuł o rewolucji w Tychach rozjaśnia sytuacje jak szkodliwy był Matczak w ostatnich latach. Trener jest od budowania drużyny, a nie dyrektor. Trener sygnalizuje jakiego typu zawodnika potrzebuje, a dyrektor stara się takiego znaleźć. Tyle i aż tyle.
  • thpwk: Rzuca tez po części światło na kulisy odejścia Gusova.
  • hubal: o takich grajkach jak Bacul , Belica dziś możemy tylko pomarzyć ...
    im tylko Dipła dorównywał
  • Luque: A Gleb był be Hubi? Cichy i Szczechura jak byli głodni mistrza też?
  • Luque: Raczej chodzi o to że trzeba brać zawodników głodnych tytułu i wygrywania, a nie tłuste koty...
  • hubal: Gleb gdyby był nie taki wiekowy to z obco nr 1 całej ligi
    Majkiel i Alex swego czasu super grajki ale jednak to nie to
  • hubal: i tu zgoda Luqu , tak zrobiła Unia a wcześniej Kato i mieli sukces
  • hubal: przede wszystkim grajki młode a nie po 30stce przed 40stką
  • Luque: Z krajowych widziałbym u Nas Tyczyńskiego i Pasia, im się raczej jeszcze chce a umiejętności też mają
  • hubal: jesli faktycznie Tirkonen dostanie wolną rękę poznamy ile jest wart jego warsztat
  • hubal: Tyczka zakochany w Sosnowcu , prędzej do wyjęcia jest Krężołek
  • dzidzio: Jest to miłość obopólna
  • Goral99.: Hubalu przeciez ci mowielm ze trener dostal wolna reke i moze sciagnac sobie 12 zawodnikow
  • thpwk: Wolna ręka co do doboru zawodników pozostawia wąskie grono osób co do poniesienia odpowiedzialności przy ewentualnie niezadowalających wynikach.
  • thpwk: A tak w naszym grajdole niewiadomo kto winny. Dyrektor, który ingerował w budowę drużyny trenerom? Zawodnicy, którym nie odpowiadał trener? Przyspawany asystent? Sam trener i jego filozofia?
  • thpwk: Wolna ręka trenera to sytuacja klarowna.
  • thpwk: Przygotowanie fizyczne tez swoją drogą nie wyglądało najlepiej. Pytanie czy osoba za to odpowiedzialna jest tam ze względu na nazwisko czy swoje umiejętności?
  • Goral99.: Moim zdaniem tak powinno byc...trener odpowiada za wynik wiec trener powinien dobie dobierac zawodnikow
  • Goral99.: U nas juz soe mówi ze wzorem Katowic zawodnicy maja przygotowywac sie sami I cala drużyna do kupy spotka sie dopiero przed wyjsciem na lod
  • Alex2023: Niestety ale wg mnie oczywiscie trener od przygotowania fizyczmego , raczej po lini nazwiska.
  • Oświęcimianin_23: Kapica, Dziubiński, Sadłocha, ale to będzie chodzić
  • unista55: Już z Markiem dobrze chodziło, nie ma co rozwalać :)
  • dzidzio: Klops
  • fruwaj: obrońca w strefie ataku zachował się jak dziecko tracąc krążek i stracona bramka..
  • dzidzio: Urbanowicz za to w gazie albo na fazie;)
  • Luque: Urbanowicz ma jedną zaletę, porozbija chłopów po bandach, poszarpie się, nie da obijać kolegów
  • emeryt: kochani pilnujmy Pani Anny żeby Jej ten amant Kryspin nie oczarował...
  • fruwaj: Dronia bardziej szkodzi niż pomaga
  • 1946KSUnia: Jak na razie gramy padake w tym dwumeczu z Słowenia. Porównując tegoroczne finały to niebo, a ziemia
  • dzidzio: Fucik z rozmachem
  • szop: Ci co powinni dawac najwiecej daja najmniej Dronia Chmielewski
  • szop: no ale z kaskiem z klubu wyglada to dziwnie he
  • swojak: Jest dzisiaj transmisja?
  • dzidzio: Jest
  • szop: tvp sport
  • swojak: Dzieki
  • dzidzio: Golassoo
  • Luque: No nareszcie Kamil i 1-1
  • szop: prosze bardzo
  • Luque: Ma chłopak ten strzał, tylko też ten sezon ciężki dla niego
  • emeryt: https://ekipa.svet24.si/clanek/hokej-na-ledu/slovenci-v-tujini/661d58fe505bf/nik-zupancic-do-gromozanskega-uspeha-na-poljskem-nanj-cakali-kar-20-let
    .
  • PanFan1: Faulu na Chmielewskim nie było
  • PanFan1: Na Wałędze owszem był
  • Jamer: emeryt: Jeżeli Zarząd nie zadba o „uśmiech” i radość z pracy Ani w klubie to będzie ciężko odeprzeć ewentualne zaloty Kryspina…
  • szop: jak mozna grac 5 na 3 i isc na kare Paś mam nadzieje ze nie trafi do NT
  • dzidzio: Słowenia pokazuje nam jak się gra w przewadze krążek chodzi jak po sznurku
  • KubaKSU: Jamer ,Ania to priorytet :)
  • dzidzio: U nas strasznie archaiczna gra w przewadze nawet nikt nie stał na bramkarzu
  • PanFan1: Pasia JoKoHama nie puści Szopie ;)
  • Arma: Pasia można wytłumaczyć, szybko skończył sezon, sama gra w JKH to też nie są wyżyny umiejętności a on sam w klubie był nietykalny to się niespecjalnie starał
  • PanFan1: racja dzidzio
  • PanFan1: trochę trąci etatyzmem nie Armo ? :)
  • szop: oby trafil do Unii bo tani pewno tez nie jest dwoch za niego mozna miec a poziom watpliwy
  • PanFan1: No mosz, Wałęga ja wiem że przy Ani to nie proste, ale skup się chłopie :)
  • PanFan1: Ja mam nadzieję że naszym nie padnie na mózg sprowadzać np. Chmielewskiego
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe