Hokej.net Logo

NHL: Szczęśliwy zwycięski gol. "Pingwiny" znów poległy w Bostonie (WIDEO)

2021-01-29 07:06 NHL
NHL: Szczęśliwy zwycięski gol. "Pingwiny" znów poległy w Bostonie (WIDEO)

Boston jest w ostatnim czasie miastem bardzo nieprzyjaznym Pittsburgh Penguins. Bruins wydłużyli serię zwycięstw nad "Pingwinami" u siebie, zdobywając bardzo szczęśliwego zwycięskiego gola.



Ekipa Bruce'a Cassidy'ego pokonała gości z Pittsburgha 4:1. We wtorek wygrała z nimi 3:2 po dogrywce, a ogółem ma już z tym rywalem serię 10 zwycięstw u siebie. Po raz ostatni Penguins zwyciężyli w Bostonie 24 listopada 2014 roku. Wczoraj dla gospodarzy 2 gole strzelił Patrice Bergeron, a po jednym Chris Wagner i Sean Kuraly. Szczególnie dziwne było trafienie tego ostatniego, które okazało się być zwycięskim. Anders Bjork wrzucił spod linii niebieskiej krążek, który odbił się od... dolnej, tylnej części ciała próbującego blokować zagranie Teodorsa Bļugersa i skacząc po lodzie trafił w nogę napastnika Bruins, by wpaść do bramki zaskoczonego Tristana Jarry'ego (wideo poniżej).



Dla Penguins trafił tylko Cody Ceci. Obaj bramkarze - Jarry i Jaroslav Halák zaliczyli tylko po 16 skutecznych interwencji, ale to Słowak mógł być bardziej zadowolony. Drużyna z Bostonu wygrała wszystkie 4 mecze swojej serii we własnej hali. Z 11 punktami zajmuje 2. miejsce w dywizji wschodniej, w której Penguins są z 9 "oczkami" na 4. pozycji. Podopieczni Mike'a Sullivana w tym sezonie wygrali wszystkie 4 spotkania u siebie i przegrali wszystkie 4 na wyjeździe.

Numer 1 ubiegłorocznego draftu Alexis Lafrenière strzelił swojego pierwszego gola w NHL i dał New York Rangers zwycięstwo 3:2 nad Buffalo Sabres po dogrywce. 19-latek w swoim 7. występie w najlepszej lidze świata w ogóle po raz pierwszy punktował. Artiemij Panarin zaliczył dla Rangers gola i asystę przy bramce Ryana Strome'a. Rangers, rewanżując się Sabres za przegraną 2:3 we wtorek, przerwali serię 4 porażek i już nie mają najgorszego dorobku w całej NHL. Z 5 punktami pozostają jednak na ostatnim miejscu w dywizji wschodniej. Lafrenière jest pierwszym w historii graczem wybranym z numerem 1 draftu, który debiutanckiego gola w NHL strzelił w dogrywce.

Pierwszy gol Alexisa Lafrenière'a w NHL



Trzecia tercja dała Philadelphia Flyers zwycięstwo nad New Jersey Devils. "Lotnicy" wygrali ją 2:0, a cały mecz 3:1. Austriak Michael Raffl strzelił gola zwycięskiego, później Claude Giroux przypieczętował sukces, a wcześniej trafił także rozgrywający swój pierwszy mecz w NHL od ponad 2 lat obrońca Nate Prosser. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został jednak bramkarz Flyers Carter Hart, który obronił 33 strzały i sprawił, że Devils zostali z pustymi rękami, mimo że strzelali celnie aż dwa razy częściej od swoich rywali (34-17). Prosser podpisał kontrakt z Flyers już w lipcu 2019 roku, ale od tego czasu grał tylko w AHL i dopiero wczoraj dostał okazję debiutu w barwach ekipy z Filadelfii. Trener New Jersey Devils Lindy Ruff niezbyt miło będzie wspominał swój mecz numer 1 500 w roli szkoleniowca w NHL.

Prowadzący w dywizji wschodniej Washington Capitals przegrali pierwszą tercję z New York Islanders aż 0:3, ale później zupełnie odwrócili losy rywalizacji. Drugą wygrali 5:0, by ostatecznie zwyciężyć 6:3. Jednym z wydarzeń meczu był pierwszy w nowych barwach gol Zdeno Cháry. 43-letni Słowak trafił na 5:3 i zaliczył asystę. To jego pierwszy gol w NHL od 27 listopada 2019 roku. Dwie bramki dla zwycięzców zdobył Conor Sheary, który zaczął pościg w drugiej tercji, John Carlson miał zwycięskiego gola i asystę, a swoje trafienia dołożyli: Garnet Hathaway i wracający do składu po kontuzji Tom Wilson. Capitals w drugiej odsłonie strzelili 4 gole w odstępie 5 minut i 9 sekund. Drużyna z Waszyngtonu wygrała 3 z 4 meczów rozegranych bez wpisanych na listę protokołu COVID-19 czterech rosyjskich hokeistów, w tym Aleksandra Owieczkina i Jewgienija Kuzniecowa. Z 13 punktami prowadzi w dywizji wschodniej, a punktowała we wszystkich 8 pierwszych meczach sezonu, co jest rekordem klubu.

Do dogrywki trzeba było czekać na jedynego gola w meczu Carolina Hurricanes z Tampa Bay Lightning. W 62. minucie Martin Nečas dał "Huraganom" zwycięstwo 1:0 w ich pierwszym meczu od 18 stycznia. Podopieczni Roda Brind'Amoura od tego czasu pauzowali z powodu problemów z koronawirusem. Te jeszcze się nie skończyły, bo na liście protokołu COVID-19 pozostaje 5 zawodników ekipy z Raleigh, w tym ofensywna gwiazda Teuvo Teräväinen. Wczoraj najlepszym graczem meczu wybrany został bramkarz "Canes" Petr Mrázek, który zatrzymał wszystkie 32 strzały mistrzów NHL i zachował 23. "czyste konto" w tej lidze. Nečas po raz pierwszy w NHL strzelił gola w dogrywce. W trzeciej tercji bardzo bliski gola był Nino Niederreiter, który dobijał strzał Jordana Staala, ale stojący w bramce Lightning Andriej Wasilewski popisał się fantastyczną interwencją.

Fantastyczna podwójna obrona Andrieja Wasilewskiego



Prowadzenie w dywizji centralnej objął zespół Columbus Blue Jackets, który po rzutach karnych pokonał Florida Panthers 3:2. To pierwsza porażka "Panter" w tym sezonie, a przesądził o niej piękny karny Alexandre'a Texiera, który w czwartej rundzie trzymając kij jedną ręką wsunął krążek do bramki między nogami Chrisa Driedgera. 21-letni Francuz po raz pierwszy w NHL wykonywał rzut karny. Z gry po raz pierwszy w barwach Blue Jackets trafili Mikko Koivu i Max Domi, a Elvis Merzļikins obronił 33 strzały w ciągu 65 minuty rywalizacji plus wszystkie 4 karne, co dało mu miano pierwszej gwiazdy meczu. Drużynie z Columbus do prowadzenia w dywizji wystarcza 9 punktów zdobytych w 8 meczach. Podopieczni Johna Tortorelli mają ujemny bilans bramkowy (-3).

Piękny zwycięski rzut karny Alexandre'a Texiera



Trzecie zwycięstwo z rzędu odniosła ekipa Montréal Canadiens, a trzeciej kolejnej porażki doznali gracze Calgary Flames. Wszystko to w jednym meczu. "Habs" wygrali swoje pierwsze w tym sezonie spotkanie we własnej hali 4:2. Josh Anderson z powietrza zdobył gola zwycięskiego, Tyler Toffoli trafił w osłabieniu po pięknym podaniu lobem od Nicka Suzukiego, a swoje bramki strzelili także: Brendan Gallagher i Shea Weber. Canadiens zdobyli już w tym sezonie aż 5 goli w osłabieniu. Żadna inna drużyna nie ma więcej niż 2. "Habs" punktowali we wszystkich 7 pierwszych meczach sezonu i z 12 punktami zajmują 2. miejsce w złożonej tylko z kanadyjskich drużyn dywizji północnej. Flames są w niej na przedostatniej pozycji z 5 "oczkami".

Zwycięski gol Josha Andersona strzelony z powietrza



Już po raz czwarty w tych rozgrywkach zmierzyły się drużyny Minnesota Wild i Los Angeles Kings. Trzeci mecz wygrali "Dzicy", tym razem 5:3. Marcus Johansson strzelił dla nich gola i zaliczył asystę, Nick Bjugstad zdobył bramkę zwycięską, a pozostałe gole były dziełem: Kevina Fiali, Kiriłła Kaprizowa oraz Joela Erikssona Eka. Bramkarz Wild Kaapo Kähkönen obronił 32 z 35 strzałów. Mecz rozpoczął się od bójki Marcusa Foligno (MIN) z Kurtisem MacDermidem. Kings w trakcie meczu stracili dwóch obrońców: Matta Roya i Seana Walkera. Pierwszy został rzucony na bandę przez Fialę, który udał się do szatni z karą meczu za niesportowe zachowanie, a drugi przyjął na twarz mocny strzał Matta Dumby. "Królowie" kończyli więc mecz zaledwie czwórką obrońców. Wild zrewanżowali się im za porażkę 1:2 poniesioną u siebie we wtorek.

Kontuzja Seana Walkera trafionego w twarz krążkiem



Jedynym niepokonanym zespołem w tym sezonie pozostaje Dallas Stars. "Gwiazdy" tej nocy wygrały 7:3 z Detroit Red Wings i mają na razie komplet 4 zwycięstw, mimo że sezon zaczął się u nich epidemią koronawirusa w drużynie. Dopingowani przez 4 214 widzów w hali American Airlines Center gracze z Dallas mieli wczoraj 7 różnych strzelców. Dienis Gurianow do swojego gola dołożył 2 asysty, Ty Dellandrea i Justin Dowling po jednej, a strzelali również: Joe Pavelski, Andrew Cogliano, Jamie Oleksiak i John Klingberg. Miro Heiskanen do siatki nie trafił, ale trzykrotnie asystował. W bramce Stars po raz pierwszy w NHL mecz rozpoczął Jake Oettinger i odniósł zwycięstwo broniąc 20 strzałów. Dellandrea, notując gola i asystę, zdobył swoje pierwsze punkty w lidze. "Gwiazdy" po raz pierwszy od 10 lat zaczęły sezon od 4 zwycięstw, a z Red Wings wygrały u siebie po raz 6. z rzędu. 8 punktów daje im 2. miejsce w dywizji centralnej. "Czerwone Skrzydła" przegrały wszystkie 4 mecze zakończonej wczoraj serii wyjazdowej.

Trzecia tercja rozstrzygnęła mecz Colorado Avalanche z San Jose Sharks. "Lawina" wygrała 3:0, zdobywając wszystkie gole w ostatnich 11 minutach. Nazem Kadri sam trafił dwukrotnie i asystował André Burakovsky'emu, a "czyste konto" zachował Philipp Grubauer, który obronił 21 strzałów. Niemiec po raz 13. w NHL nie dał się pokonać. Ekipa z Denver wygrała z "Rekinami" także we wtorek. Wtedy było 7:3. W barwach Sharks, którzy spadli na ostatnie miejsce w dywizji zachodniej, Patrick Marleau rozegrał swój 1 731. mecz w sezonach zasadniczych i zrównał się z zajmującym 4. miejsce w klasyfikacji wszech czasów NHL Ronem Francisem. Jeszcze w tym sezonie może pobić rekord Gordie'ego Howe'a (1 767 meczów). Na dwóch kolejnych miejscach są: Mark Messier (1 756) i Jaromír Jágr (1 733).

Zespół Arizona Coyotes opuścił ostatnią pozycję w dywizji zachodniej dzięki zwycięstwu 3:2 nad Anaheim Ducks. Christian Dvorak strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego w 56. minucie, a trafił także Conor Garland. Dvorak wygrał również 13 z 19 wznowień, a swoje konto strzeleckie otworzył bardzo szczęśliwie, zagrywając zza bramki krążek, który odbił się od kija obrońcy rywali Kevina Shattenkirka i od nogi bramkarza Johna Gibsona, nim wpadł do siatki. Gospodarze, których z trybun oglądało 2 252 widzów, w celnych strzałach mieli przewagę 34-16. "Kojoty" wreszcie odblokowały się strzelecko, bo wcześniej nie zdobyły gola ani w niedzielę przeciwko Vegas Golden Knights, ani we wtorek w poprzednim starciu z Ducks. Oba mecze ekipa Ricka Toccheta przegrała 0:1. Coyotes mają teraz 7 punktów i zajmują 7. miejsce w dywizji. Ducks z 8 punktami są o jedną pozycję przed nimi.

Szczęśliwy gol Christiana Dvoraka zdobyty zza bramki



Vancouver Canucks trzeci raz z rzędu pokonali Ottawa Senators. Po zwycięstwach 7:1 i 5:1, tym razem przyszło 4:1. Brock Boeser strzelił 2 gole i zaliczył asystę, Elias Pettersson zdobył bramkę zwycięską i także asystował, a wynik ustalił Tanner Pearson. Bramkarz Canucks Braden Holtby obronił 36 strzałów i podał do Petterssona w akcji, którą Boeser zakończył swoim drugim golem. Senators strzelali częściej od Canucks w każdym z trzech przegranych meczów. Uzyskali w tych spotkaniach łączną przewagę strzałów 116-95, ale w żadnym nie zdobyli więcej niż 1 gola. Drużyna ze stolicy Kanady przegrała już 7 meczów z rzędu i ma najgorszy dorobek w całej lidze - tylko 3 punkty w 8 meczach.

Z kolei wielki rywal "Senatorów" z prowincji Ontario, Toronto Maple Leafs jest na drugim biegunie i ma najwięcej punktów w lidze. "Klonowe Liście" pokonały Edmonton Oilers 4:3 i odniosły już 4. zwycięstwo z rzędu. W pojedynku dwóch najlepiej punktujących do wczoraj graczy ligi Connor McDavid był skuteczniejszy od Mitcha Marnera, bo zaliczył 2 asysty, a jego rywal 1, ale to Marner cieszył się z wygranej. Dla gości z Toronto gola i asystę zaliczył Jason Spezza, Auston Matthews w 54. minucie zdobył w przewadze bramkę zwycięską, a trafiali także: William Nylander i Wayne Simmonds. Matthews jako jedyny w tym sezonie ma już na koncie 3 zwycięskie gole. Jego drużyna wygrała wszystkie 3 dotychczasowe mecze serii wyjazdowej, którą zakończy jutro kolejnym meczem w Edmonton z Oilers. Maple Leafs do tej pory zdobyli 14 punktów w 9 występach.

WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe