Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Czapki z głów. Piękny hat trick Barzala (WIDEO)

2021-04-02 07:26 NHL
NHL: Czapki z głów. Piękny hat trick Barzala (WIDEO)

Mathew Barzal był bohaterem meczu dwóch najlepszych drużyn dywizji wschodniej NHL. Gwiazdor New York Islanders popisał się hat trickiem niezwykłej urody, a kibice w Nowym Jorku obejrzeli aż 12 goli.


Barzal poprowadził "Wyspiarzy" do zwycięstwa 8:4 nad Washington Capitals, strzelając 3 gole, dodając 2 asysty i notując +5 w statystyce +/-. Jego trzeci hat trick w NHL był z pewnością najpiękniejszym. Najpierw trafił do bramki po fantastycznym rajdzie między rywalami przez całą taflę, później pokonał bramkarza Capitals Ilję Samsonowa strzałem po obrocie, a wynik ustalił zbijając krążek z powietrza do siatki. Mimo że 1 400 kibiców na trybunach siedziało daleko od tafli, to niektórym udało się uczynić zadość tradycji i uczcić hat trick wrzuceniem czapek na lód. 2 gole i asystę zaliczył partner Barzala z pierwszego ataku Jordan Eberle, Josh Bailey raz trafił i dwukrotnie asystował, bramkę i punktowe podanie do swojego konta dopisał Brock Nelson, a Casey Cizikas uzupełnił listę strzelców. Wybraną po meczu trójkę gwiazd spotkania stworzyli wyłącznie napastnicy pierwszej formacji gospodarzy. Barzal był gwiazdą numer 1, Eberle nr 2, a ich partner Leo Komarov nr 3.

Piękny hat trick Mathew Barzala



Islanders po raz pierwszy na 4 próby w tym sezonie pokonali jedyną drużynę, która wyprzedza ich w tabeli dywizji wschodniej. Oba zespoły mają teraz po 50 punktów, ale "Stołeczni" rozegrali o jeden mecz mniej. Wczoraj 2 gole strzelił dla nich John Carlson, Daniel Sprong do bramki dołożył asystę, a T.J. Oshie skierował krążek do siatki w przewadze bardzo przypadkowo, gdy po interwencji bramkarza rywali Siemiona Warłamowa "guma" odbiła się od jego nogi. Mimo szczęścia w tej sytuacji, wczorajszy mecz był dla Capitals od początku bardzo pechowy. Już po 30 sekundach z tafli zjechał Samsonow, który za bramką zderzył się z Oshie'em. Zastępujący go w bramce Vítek Vaněček wpuścił 2 z 9 strzałów i ustąpił miejsca wracającemu do bramki Rosjaninowi, który łącznie został pokonany 6 razy na 24 uderzenia.




Zespół Pittsburgh Penguins zaczął kwiecień tak, jak skończył marzec, czyli wygrywając. "Pingwiny" pokonały na wyjeździe Boston Bruins 4:1 i odniosły już 5. zwycięstwo z rzędu. To ich pierwsza wygrana w Bostonie od 24 listopada 2014 roku. W międzyczasie zespół z Pittsburgha przegrał w tym mieście 10 meczów z rzędu. Jego obrońca Mike Matheson strzelił zwycięskiego gola po pięknej indywidualnej akcji wyprowadzonej z własnej tercji. Pozostałe bramki zdobyli Zach Aston-Reese, Jake Guentzel i Jason Zucker, a Casey DeSmith obronił 30 z 31 strzałów. W meczu nie mógł wystąpić w bramce gości Tristan Jarry, który doznał kontuzji w poprzednim spotkaniu. Penguins zajmują 3. miejsce w dywizji wschodniej, mimo że mają na koncie tyle samo punktów, co znajdujące się przed nimi drużyny Capitals i Islanders. Od tych pierwszych rozegrali więcej meczów, a od drugich mają mniej zwycięstw w regulaminowym czasie. Bruins pozostają w tej dywizji na 4. miejscu.

Gol Mike'a Mathesona po pięknym rajdzie z własnej tercji



New York Rangers po dogrywce pokonali 3:2 Buffalo Sabres, którzy dzień wcześniej przerwali swoją serię 18 porażek. Zwycięskiego gola w dodatkowej części meczu strzelił Mika Zibanejad, a wcześniej trafili też Colin Blackwell i Filip Chytil. Niecodzienne zdarzenia poprzedziły gola Blackwella. Chwilę przed nim gracz Sabres Jeff Skinner wyszedł "sam na sam" z bramkarzem, ale stracił kij. Próbował łyżwą doprowadzić krążek pod bramkę, ale nie doczekał się w porę pomocy któregoś z kolegów z kijem, za to Rangers po przejęciu "gumy" wyprowadzili wykończoną w drugie tempo kontrę. Zespół z Buffalo uratował punkt dzięki golowi wyrównującemu strzelonemu na 4 sekundy przed końcem trzeciej tercji. Rangers są na 6. miejscu w dywizji wschodniej, a Sabres zamykają ją z najgorszym dorobkiem punktowym w całej NHL.

Gol Colina Blackwella po stracie kija przez Jeffa Skinnera w sytuacji "sam na sam"



Broniący mistrzowskiego tytułu zespół Tampa Bay Lightning zrewanżował się Columbus Blue Jackets za środową porażkę 1:3 i przerwał serię 3 przegranych meczów z rzędu, wygrywając u siebie 3:2. Brayden Point strzelił 2 gole, w tym zwycięskiego, a do siatki trafił też Ross Colton. Gospodarze odwrócili losy meczu dwoma trafieniami w odstępie 65 sekund, które pozwoliły im wyjść z wyniku 1:2 na 3:2. Point przy rozstrzygającym trafieniu miał dużo szczęścia, bo podawał, ale krążek odbił się od kija interweniującego obrońcy rywali Davida Savarda tak szczęśliwie dla Lightning, że wpadł do siatki. W ostatnich 4 sezonach tylko Connor McDavid strzelił w NHL więcej zwycięskich goli niż Point (28-27). W drugiej tercji wczorajszego meczu obrońca "Błyskawicy" Victor Hedman z linii bramkowej wybił krążek kijem po strzale Boone'a Jennera. Obrońcy Pucharu Stanleya mają 52 punkty i prowadzą w tabeli dywizji centralnej oraz w ogólnej klasyfikacji ligi. Ich wczorajsi rywale w dywizji są na 6. miejscu.

Znakomita interwencja Victora Hedmana na linii bramkowej



Kroku swoim stanowym rywalom dotrzymuje jednak drużyna Florida Panthers, która u siebie pokonała Detroit Red Wings po dogrywce 3:2 i ma taki sam punktowy dorobek jak Lightning, tyle że zdobyty w większej liczbie meczów. Alexander Wennberg strzelił pierwszego zwycięskiego gola w tym sezonie i pierwszego w dogrywce meczu NHL od października 2017 roku, Frank Vatrano zdobył bramkę i asystował, a do siatki trafił też Noel Acciari. To już 4. z rzędu wygrana "Panter", mimo że zespół Joela Quenneville'a musi sobie radzić bez zmagających się z urazami: najlepszego obrońcy Aarona Ekblada oraz czołowych napastników Alexandra Barkova i Patrica Hörnqvista. Drużyna z Sunrise wygrała z Red Wings także we wtorek i w dywizji centralnej jest na 2. miejscu. "Czerwone Skrzydła" nadal zamykają jej tabelę. Ich zawodnik Givani Smith stoczył w meczu dwie bójki - z Ryanem Lombergiem i Rileyem Stillmanem. Szczególnie ten drugi mocno odczuł siłę pięści Smitha, który w lutowym spotkaniu obu drużyn ostro zaatakował MacKenzie'ego Weegara, po czym pobił się z Ekbladem.

Bójka Givaniego Smitha z Rileyem Stillmanem



Montréal Canadiens na wyjeździe pokonali Ottawa Senators 4:1. "Habs" wygrali oba mecze rozegrane po 10-dniowej przerwie spowodowanej przez protokół COVID-19. Wczoraj po bramce i asyście zaliczyli Phillip Danault i Brendan Gallagher, a swoje trafienia dołożyli Corey Perry oraz Paul Byron, który trafił w osłabieniu. Canadiens w tym sezonie mają takich goli w mniej liczebnym składzie już 8, czyli najwięcej w lidze. W poprzednich rozgrywkach najlepsi pod tym względem byli Senators z aż 15 trafieniami. Z kolei w tych drużyna z Ottawy już 4 razy straciła bramkę grając w przewadze. Nikt w NHL nie ma więcej takich strat. Grający bez kontuzjowanego najlepszego strzelca Tylera Toffolego zespół z Montrealu wygrał już 3 mecze z rzędu. W dywizji północnej zajmuje premiowane awansem do play-off 4. miejsce. Senators są na ostatniej, 7. pozycji.

Gol Jespera Fasta strzelony na 29 sekund przed końcem meczu dał ekipie Carolina Hurricanes zwycięstwo 4:3 nad Chicago Blackhawks. Szwed zdobył pierwszą zwycięską bramkę w tym sezonie, a wcześniej zaliczył także asystę. 2 gole strzelił Warren Foegele, a raz trafił i raz asystował Vincent Trocheck. Ekipie z Raleigh udał się rewanż na Blackhawks za wtorkową porażkę 1:2. W drugiej tercji znakomitą interwencją łyżwą po strzale z bliska Kirby'ego Dacha popisał się jej bramkarz James Reimer. "Huragany" zajmują w dywizji centralnej 3. miejsce. Blackhawks są na pozycji 5., która na koniec sezonu nie da awansu do fazy play-off.

Znakomita interwencja łyżwą Jamesa Reimera



Na 4. pozycji, która awans daje, znajduje się w dywizji centralnej zespół Nashville Predators. Wczoraj jednak przegrał 1:4 z Dallas Stars po serii 6 zwycięstw, która była najdłuższą trwającą w NHL. Po golu strzelili fińscy obrońcy "Gwiazd" Miro Heiskanen i Esa Lindell, zwycięskie trafienie zapisał na swoje konto Jason Robertson, na listę strzelców wpisał się też Jamie Benn, a pierwszą gwiazdą spotkania wybrany został bramkarz Stars Anton Chudobin, który obronił 21 z 22 strzałów. Finaliści ostatnich play-offów przerwali serię 3 porażek, ale pozostają na przedostatnim, 7. miejscu w dywizji centralnej. Do miejsca dającego awans do Pucharu Stanleya tracą teraz 5 punktów, mając jednak do rozegrania o 4 mecze więcej niż Predators. Mecz kończył się w nerwowej atmosferze, bo na 7 sekund przed jego zakończeniem Ty Dellandrea (DAL) pobił się z Lukiem Kuninem, a po końcowej syrenie doszło jeszcze do przepychanki na tafli.

Ty Dellandrea kontra Luke Kunin



Po raz pierwszy w tym sezonie po rzutach karnych wygrał zespół Minnesota Wild. Jako jedyny w decydującej rozgrywce trafił do siatki Kevin Fiala, a "Dzicy" pokonali Vegas Golden Knights 3:2. Szwajcar przy swoim karnym miał mnóstwo szczęścia, bo trafił w słupek, ale wychodząc w pole krążek odbił się od bramkarza rywali Robina Lehnera i wpadł do bramki. Najskuteczniejszy debiutant NHL Kiriłł Kaprizow strzelił gola i zaliczył asystę przy golu kapitana Jareda Spurgeona, co daje mu już 13 bramek i 30 punktów w tym sezonie. Najlepszym graczem spotkania wybrany został jednak bramkarz Wild Cam Talbot, który obronił 35 strzałów z gry i 2 rzuty karne. W drugiej tercji w dwóch kolejnych akcjach popisał się niesamowitymi interwencjami, pozbawiając Keegana Kolesara gola najpierw łapaczką, a później kijem. Wild pozostają na 3. miejscu w dywizji zachodniej, w której Golden Knights zajmują 2. pozycję. Ekipa z Paradise przegrała 2 mecze z rzędu u siebie po raz pierwszy za rozpoczętej w styczniu ubiegłego roku kadencji trenera Petera DeBoera.

Dwie znakomite interwencje Cama Talbota po strzałach Keegana Kolesara




WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: Teraz mamy lepsze łóżka
  • uniaosw: "Why Zoro in the net? Easy Charles you are stupid"
  • Jamer: Pascal79: Zupa ma dobry warsztat i rozpracowanie taktyczne przeciwnika na bardzo wysokim poziomie + Ania która zrobiła świetna prace z zawodnikami i dzięki temu realizowaliśmy plan który zakończył się MP… gorzej jest od strony mentalnej czyli dotarciu do zawodników w trakcie meczu [ patrz PP z Tychami ] i przed meczem… Tutaj uważam że przed PO wśród zawodników wytworzył się team spirit…
  • Paskal79: Jamer.to.zawsze pisałem że warsztat Zupa ma dobry,a jego najsłabsza stroną jest motywacja i przygotowanie mentalnie , zawodników wiem że świętą robotę w tym kierunku zrobił Dziubek!
  • Paskal79: Po pierwsze wygramy.7 mecz z Craxa, plus odstawienie Deniskina, wtajemniczeni wiedzą jak to było..... drużyna naprawdę rosła w Play off z meczu na mecz i z rundy na rundę....
  • emeryt: Jerzy Dusik pamietamy
  • emeryt: świetny dziennikarz swojo drogo
  • unista55: Może Charles Franzen? :)
  • Jamer: Pascal79: Dlatego ciesze się że Dziubek zostaje z Nami na kolejny sezon… Może formy nie mail wybitnej ale szatnie ustawił i zmotywował… Kapitan przez duże C!
  • emeryt: Franzen wrócił w zeszłym roku do SWE i prowadził chłopaków w lidze u20
  • emeryt: przed Unio pracował w Rumunii,uciekł przez hotelowe okno w sino dal:):)
  • emeryt: miał charyzme ale miał też coś z deklem,pozdro dla nienormalnych
  • Paskal79: Pisałem dawno temu że Dziubek to najlepszy kapitan w historii w Uni....to dostałem tu od nie których po,, głowie,, zwłaszcza gdy miał słabszy ten sezon, ale charakter to ma sądzę że nowy sezon będzie miał dużo lepszy..
  • Jamer: Pascal79: Punkty robił w szatni i na lodowisku taka prawda! Moim zdaniem ważniejsze punkty zrobił w szatni ale niestety większość kibiców patrzy tylko przez pryzmat meczy…
  • Arma: Ciekawe czemu, wiecie może ? Dla mnie zagadka chyba nie do rozwiązania
  • Jamer: eme: Franzen to taki trener jak Sa Pinto w piłce nożnej… :)
  • Paskal79: Jamer sam pisałem że nasze kapitan był w słabej formie, i się dziwiłem że to tak długo trwa,ale był i jest prawdziwym kapitanem i liderem w szatni,wtajemniczeni wiedzą z jakimi urazami grał w Play Off, i tu pokazał,, jaja '' charakterny zawodnik ,i jestem przekonany że od strony sportowej będzie dużo lepszy niż w tym sezonie...
  • Paskal79: Arma zagadka może jest ale da się ja rozwiązać,ale wszystkiego nie można tu pisać
  • hokej_fan: Wiemy już, co z Zupą?
  • Jamer: Pascal79: Jeden grill mniej w wakacje i będzie dobrze… ;)
  • Paskal79: No powiedzmy.....:-)
  • Paskal79: Dobra kończę te nasze,, mądrości '' i podpowiedzi niech ludzie za to odpowiedzialni działają....:-)
  • Jamer: Pascal79: Do jutra! Niech jutro bedzie ten dzień... :) Oni nie śpią cały czas działają i szukają nowej drogi do kolejnego MP! :)
  • KubaKSU: Kalle jako pierwszy:)
  • Jamer: Pascal79: Dziubek tez robi swoje na kadrze...
  • Paskal79: No wiem...
  • Paskal79: Oby chłopaków na kadrze omijały kontuzję i urazy
  • Simonn23: Mam nadzieję, że w zasadniczym sezonie frekwencja będzie lepsza, jakby na meczach hitowych było po 3-3,5 tys ludzi to byłoby spoko bardzo
  • Paskal79: Simon przesadziłeś dobre by było średnia na poziomie 2 tys była
  • omgKsu: Gdyby był obiekt na "poziomie" to śmiało srednia 3tys na mecz do zrobienia , popatrzmy na Sosnowiec.
  • Paskal79: No właśnie nowoczesny a nie pudrowanie starego ,, trupa ' cza coś z tym zrobić by to zmieli, póki nie jest za późno....
  • Andrzejek111: W Sosnowcu jak nie będzie wyników to frekwencja spadnie. W tym sezonie był efekt nowej hali.
  • omgKsu: W Oswiecimiu od lat są "wyniki" , gdyby doszła nowa hala to wyżej wymieniana srednia widzów do zrobienia
  • Simonn23: Ale ja nie mówię o meczach z Sanokiem, Zagłębiem tylko Tychami, Katowicami itd. jak były sezony 10/11, 11/12 to na meczach z Tychami zawsze był komplet na widowni
  • omgKsu: Byłem w niedziele w Trzyncu na finale .
    Ponad 5000 widzów , obiekt prezentuje sie znakomicie. Jedno tylko "ale" , sądze ze na meczach finałowych w Oswiecimiu atmosfera była duzo lepsza ;)
  • Simonn23: Udało Ci się kupić w otwartej sprzedaży? Z ciekawości ostatnio patrzyłem to 3 minuty po rozpoczęciu już nie było biletów ^^
  • omgKsu: Mam dobrego znajomegonw Trzyncu , ogarnął temat.
    Słyszałem ze w otwartej sprzedaży praktycznie nie do zdobycia ;)
  • emeryt: szukam na necie filmu ze spotkania Prezesa Sibika,Pan Klisiaka i zaprezentowania nowego trenera Pana Zupy,spotkanie odbyło sie na lodowisku,ma ktoś z Was kochani linka z tej prezentacji trenera?Chodzi o rok 2019
  • emeryt: tam padły nazwiska trenerów z którymi Unia rozmawiala ale doszła wtedy do porozumienia stąd podjęto decyzje o podpisaniu z Nikiem Zupanciciem,chciałem sobie poczytac jak ułożyly sie ich trenerskie losy,kogo trenowali,byla wtedy kandydatura pewnego Szweda,z bardzo mocnym cv ,był nawet na rozmowach w Oświęcimiu ale odmówił,szukam tego filmu na necie bo Prezes odsłonil nieco kulis negocjacji
  • emeryt: pisanie na telefonie...
  • Zaba: Szweda czy Fina? Nie jestem pewny czy padło na tej konferencji jego nazwisko...
  • emeryt: wydaje mi sie ze Szweda,był na lodowisku ,rozmawiał z działaczami ale strony nie doszly do porozumienia
  • Simonn23: Może Roman Stantien? 😂
  • Arma: Żeby tylko nie powtórka z Kevina
  • emeryt: 2019
  • Zaba: Raimo Summanen
  • Zaba: Fin :)
  • Zaba: https://sportowy24.pl/nik-zupancic-bedzie-trenerem-hokejowej-replast-unii-oswiecim/ar/c2-14225027
  • emeryt: no mosz...faktycznie
  • emeryt: dzieki Żabo
  • Zaba: Jestem młodszy to i pamięć... :)
  • Rado: @Emeryt to był Fin, Heikki Leime.
  • Rado: On na pewno był w Oświęcimiu :)
  • hubal: tata Lami z "Seksmisji" :)
  • emeryt: dzieki Radzie,coś mi dzwoni tylko nie pamietam w którym kościele:)
  • hubal: vpw kiedy ostatnie wyniki Typerka ?
  • Zaba: Rado, ale na spotkaniu z kibicami Prezes mówił o Summanienie. Rzeczywiście były wowczas problemy z jego licencja w PLH, a później zdecydował się pomóc w indywidualnym przygotowanii fińskim zawodnikom z NHL. Po roku wrocil do trenerki klubowei i z Olimpia Lublans wygral ligę AlpsHL, ale rok później po przeniesieniu się do austriackiego Linza zajął z tym zespołem przedostatnie miejsce w lidze EBEL i od tego sezonu juz nikogo nie trenował
  • Rado: O Leime też :) Od niego wszystko się zaczęło, zresztą wizytował nasze obiekty :)
  • emeryt: Leime też już w stanie spoczynku
  • Rado: @emerycie znalazłem.

    https://hokej.net/artykul/kandydatow-bylo-wielu
  • emeryt: no mosz Radzie
  • Oświęcimianin_23: Kolejny dzień sezonu ogórkowego uważam za otwarty! Paskal, Jamer, czekamy na przecieki :)
  • Simonn23: Coś mi mówi że Podhale robi ogromny błąd z odejściem Hirvonena. Jakoś ten Allison mnie nie przekonuje...
  • Padaka77: Mnie również nie przekonuje ten Allisnon. Jeżeli chodzi o Hirvonena to ponoć jego decyzja że nie chciał już pracować w PL
  • fruwaj: Tychy ciąg dalszy zwolnień. Teraz przyszedł czas na Mroczkowskiego, Jaśkiewicza, Marca i Jaroměřskiego
  • fruwaj: tako podaje konkurencja ;)
  • Oświęcimianin_23: fruwaju, lepiej tutaj nie wrzucaj info od konkurencji, łatwo bana wyłapać :))))
  • wpv: Nic nowego, informowaliśmy o tym już dawno https://hokej.net/artykul/czystka-w-tychach-finski-trener-sprowadzi-wiecej-suomi
  • thpwk: Ale za to zostaje Turkin…
  • Simonn23: Turkin zostaje w Tychach XDD
  • Simonn23: Hahaha
  • thpwk: Odejście Galanta, a zostawienie tego chłopa to jest żart tego sezonu ogórkowego
  • thpwk: Pan trener stąpa po cienkim lodzie. Kredyt zaufania dostał duży i po tej rewolucji oczekiwania będą jeszcze większe.
  • thpwk: Gorzej, że klub pozbywając się zawodników takich jak Galant traci tożsamość. Chyba, że da się stałe miejsce Krzyzkowi i Ubo
  • fruwaj: z tym Turkinem to jakieś nieporozumienie... chyba że chłop do tej pory pozorował grę ale to tym gorzej o nim świadczy...
  • Oświęcimianin_23: Może ma taśmy na A.B. :)
  • Luque: Turkin miał dobre momenty i później zgasł w PO... trochę dziwny ruch w sumie, chyba że trener wie dlaczego tak się stało
  • Zaba: on ma dopiero 35 lat, więc jest perspektywiczny... ma jeszcze czas na pokazanie pełni umiejętności...
  • Simonn23: Czyli pozbywacie się charakternego Galanta, który rozegrał naprawdę dobre playoffy, a zostawiacie obcokrajowca Turkina, gdzie jest cały czas powtarzane, że obco musi być lepszy od krajowych zawodników, a w tym przypadku Turkin był przeciętniakiem, w dodatku 35 letnim, niezrozumiały ruch.
  • Oilers: Jesli chodzi o trzyniec, to 2h przed meczem uwalniają miejsca karnetowców, ale mega szybko znikają
  • stasiu71: Spokojnie Aron Chmielewski zawita do Tychow :)))
  • sokol: Nie ma tematu Arona dla Tychów.
    Turkinowi wg mnie brakuje grajków. Turkin wygrał z Galosem dla trenera
  • stasiu71: sokol jest temat Arona ale to zalezy jakie bedzie mial żądania finasowe czas pokaze
  • Simonn23: No to jak Turkin zostaje, to jeszcze Padakin i Korenczuk 😛
  • sokol: Padakin nwm, ale Korenchuk raczej out
  • sokol: @simonn23 a to masz jakieś wtyki, że tak mówisz dot. Arona?
  • stasiu71: jak by Padakin pokazal ta gre co w Uni gral za nim przyszedl do Tychow to byl by dobry grajek ale nie stety w Tychach nic nie pokazal
  • sokol: dokladnie
  • stasiu71: sokol sa prowadzone rozmowy na temat Arona tyle w temacie czas pokaze
  • Simonn23: No skoro takie ruchy dziwaczne kadrowe robicie, to nie zdziwiłbym się jakby ta dwójka została.
  • sokol: stasiu wg mnie nie są
  • sokol: nie zostanie :)
  • stasiu71: Ok pozdrawiam.
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe