Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

NHL: Florida Panthers pokonali Tampa Bay Lightning 5:3 w derbach Florydy (WIDEO)

2021-04-18 07:17 NHL
NHL: Florida Panthers pokonali Tampa Bay Lightning 5:3 w derbach Florydy (WIDEO)

Drużyna Florida Panthers pokonała Tampa Bay Lightning 5:3 w rozegranych ostatniej nocy polskiego czasu derbach Florydy i wyprzedziła mistrzów NHL w tabeli.


"Pantery" zrewanżowały się swoim stanowym rywalom za porażkę 2:3 po dogrywce poniesioną w czwartek. Frank Vatrano po efektownej indywidualnej akcji strzelił już 6. zwycięskiego gola w tym sezonie. Amerykanin był wyraźnie szybszy od próbującego go gonić obrońcy rywali Michaiła Siergaczowa, posadził na lodzie Andrieja Wasilewskiego i trafił do siatki. Pierwszego gola dla Panthers po transferze z Buffalo Sabres strzelił Brandon Montour, Patric Hörnqvist wpisał się na listę strzelców, gdy swoim strzałem trafił go Aleksandr Barkov, a pozostałe bramki dla zwycięzców zdobyli Jonathan Huberdeau i Anthony Duclair. Dwukrotnie asystował debiutujący w drużynie z Sunrise Sam Bennett, pozyskany w ostatnim dniu okna transferowego z Calgary Flames. Dla Lightning Brayden Point uzyskał gola i asystę, a swoje bramki dołożyli Erik Černák i Mathieu Joseph. Podający przy dwóch golach Victor Hedman przekroczył granicę 400 asyst w NHL.

Efektowna kontra Franka Vatrano na wagę zwycięstwa




Wasilewski przegrał pierwszy mecz u siebie w tym sezonie. Wcześniej bramkarz obrońców Pucharu Stanleya miał we własnej hali bilans 14-0-0. Jego zespół spadł z 2. miejsca w dywizji centralnej, w której wyprzedzili go właśnie gracze "Panter". Ci ostatni mają teraz o 1 punkt więcej, ale także o 1 rozegrane spotkanie więcej. Do prowadzących w dywizji Carolina Hurricanes również tracą 1 "oczko", tyle że "Huragany" rozegrały o 2 mecze mniej.




New York Rangers wygrali 3. z serii 4 meczów z rywalem zza rzeki Hudson New Jersey Devils. Wczoraj w Madison Square Garden było 6:3. Kluczowa okazała się pierwsza tercja, wygrana przez gospodarzy 3:0, choć w trzeciej tercji zrobiło się niebezpiecznie przy wyniku 4:3. Obchodzący 26. urodziny Rosjanin Pawieł Buczniewicz popisał się hat trickiem, jego rodak Artiemij Panarin zdobył bramkę i zaliczył 3 asysty, Ryan Strome do gola dorzucił 2 asysty, trafił też Chris Kreider, a Mika Zibanejad asystował trzykrotnie. 30 strzałów rywali obronił bramkarz gospodarzy Igor Szestiorkin, który jednak dał się pokonać 3 razy, a w 2 poprzednich meczach z "Diabłami" rozegranych w tym tygodniu zachowywał "czyste konto". Rosjanin nie wpuścił gola przeciwko drużynie z Newark przez 199 minut i 23 sekundy, co jest najdłuższą w historii klubu passą bramkarza bez straty gola z jednym rywalem. Oba zespoły dziś zakończą serię 4 meczów przeciwko sobie. Rangers zajmują w dywizji wschodniej 5. miejsce z 4 punktami straty do pozycji premiowanej awansem do fazy play-off. Devils są w niej przedostatni.

Także 6:3, tyle że na wyjeździe, wygrał zespół Washington Capitals z Philadelphia Flyers. Aleksandr Owieczkin w swoim stylu strzelił 2 niemal identyczne gole w przewagach i dołożył asystę. Jewgienij Kuzniecow raz trafił po pięknym podaniu Toma Wilsona i 2 razy asystował, na liście strzelców znalazł się też kolejny Rosjanin Dmitrij Orłow oraz Conor Sheary i Anthony Mantha, ale najlepszym graczem meczu wybrano asystującego 4 razy Johna Carlsona. Owieczkin ma już 730 goli w sezonach zasadniczych NHL i tylko jednego brakuje mu do zrównania się z zajmującym 5. miejsce w strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów legendarnego Marcela Dionne'a. Rosjanin 269 bramek zdobył w przewagach. Potrzebuje jeszcze 5, by wyrównać ligowy rekord wszech czasów, należący do Dave'a Andreychuka. Drużyna z Waszyngtonu umocniła się na prowadzeniu w dywizji wschodniej. Flyers powoli żegnają się z nadziejami na play-off, bo w tej samej dywizji są na 6. miejscu ze stratą 8 punktów do ostatniej dającej awans pozycji zajmowanej przez Boston Bruins, którzy w dodatku mają do rozegrania o 2 spotkania więcej. "Lotnikom" do końca sezonu zasadniczego pozostało 12 gier.

Piękna asysta Toma Wilsona przy golu Jewgienija Kuzniecowa



Pierwszym zespołem, który oficjalnie stracił szansę na awans do fazy play-off jest Buffalo Sabres. "Szable" przegrały u siebie 2:3 z Pittsburgh Penguins i już nawet matematyka nie daje im możliwości awansu. Zwycięskiego gola dla gości strzelił Bryan Rust, Jared McCann otworzył wynik sprytnym strzałem zza przedłużenia linii bramkowej, którym odbił krążek od wysuniętego bramkarza rywali Dustina Tokarskiego, a swoje trafienie przeciwko byłym kolegom zaliczył też Evan Rodrigues. Ten ostatni był graczem Sabres w latach 2015-20. W tym sezonie drużyna z Buffalo jest jedyną, której strzelił więcej niż jednego gola. Penguins dzięki wczorajszemu zwycięstwu awansowali na 2. miejsce w dywizji wschodniej. Ich rywale do play-off nie awansują już po raz 10. z rzędu, czym wyrównali niechlubny rekord należący dotąd do Panthers i Edmonton Oilers. Wczorajszy mecz był pierwszym w historii NHL, w którym dwaj rywale wspólnie wyrazili wsparcie dla środowisk LGBTQ+. Spotkanie oznaczone jako "Pride Game" poprzedziła krótka ceremonia, zawodnicy na rozgrzewce mieli specjalne stroje z tęczowymi numerami i kije owinięte tęczowymi taśmami, z kolei hymn wykonał złożony z homoseksualnych mężczyzn chór z Buffalo.

Gol Jareda McCanna zza przedłużenia linii bramkowej



Zajmujący ostatnie miejsce w tabeli dywizji północnej zespół Ottawa Senators pokonał na wyjeździe Montréal Canadiens 4:0. "Senatorowie" po raz pierwszy od ponad 2 lat nie stracili w meczu NHL gola. Poprzednio zdarzyło im się to 26 marca 2019 roku. Wczoraj, broniąc 23 strzały, "czyste konto" zachował Matt Murray, Drake Batherson strzelił 2 gole i zaliczył asystę przy zwycięskim trafieniu Artioma Zuba, a wynik ustalił strzałem do pustej bramki inny rosyjski defensor Nikita Zajcew. Drużyna ze stolicy Kanady nie straciła gola na wyjeździe pierwszy raz od października 2017 roku. Nadal jednak jest ostatnia w dywizji północnej. Canadiens zajmują w niej 4. miejsce, czyli ostatnie premiowane awansem do fazy play-off. Wczoraj do ich bramki po sześciomeczowej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił Carey Price, ale nie był to powrót udany, bo udało mu się obronić tylko 11 z 14 strzałów rywali.

Serię 5 porażek w bardzo ważnym meczu przerwał zespół Arizona Coyotes. "Kojoty" u siebie, w obecności niemal 4 tysięcy widzów, pokonały 3:2 swojego bezpośredniego rywala w walce o play-off St. Louis Blues i wróciły na miejsce dające awans. Mimo że po pierwszej tercji było 2:0 dla gości. Odwracanie losów spotkania zaczął Alex Goligoski, później wyrównał Clayton Keller, a swoim pierwszym zwycięskim trafieniem w NHL mecz rozstrzygnął Michael Bunting. Co ciekawe, ten ostatni pierwszy raz w najlepszej lidze świata zagrał u siebie, bo poprzednich 14 meczów rozgrywał wyłącznie na wyjazdach. Do bramki Coyotes z 20 skutecznymi interwencjami wrócił Darcy Kuemper, który opuścił 19 meczów z powodu kontuzji. Jego drużyna wygrała 4 mecze z rzędu u siebie, podczas gdy Blues przegrali 5 kolejnych na wyjeździe. Drużyna z St. Louis pierwszy raz w tym sezonie przegrała w regulaminowym czasie mecz, w którym prowadziła po pierwszej tercji. Z kolei ta z Glendale ma już 7 zwycięstw po przegranej pierwszej odsłonie. Nikt w NHL nie wygrał więcej takich spotkań. Podopieczni Ricka Toccheta są teraz na ostatnim premiowanym awansem do play-off 4. miejscu w dywizji zachodniej, ale wyprzedzają Blues tylko o 1 punkt, mając już rozegrane o 2 mecze więcej.

Edmonton Oilers wygrali na wyjeździe z Winnipeg Jets 3:0, a Connor McDavid jako pierwszy w tym sezonie przekroczył granicę 70 punktów. Kapitan "Nafciarzy" asystował tej nocy dwukrotnie i ma już 71 "oczek", przewodząc klasyfikacji punktowej NHL. Tyson Barrie strzelił gola zwycięskiego i asystował Alexowi Chiassonowi, a na liście strzelców znalazł się także Jesse Puljujärvi. Fin przy swoim golu dostał od McDavida piękne podanie bez patrzenia zza bramki. 26 strzałów graczy "Odrzutowców" obronił Mike Smith, który zachował "czyste konto" po raz 42. w NHL. Mimo porażki Jets zachowali swoje 2. miejsce w dywizji północnej. Oilers są na pozycji 3., co oznacza, że gdyby faza play-off startowała dziś, to obie drużyny spotkałyby się w pierwszej rundzie. W sezonie zasadniczym w ich bezpośrednich konfrontacjach na razie to Oilers radzą sobie zdecydowanie lepiej, bo wygrali 4 z rzędu i 5 ze wszystkich 6.

Piękna asysta Connora McDavida przy golu Jesse Puljujärviego



Zespół Carolina Hurricanes utrzymał się na pierwszym miejscu w dywizji centralnej dzięki zwycięstwu 3:1 nad Nashville Predators. Zwycięski był pierwszy w tym sezonie gol fińskiego obrońcy Janiego Hakanpää, który trafił do Raleigh z Anaheim Ducks w poniedziałek, tuż przed zamknięciem okresu transferowego. Na bramkę czekał 44 mecze. Na listę strzelców wpisał się też inny defensor Jaccob Slavin, a w końcówce wynik strzałem do pustej bramki ustalił Andriej Swiecznikow. 27 skutecznych interwencji zaliczył Alex Nedeljkovic. Jego koledzy z pola oddali na bramkę rywali aż 48 strzałów. Hurricanes w czwartek wygrali z Predators 4:1, a w całym sezonie zwyciężyli z nimi we wszystkich dotychczasowych 6 meczach. To dla nich dobra informacja, bo zespół z Nashville zajmuje 4. miejsce w dywizji centralnej i według stanu na dziś byłby ich rywalem w pierwszej rundzie play-off. Teraz jednak "Huragany" czeka seria meczów z zespołami, które czają się, by odebrać im prowadzenie w dywizji - najpierw 2 z Lightning, a później 2 kolejne z Panthers.

Z kolei część straty do Predators odrobił ostatniej nocy zespół Chicago Blackhawks, który zajmuje 5. miejsce w dywizji. "Czarne Jastrzębie" na wyjeździe pokonały 4:0 Detroit Red Wings. Najlepszym graczem spotkania wybrano bramkarza gości Malcolma Subbana, który obronił 29 strzałów i po raz 3. w NHL nie dał się pokonać. Patrick Kane strzelił zwycięskiego gola i zaliczył asystę, a trafili też Alex DeBrincat, Wyatt Kalynuk i Pius Suter. 3 razy asystował Vinnie Hinostroza, który na początku miesiąca wrócił do Chicago po nieudanej przygodzie z Florida Panthers. Dla Blackhawks zaliczył już 5 asyst w 6 meczach, a w ekipie "Panter" nie punktował w żadnym z 9 spotkań. Zespół Jeremy'ego Collitona pozostaje na 5. miejscu w dywizji centralnej, mając 2 punkty straty do czwartych Predators, którzy jednak rozegrali o jeden mecz więcej. Red Wings zamykają tabelę dywizji.

W St. Paul Minnesota Wild pokonali San Jose Sharks 5:2. Dzień wcześniej wygrali z tym rywalem 3:2. Wczoraj gola i asystę zaliczył Mats Zuccarello Aasen, podobnie jak dzień wcześniej zwycięską bramkę zdobył Zach Parise, a trafili również: Joel Eriksson Ek, najskuteczniejszy debiutant ligi (36 punktów w 43 meczach) Kiriłł Kaprizow i Nico Sturm. Parise osiągnął granicę 400 punktów w barwach Wild, a w tym sezonie zdobył 3 zwycięskie gole - wszystkie w spotkaniach z "Rekinami". Przy tym wczorajszym doszło do zabawnej sytuacji, bo sędziowie nie mogli później znaleźć krążka. Gdy przeszukali całą bramkę i go w niej nie było, okazało się, że "guma" po tym, jak wyleciała z bramki wpadła za parkan bramkarza Sharks Martina Jonesa. Wydarzeniem wczorajszego meczu był 1 767. występ w sezonie zasadniczym NHL weterana Sharks Patricka Marleau. Tym samym wyrównał on rekord liczby występów w tej lidze, należący do legendarnego Gordie'ego Howe'a. W poniedziałek może pobić ten rekord w meczu z Vegas Golden Knights. Wild wygrali 3 mecze z rzędu i zajmują 3. miejsce w dywizji zachodniej. Ich wczorajsi rywale przegrali już 5 kolejnych spotkań, a w tej samej dywizji są na 6. pozycji.

Sędziowie w poszukiwaniu krążka po golu Zacha Parise'ego



Dallas Stars wygrali u siebie 5:1 z Columbus Blue Jackets, strzelając w drugiej tercji 4 gole bez odpowiedzi. Co ciekawe, każdy ze strzelców w drużynie "Gwiazd" uzyskał także asystę. Kolejno trafiali: Jamie Benn, Dienis Gurianow, Joe Pavelski, John Klingberg i Esa Lindell. 21 strzałów obronił Jake Oettinger. Z bramki Blue Jackets Joonas Korpisalo zjechał w drugiej tercji po wpuszczeniu 4 z 16 strzałów. Zastępujący go Elvis Merzļikins obronił 15 z 16 uderzeń. W czwartek Stars wygrali z rywalem z Columbus 4:1. W tabeli dywizji centralnej zajmują dopiero 6. miejsce, ale pod względem odsetka zdobytych dotąd punktów są na 4. pozycji. Do premiowanego awansem do play-off 4. miejsca w swojej grupie tracą 3 punkty, tyle że rozegrali o 3 mecze mniej od okupujących tę pozycję "Drapieżników" z Nashville. Ekipa z Columbus przegrała 5 spotkań z rzędu i jest w dywizji na przedostatnim, 7. miejscu.

WYNIKI

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PEL52: Kasperlik nie przyjdzie,tez mial przepychanki z Unia
  • KubaKSU: Jeśli z ligi to tylko Polaków, ale i to raczej będzie ciężkie :)
  • Paskal79: Ja też jestem za nowymi zawodnikami,kilku Polaków zarząd ma na oku.....
  • emeryt: z jednym co to go ma na oku rozmawia już 3 rok...dałbym se z nim spokój
  • Paskal79: Myślisz o Pasiu.....:-) on jak dziecko które by chciało opuścić ,, mamusię ale gdzie będzie miał lepiej..... Niż w domu...
  • Paskal79: Na YouTube finał ligi słowackiej Nitra -Spiska
  • KubaKSU: Pójdzie tam ,gdzie więcej $:D
  • Paskal79: No na pewno najważniejsze będą 💸
  • Luque: Wy chyba też nie pracujecie w robocie za uścisk dłoni prezesa? ;)
  • Simonn23: Jason Seed(Podhale,Tychy) w składzie Włoch w dzisiejszym meczu przeciwko Węgrom
  • uniaosw: Ja bym Brynkusem się zainteresował
  • emeryt: za dyr .Waldemara chcialismy trójke Brynkus,Bezwiński,Kamiński ale nie pykł
  • hanysTHU: Nitra z ósmego miejsca w finale. Wszytko wskazuje ,że będzie mistrz. Pòme Nitra!
  • KubaKSU: Ahuś ,Ty jesteś nasz !
  • emeryt: taaa Eriś klepniety,brawo
  • emeryt: zobaczymy czy Heniek podpisze,jeśli nie to młody Valtola...?
  • uniaosw: Myślę że Heniu zostanie :)
  • KubaKSU: Fińska piątka cała powinna zostać.
  • omgKsu: Nitra piękna forma na play off.

    Ja patrze na finał DEL :
    Eisbaren - Bremerhaven.
    Jest na on hockey.tv w super jakosci
  • Jamer: Jutro Ville i jedną piątkę już mamy… Bravo!
  • hanysTHU: Ale,że Ježek???
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
  • hubal: oby tak w Ostrawie seniorom Mazurka zagrano
    ze 2 razy
  • dzidzio: to na razie daleka perspektywa cieszmy się dniem dzisiejszym
  • uniaosw: Uładzimir Kopać sto lat
  • rawa: PF1 miałczysz?
  • rawa: No i zaczeła się druga bitwa Florydy.
  • rawa: Bennett 1:0
  • dzidzio: challenge ale czysta bramka
  • rawa: Siemka Dzidzio
  • dzidzio: Siema ja tylko na chwilkę
  • rawa: Sie zakotłowało pod brama Vasilevskiego. Kara dla Kocurów.
  • dzidzio: Tak sieją spustoszenie pod bramką Vasilevskiego
  • rawa: Bob teraz sporo szczescia. Słupek
  • dzidzio: Stamkos ma kowadełko
  • dzidzio: 141 km/godz
  • rawa: Ma
  • rawa: Może e drugim PP cos wiecej zdziałają
  • dzidzio: sporo kar do tego Błyskawice w tej tercji za dużo nie mają do powiedzenia
  • rawa: Bolts zaczęli tercje bardziej agresywnie niż w pierwszym meczu.
  • rawa: Taras 2:0
  • rawa: Ale Bennett miał okazję.
  • dzidzio: śmierdziało tą bramką
  • dzidzio: ale te przyśpieszenia akcji imponujące
  • rawa: Vasilevski znowu trzyma Boltom wynik
  • rawa: Ciekawe jak nasi w Ostrawie wytrzymaja takie tempo
  • dzidzio: 11-1 w strzałach wiadomo część zrobiły kary ale to tylko część prawdy
  • dzidzio: Amerykanie zapowiadają pełną mobilizację przed igrzyskami więc będzie na ostro
  • dzidzio: Jak się to zakończy to się okaże ale będzie przynajmniej przygoda
  • rawa: Kocury wiekowo młodsi więc zajeżdzą Błyskawice
  • rawa: Bedziesz na jakimś meczu?
  • dzidzio: wybiorę się może na 1-2 mecze
  • rawa: Wybieram sie do Leeds i Nottingam na mecze z Brytolami
  • dzidzio: droga impreza ale blisko więc grzechem byłoby nie zajrzeć
  • rawa: Jak chcialbym byc na z USA, Niemcami i Kazachami
  • dzidzio: No to zróbcie tam z PanFanem piekło Brytolom :)
  • dzidzio: ma być strefa kibica więc jakaś alternatywa będzie nie biletowana
  • rawa: PF1 nie bedzie niestety na Wyspach w tym czasie. W Leeds biletow juz chyba nie ma
    Male lodowisko.
  • rawa: Czesi z cenami troche przegieli.
  • dzidzio: dlatego jeżdżą do nas na zakupy
  • dzidzio: Ogólnie mistrzostwa świata to droga impreza choć z reguły wynikała przede wszystkim z zakwaterowania i transportu
  • rawa: Tanie nie są ale po tylu latach gramy w Elicie i jeszcze Ostrawa jest blisko. Tak jak mówisz, grzechem jest nie być na mistrzostwach
  • dzidzio: najważniejsze żeby to nie była dla nas jednorazowa impreza
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe