Hokej.net Logo
KWI
18
KWI
19
MAJ
3

Kamil Kosowski: "Chciałbym nadal tutaj grać"

Kamil Kosowski: "Chciałbym nadal tutaj grać"

Przygotowania do przyszłego sezonu ruszają niebawem. Jednak jak na razie nie wiadomo czy w barwach JKH GKS ujrzymy Kamila Kosowskiego. Kibicom jastrzębskiego GKS-u ciężko wyobrazić sobie drużynę bez popularnego „Kosy”. Wychowanek JKH dementuje plotki, które pojawiły się ostatnio w mediach, jakoby miał opuszczać szeregi jastrzębskiej drużyny na rzecz gry poza granicami Polski.

Nie tak dawnowróciłeś ze Słowenii, gdzie odbyły się Mistrzostwa Świata Dywizji I.Jakie to uczucie grać dla reprezentacji narodowej?


- Gra wjakiejkolwiek reprezentacji czy to do lat osiemnastu, dwudziestu, czytak jak teraz w seniorskiej, jest sporym wyróżnieniem. Mam nadzieję, żegra na tegorocznych mistrzostwach nie była jednorazowym epizodem wreprezentacji seniorów. Czuję się dumy z tego, że mogłem reprezentowaćswój kraj. Zawsze staram się jechać na kadrę, kiedy otrzymuje powołaniei jeśli pojawia się możliwość reprezentowania Polski, to staram się torobić najlepiej, jak tylko potrafię

Na zgrupowanie kadrypowołano trzech bramkarzy: Krzysztofa Zborowskiego, PrzemysławaOdrobnego i Ciebie. Byłeś zdziwiony tym, że to właśnie Ty obokKrzysztofa Zborowskiego zostałeś wybrany do wyjazdu na mistrzostwa?

- To było dla mnieogromne zaskoczenie... Od początku byłem traktowany raczej jako trzecibramkarz, co przejawiało się chociażby w czasie ćwiczeń, które układalidla nas trenerzy podczas zgrupowania. Sporym zaskoczeniem było już dlamnie to, że w pierwszym meczu, który rozegraliśmy w Kijowie zUkraińcami, broniłem od początku. Oczywiście mogłem się wówczas lepiejzaprezentować, żeby przekonać do siebie trenerów. Decyzję z ostatecznymskładem reprezentacji na mistrzostwa poznaliśmy około trzy godzinyprzed wyjazdem do Słowenii, więc niemal do ostatniej chwili niewiedzieliśmy, kto pojedzie. Kiedy dowiedziałem się, że to ja otrzymałemtą szansę bardzo się zdziwiłem, ale nie ukrywam również, że był to dlamnie ogromny powód do radości. Naprawdę nie mam pojęcia, co wpłynęło nataką decyzję... Myślę, że trenerzy ciągnęli losy i... wypadło, że towłaśnie ja miałem jechać (śmiech).

A jak oceniasz występ polskiej reprezentacji podczas tegorocznych mistrzostw?

-Wydaje mi się, że nie wypadliśmy źle. Moim zdaniem w naszej grzepojawił się jeden mankament. Mieliśmy przecież sporo akcji, w którychpowinna paść bramka. Takie stuprocentowe sytuacje powinny byćwykorzystywane, a my nie potrafiliśmy tego uczynić. Gdyby udało nam sięchoć część z nich zakończyć zdobyciem gola, być może, dzisiajcieszylibyśmy się z awansu do Elity.

Ty równieżmiałeś szansę zagrać, chociaż nie trwało to zbyt długo, bo zaledwiejedną tercję. Liczyłeś na więcej okazji do wyjścia na lód?

-Dokładnie dziewiętnaście minut (śmiech). Mistrzostwa Świata to poważnyturniej, gdzie rozgrywane są ważne spotkania, których stawka jestwysoka. Nie mam takiego doświadczenia, ale z drugiej strony, gdziemógłbym go nabrać, jeśli nie na tego rodzaju imprezach. Po cichuliczyłem na to, że w którymś meczu będę miał szansę bronić od początku.Dla bramkarza to jest zupełnie inna sytuacja i komfort gry, kiedywychodzi na lód od pierwszej minuty. Wówczas wie, że wszyscy stawiająwłaśnie na niego, wspierają go... Ja wyszedłem w trudnej sytuacji, bopo dwóch tercjach spędzonych w boksie, przy wyniku 3:0 dla przeciwnika.Oczywiście nie jest to jakiekolwiek usprawiedliwienie dla mnie. W tymspotkaniu na jedenaście strzałów oddanych na moją bramkę, puściłem trzybramki. To bez wątpienia nie jest wynik, z którego mógłbym byćzadowolony. Chociaż był to mój debiut w bramce reprezentacji seniorów,trochę niespodziewany, to mogłem spisać się lepiej.

Debiutw reprezentacji seniorów masz już za sobą, podobnie jak występy wsezonie ligowym 2009/10. Wskaż najlepszy i najgorszy moment w minionymsezonie.

- Na pewnonajgorsze było to, że odpadliśmy w pierwszej rundzie play-off. Chociażjeszcze przed ich rozpoczęciem niewiele osób wierzyło w to, żemoglibyśmy awansować. Najbardziej szkoda mi ostatniego meczu z NowymTargiem. To był dla mnie zdecydowanie najgorszy moment w tym sezonie. Anajlepszy... Hm, zaskoczenie tym, że udało nam się wygrać pięćpierwszych spotkań ligowych z rzędu. Zbierałem sobie wtedy wycinki ze„Sportu”, gdzie w artykułach pisano o tym, że Jastrzębie utrzymuje sięna pozycji lidera. Zdawałem sobie sprawę z tego, że są to tylko chwile,że to się na pewno zmieni i tak też się stało. Przyszły gorsze chwile.Przegraliśmy sześć spotkań z rzędu, co nie było dla nas łatwe. Z jednejstrony może to lepiej, że to się skończyło po pięciu meczach, bo kibicemogliby przyzwyczaić się do myśli, że zawsze będziemy drużyną sukcesu.A nam po prostu począwszy od bramkarza, przez obrońców, a skończywszyna napastnikach, brakowało doświadczenia, które jest jednym znajważniejszych czynników, umożliwiających walkę o najwyższe cele. Moimzdaniem to, że byliśmy o krok od zdobycia minimum czwartego miejsca,było sporym osiągnięciem dla nas.

Tensezon na pewno nie był dla Ciebie łatwy. Byłeś jedynym zawodnikiem,który zagrał niemal we wszystkich meczach... Czułeś z tego powoduobciążenie psychiczne?

-Tak rzeczywiście, nie zagrałem tylko w jednym meczu przeciwko Cracoviiz powodu choroby i w jednym meczu z Tychami zmieniono mnie po dwóchtercjach. Jestem wdzięczny losowi za to, że nie odnowiła mi się żadnakontuzja ani nie złapałem nowej. Chyba byłem jedynym bramkarzem,broniącym systematycznie. Miałem najwięcej minut rozegranych na lodzie.Z jednej strony cieszyłem się z tego, bo wiadomo, że im więcej zawodnikgra w meczach, tym większego doświadczenia nabiera. Staje siępewniejszy w różnych trudnych sytuacjach, które zdarzają się na lodzie.Tego nie można się nauczyć podczas treningu. Jednak czy są tonajsilniejsze, czy najsłabsze ligi na świecie, to nigdzie nie zdarzająsię takie sytuacje, że bramkarz broni wszystkie spotkania w trakcietrwania ligi. To jest niekorzystne zarówno dla bramkarza, jak idrużyny. W tej sytuacji nie można powiedzieć, że nie było konkurencjina tej pozycji w naszej drużynie. Skłamałbym, gdybym tak powiedział.Rywalizacja była, jednak założono, że to ja będę „jedynką”, co wcalenie musiało oznaczać, że tak będzie przez cały sezon. Brak rywalizacjina pewno wpływa na komfort psychiczny bramkarza, który ciągle czułbysię „jedynką” i wiedział, że nikt nie jest w stanie odebrać mu tejpozycji. Jeśli chodzi o konkurencję między bramkarzami, to na pewnoinaczej wyglądało to rok temu, kiedy w Jastrzębiu grał PiotrekJakubowski. Wówczas trener stawiał na niego i to ja jako młodszy,podobnie jak do niedawna Bartek i Mateusz, musiałem każdego dnia staraćsię, pokazać moją najmocniejszą stronę, żeby trener postawił w końcu namnie, a nie na kolegę. W tym sezonie niektórym mogło się wydawać, żeczasami grałem słabiej i wydawało się, że odpuszczam. Ale tak nie było.Zawsze starałem się grać na 100% i na pewno nie odpuszczałem żadnegomeczu. Po tym sezonie czuję zmęczenie zarówno psychiczne, jak ifizyczne.

Po tym długim sezonie wreszcie nadszedł czas na zasłużony odpoczynek.

-Ten sezon był dla mnie bardzo długi. Chyba odkąd zacząłem grać whokeja, czyli od czternastu lat, nie zdarzyła mi się taka sytuacja,żebym zaczął trenować na początku maja, a ostatni trening, mecz miałpod koniec kwietnia. Ten sezon trwał dla mnie prawie 12 miesięcy. Terazna pewno trochę czasu przeznaczę na odpoczynek. Spróbuję „odciąć się”od hokeja. Chociaż w moim przypadku jest to raczej niemożliwe, bo hokejto całe moje życie. Wiąże się z nim wiele wyrzeczeń i sporopoświęcenia. Wiadomo, że czasem bywa ciężko, ale taką drogę wybrałem ina pewno nie zamierzam się z niej wycofać.

A co z planami na przyszły sezon. Zobaczymy Cię w barwach JKH GKS?

-Plan jest następujący: przede wszystkim chciałbym zakontraktować się wjakiejś drużynie hokejowej. Mam nadzieję, że będzie to JKH GKS, bobardzo chciałbym nadal tutaj grać. Jednak na dzień dzisiejszy nie mampodpisanego kontraktu...

Na koniec prosiłabymCię o skomentowanie informacji, która niedawno pojawiła się w mediach.Podobno otrzymałeś propozycję gry poza granicami naszego kraju?

- Coś na ten tematsłyszałem (śmiech). Szczerze powiedziawszy zdziwiła mnie ta informacjai nie mam pojęcia skąd pojawiła się ta plotka. Na dzień dzisiejszy nieotrzymałem żadnej propozycji z jakiegokolwiek zagranicznego klubu.Oczywiście bardzo chciałbym spróbować swoich sił poza polską ligą, alena razie nie wybieram się zagranicę.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • sokol: rowniez dobrego dnia
  • unista55: Myślę, że Turkin będzie miał kolegów w postaci Korenchuka i Padakina :) Tavi też się ostanie
  • sokol: chyba inne ptaszki nam ćwierkają :D
  • Oświęcimianin_23: Kibice Tychów wołali "Padakin c*el" jak jeszcze grał w Unii więc pięknie im się odwdzięczył :)
  • stasiu71: Padakin c*el!!!
  • emeryt: Pan Zupa 2025
  • weekendhero: Jarkko Malinen jedna noga w KSU, finalnie po namowach żony przez trenera Pekke, trafi do tyskiej druzyny
  • weekendhero: Zreszta to podobno nie jedyny transfer byłego gracza Herning do tyskiej drużyny.

    Pekka ruszył na łowy pięknych partnerek. Wspiera go tyski bawidamek Adam B
  • Oświęcimianin_23: eme, oby :)
  • emeryt: poczekajmy na oficjalne info,w kuluarach aż huczy...
  • Oświęcimianin_23: Ania 2025 również poprosimy
  • emeryt: taa Pani Anno prosze z nami zostać
  • kojo: Chciało by sie miec ten sam sklad co mistrza nam wypracował,mowa tu o zawodnikach jak i sztabie…Co prawda Denyskin gdyby odszedl to bym nie plakał
  • Szefu: I 2 Kowalówkom też by się zdało podziękować co do tego napastnika to jeszcze się można zastanowić ale bramkarz po co nam 38 letnia 2jka
  • uniaosw: Szanuj Kowala swego bo nie będziesz miał żadnego
  • emeryt: Kovalainen napewno da rade kolejny sezon,musimy mieć długo ławke,meczów dużo
  • emeryt: no nic,czekamy na info o kołczu...
  • uniaosw: Tik tak
  • omgKsu: #InZupaWeTrust
  • hubal: Zupa dostał nęcącą ofertę i raczej z niej skorzysta
  • kojo: Szefu: powiem tylko tyle,że Mumin poki moze to niech gra i niech zostanie poki ma na to siłe…Bo sezon w moich oczach ma bardzo pozytywny a do tego jest mega pracowitym zawodnikiem,Natomiast jezeli chodzi o naszą 2 w bramce to mam pewne obawy ale to tylko moje zdanie…Tak poza tym czekam z nadzieją,że Nik zostaje z nami na kolejny sezon
  • Szefu: Uniaosw co do Sebastiana jestem w stanie się zgodzić natomiast natomiast Robert jest nam zupełnie nie potrzebny
  • Szefu: Dwójka powinna być młoda albo w formie niestety To ery nie spełnia obu kryteriów
  • Szefu: Robert*
  • Oświęcimianin_23: Jeżeli Kowal będzie wartością dodaną, a przynajmniej nie ujemną, to niech jeszcze pogra.
  • Simonn23: Jeżek do Tychów ;P
  • kojo: A Teddy przedłużył kontrakt we Francji
  • emeryt: ciekawe co z Sawickim,Brynkusem...
  • emeryt: Jeżek bardzo solidny grajek
  • omgKsu: Kasperlik ma ważny kontrakt ?
  • mario10: Da Costa do polski nie wraca.
  • mario10: Adam Raska z Craxy też się rozgląda za nowym klubem a ciekawe bedzie z Robsonem bramkarzem.
  • mario10: Pasiut też nie mógł znalesc wspólnego języka z Płachtą i temu go odsuneli od roli kapitana i przekazali ją Kruczkowi.
  • szop: Robson bardzo dobry łapacz
  • WojtekOSW46: Teddy wracaj, działkę masz do wykoszenia
  • Luque: A Dudu był pooglądać Connora w Edmonton ;P
  • Paskal79: Kasperlik ponoć Jkh,tak jak Rac
  • omgKsu: Szkoda , widziałbym Kasperlika w Unii na skrzydle ;)
  • Paskal79: Ale ponoć rok temu, Unia interesowała się kasperlikiem,to może w tym roku też, póki nie ma.podpisow to wszystko możliwe.....
  • Paskal79: To samo było z Językiem, rok temu, choć zawodnik dobry i ambitny, Ale po tym co zrobił Uni to go dyskwalifikuje....
  • Simonn23: Dajcie spokój, trzeba świeżość wpuścić do szatni a nie przestarzałych grajków
  • PEL52: Kasperlik nie przyjdzie,tez mial przepychanki z Unia
  • KubaKSU: Jeśli z ligi to tylko Polaków, ale i to raczej będzie ciężkie :)
  • Paskal79: Ja też jestem za nowymi zawodnikami,kilku Polaków zarząd ma na oku.....
  • emeryt: z jednym co to go ma na oku rozmawia już 3 rok...dałbym se z nim spokój
  • Paskal79: Myślisz o Pasiu.....:-) on jak dziecko które by chciało opuścić ,, mamusię ale gdzie będzie miał lepiej..... Niż w domu...
  • Paskal79: Na YouTube finał ligi słowackiej Nitra -Spiska
  • KubaKSU: Pójdzie tam ,gdzie więcej $:D
  • Paskal79: No na pewno najważniejsze będą 💸
  • Luque: Wy chyba też nie pracujecie w robocie za uścisk dłoni prezesa? ;)
  • Simonn23: Jason Seed(Podhale,Tychy) w składzie Włoch w dzisiejszym meczu przeciwko Węgrom
  • uniaosw: Ja bym Brynkusem się zainteresował
  • emeryt: za dyr .Waldemara chcialismy trójke Brynkus,Bezwiński,Kamiński ale nie pykł
  • hanysTHU: Nitra z ósmego miejsca w finale. Wszytko wskazuje ,że będzie mistrz. Pòme Nitra!
  • KubaKSU: Ahuś ,Ty jesteś nasz !
  • emeryt: taaa Eriś klepniety,brawo
  • emeryt: zobaczymy czy Heniek podpisze,jeśli nie to młody Valtola...?
  • uniaosw: Myślę że Heniu zostanie :)
  • KubaKSU: Fińska piątka cała powinna zostać.
  • omgKsu: Nitra piękna forma na play off.

    Ja patrze na finał DEL :
    Eisbaren - Bremerhaven.
    Jest na on hockey.tv w super jakosci
  • Jamer: Jutro Ville i jedną piątkę już mamy… Bravo!
  • hanysTHU: Ale,że Ježek???
  • Jamer: emeryt: OV piłka jest po Naszej stronie… zobaczymy :)
  • hanysTHU: Sezon już nie będzie taki sam...
  • kojo: Iro Vehmanen ktos go pamieta?Tez byl fajny finski grajek z niego
  • KubaKSU: Jamer za Henryka ?
  • Polaczek1: Dla mnie osobiście niczym mnie szczególnie OV nie przekonał. Ale to tylko moje zdanie. Na pewno nie byłby jakimś super wzmocnieniem a tutaj jak coś takich trzeba szukać.
  • 6908TB: Polacy po 10minutach 5:0
  • Grzegorz Kordecki: Wie ktoś czy gdzieś można obejrzeć mecz naszych hokeistów do lat 20 grają od 20 ?
  • Jamer: KubaKSU: Tego nie wiem…
  • 6908TB: u20 chyba nie gra. u18 kanał Polski Hokej TV na YouTube
  • omgKsu: Grzegorz u18 jest na youtubie
  • PanFan1: Brawo młodzież 👏 jestem dumny i pod dużym wrażeniem
  • PanFan1: YT polskihikej . tv
  • PanFan1: polskihokej. tv
  • Grzegorz Kordecki: No o u18 mi chodziło, dzięki już mam znalazłem na youtube
  • KubaKSU: Też mi siw wydaje,że OV to przesada
  • omgKsu: Syn Golden Majka ładnie śmiga .
    Widać gra w Porubie procentuje.
  • hubal: dobrze, że to hokej a nie kopana
  • weekendhero: Serio jesteś pod wrażeniem tego, ze wygrywamy na poziomie 4 ligi? To był raczej obowiązek rozjechać farmerów i powoli próbować atakowac za rok drugi szczebel…
  • Simonn23: Olli Valtola to nie jest wzmocnienie, tylko uzupełnienie a chyba nie o to chodzi 😐
  • Simonn23: Mam nadzieję że to tylko plotka niesprawdzona
  • PanFan1: A co mam nie być, chłopaki rozjechali całą konkurencję, do tej pory stracili ledwo 5 bramek, strzelili 31, zdaję sobie sprawę który to poziom, tak jak i z paru innych rzeczy które miały wpływ że dziś jesteśmy gdzie jesteśmy
  • omgKsu: Paś czy Valtola ? 🤔
  • PanFan1: W nadchodzącym sezonie 6 Polaków w składzie to już mało, w zeszłym tyloma graliście cały sezon 😉
  • PanFan1: reszta fińczyki szwedy i uk[****]
  • PanFan1: u k r y
  • omgKsu: Ukr 🙃
  • omgKsu: Lepszy Paśiut jak Paś 🤣
  • KubaKSU: 6? Ja tam widziałem 8 ,tak jak limit nakazywał ;)
  • szop: Oaś to na bank jeszcze Crosby bedzie na lige mistrzow
  • unista55: Jak Heikkinen do nas przychodził to też wielu pisało, że przeciętny chłop z Sanoka przychodzi, a OV na prawdę fajnie sobie śmigał w nie za mocnym Sosnowcu
  • emeryt: OV solidny chłop do orania,w każdej piątce jest ktoś taki potrzebny,zapomnijcie dzieci ze przyjdo same gwiazdy za duży piniondz...ktoś wnosi fortepian a ktoś inny na nim gra
  • omgKsu: Byli juz bracia Streltsov , pora na klan Valtola 🤣🇫🇮
  • uniaosw: OV ok ale nie w kategorii wzmocnienie tylko bardziej uzupełnienie
  • dzidzio: Feta w Sosnowcu w końcu medal :)
  • PowrótKróla: Przede wszystkim to OV na ten moment ma złamaną nogę. Jak chce do Unii do brata to ja bym go na siłe nie trzymał.
  • PowrótKróla: W drugim kierunku nasz chłopak Sadłocha i git.
  • born-for-unia: Kamila nie oddamy ;D
  • dzidzio: To będzie wojna grrr..
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe