Odpowiedź Mariusza Wołosza
Prezes spółki PHL na naszych łamach uspokaja przedstawicieli klubów i zaznacza, że spółka PHL prowadzi działania zmierzające do zawarcia kompromisu i terminowego uruchomienia rozgrywek w sezonie 2013/2014.
Mój komentarz dla Interii został źle zinterpretowany przez wypowiadających się w tekście pt. „Pozorny konsensus” opublikowanym dzisiaj na portalu Hokej.net.
Dziennikarze, którzy dzwonili do mnie po spotkaniu w Tychach byli przekonani, że opublikowane w Internecie stanowisko jest wspólnym komunikatem PZHL i klubów, co niezwłocznie sprostowałem po konsultacji z obecnymi na spotkaniu - Piotrem Hałasikiem i Markiem Pałusem. Dementi znalazło się także od razu na moim blogu w portalu HokejLiga.pl, gdzie odniosłem się także do treści komunikatu klubów, pisząc:
Bardzo cieszy mnie deklaracja klubów odnośnie przystąpienia do rozgrywek ligi zawodowej prowadzonej przez PHL Sp. z o.o. Niestety, zainteresowane Kluby nie mogą wypracować zasad ligi zawodowej wspólnie z PZHL, bo takie zasady już powstały, a następnie zostały zaakceptowane przez najwyższą władzę w polskim hokeju - Walne Zgromadzenie Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. W mojej ocenie, z punktu widzenia prawa, są więc jedynymi, które obowiązują i nie ma możliwości powrotu do prowadzenia rozgrywek ligowych przez PZHL na „dotychczasowych zasadach”.
Nawiązując do komunikatu klubów obecnych na tyskim spotkaniu, PHL od razu rozpoczęła działania zmierzające do zawarcia kompromisu i terminowego uruchomienia rozgrywek w sezonie 2013/2014. Efektem tych działań jest kolejna zmiana Regulaminu Rozgrywek PHL oraz nowy Harmonogram Procedur PHL, które wczoraj, drogą mailową, zostały przesłane do wszystkich Klubów uprawnionych do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej hokeja na lodzie w Polsce. Przesłane Klubom propozycje zaprezentujemy publicznie jutro podczas konferencji prasowej w siedzibie PHL.
Komentarze