7. kolejka PHL - zapowiedź
Już za kilka godzin kolejne ligowe emocje. Najciekawiej powinno być w Krakowie, gdzie miejscowa Cracovia zmierzy się z JKH GKS Jastrzębie.
Podopieczni Rudolfa Rohačka przegrali w piątek z GKS Tychy 2:3 i dzisiaj będą chcieli powetować sobię tą porażkę. - Przegraliśmy i nie jestem szczęśliwy. Tychy to dobra drużyna, bardzo dobrze grała forechekingiem - powiedział Dennis McCauley, napastnik Pasów.
Z kolei jastrzębianie, uskrzydleni wysokim zwycięstwem nad oświęcimianami, postarają się podtrzymać zwycięską serię. Dzisiejsze spotkanie bęzie szczególne dla Mateusza Danieluka, który przeciwko Comarch Cracovii rozegra swój trzysetny mecz w ekstralidze w barwach klubu z Leśnej.
W Nowym Targu miejscowe Podhale zmierzy się z Naprzodem Janów. Podopieczni Marka Ziętary mają na swoim koncie znakomitą serię sześciu zwycięstw z rzędu. Ich cel jest prosty - trzy punkty w spotkaniu z janowianami.
O takiej passie mogą tylko pomarzyć zawodnicy oświęcimskiej Unii, którzy na początku sezonu są dalecy od swojej normalnej dyspozycji. Drużyna wygląda na mocno przemęczoną i ostatnio kompletuje porażki. Czy mecz z Orlikiem będzie dla nich tym przełomowym? Odpowiedź na to pytanie poznamy koło godziny 19.00.
Mistrz i wicemistrz Polski zmierzą się z outsiderami rozgrywek. Sanoczanie podejmą Polonię Bytom, a tyszanie HC GKS Katowice. W tym przypadku każdy inny wynik niż wysokie zwycięstwo faworytów trzeba będzie traktować w kategorii sporej niespodzianki.
Unia Oświęcim - Orlik Opole godz. 17.00
Ciarko PBS Bank KH Sanok - Polonia Bytom godz. 17.00
GKS Tychy - HC GKS Katowice godz. 17.00
MMKS Podhale Nowy Targ - Naprzód Janów godz. 18.00
Comarch Cracovia - JKH GKS Jastrzębie godz. 18.30
Faworytami siódmej kolejki PHL są według bukmacherów drużyny z Tychów, Krakowa, Oświęcimia, Sanoka i Nowego Targu. Najbardziej wyrównany kurs jest w meczu Comarch Cracovii z JKH GKS Jastrzębie. Za zwycięstwo gospodarzy bukmacher płaci 2.05 za postawioną złotówkę, na gości natomiast 2.65.
Komentarze