Krakowiacy lepsi od górali (WIDEO)
W meczu 39. kolejki PHL Comarch Cracovia pokonała na własnym lodzie MMKS Podhale Nowy Targ 4:3 i przełamali serię trzech porażek z rzędu. Derby Małopolski dostarczyły sporych emocji, a ich losy ważyły się do ostatnich sekund.
Pierwsi z gola w meczu cieszyli się nowotarżanie. W 14. minucie podczas gry w liczebnej przewadze „Szarotek" do bramki Rafała Radziszewskiego trafił Dariusz Gruszka, rehabilitując się tym samym za niewykorzystany rzuty karny z 3. min. Gospodarze jeszcze w pierwszej tercji odrobili straty, i to z nawiązką. W 16. min. wyrównał Amerykanin Dennis McCauley, a 130 sekund później prowadzenie „Pasom" dał Sebastian Kowalówka.
W drugiej tercji to nowotarżanie znów pierwsi wyprowadzili cios. W 28. minucie gola dla nich zdobył Kasper Bryniczka. Po chwili jednak na ławkę kar powędrował Sebastian Łabuz i gospodarze grając z przewagą jednego zawodnika odzyskali prowadzenie po mocnym strzale Patryka Noworyty. W 37. min. zrobiło się 4:2. Strzał Jarosława Kłysa dobił skutecznie Karol Kisielewski. 46 sekund przed drugą w meczu tercją „Szarotki" – po raz kolejny grając w przewadze - ponownie złapały kontakt, po tym jak drugi raz w tym meczu sposób na Radziszewskiego znalazł Gruszka.
W tercji trzeciej wynik już się nie zmienił, w czym głównie zasługa świetnie spisujących się między słupkami Radziszewskiego i Raszki. Jeszcze w ostatnich sekundach trenerzy Podhala próbowali wariantu z wycofaniem bramkarza, ale zamierzonego efektu w postaci gola wyrównującego on nie przyniósł.
- Dobre spotkanie z obu stron. Dobrze zaczęliśmy. Strzeliliśmy bramkę, ale potem chwila nieuwagi i straciliśmy łatwo dwa gole. Zamiast prowadzić po pierwszej tercji to przegrywaliśmy. To wydaje mi się był jeden z kluczowych momentów. A kolejne dwie tercji to wyrównana gra. Żadnej ze stron nie udało się na dłużej przejąć inicjatywy-cenił trener Podhala Marek Ziętara.
Comarch Cracovia - MMKS Podhale Nowy Targ 4:3 (2:1, 2:2, 0:0)
1:0 - Gruszka - Różański, Sulka (13:27, 5/4),
1:1 - McCauley (15:31),
2:1 - S. Kowalówka - Liotti, Słaboń (17:41),
2:2 - Bryniczka - Kapica, Kmiecik (27:19),
3:2 - Noworyta - S. Kowalówka, Słaboń (29:28),
4:2 - Kisielewski - Kłys, Fraszko (36:15),
4:3 - Gruszka - Dziubiński (39:14, 5/4).
Sędziowali: Paweł Meszyński (główny) - Mariusz Smura, Wiktor Zień (liniowi).
Minuty karne: 16-14.
Widzów: ok. 1200
Comarch Cracovia: Radziszewski- A. Kowalówka, Noworyta (4); Jaros, Słaboń (2), S. Kowalówka (2) - Wajda, Liotti (2); Kalus (4), Kozłowski, McCauley - Kłys (2), Maciejewski; Kisielewski, Fraszko, Stoklasa oraz Kruczek, Witowski.
Trener:Rudolf Roháček
MMKS Podhale: Raszka - Haverinen, Sulka; Różański, Dziubiński, Gruszka - Tomasik, Imrich (6); Omieljanienko, Bryniczka, Damian Kapica - Łabuz (2), Mrugała (4; Michalski, Wronka, Zarotyński - Jaśkiewicz; Wielkiewicz (2), Daniel Kapica, Kmiecik.
Trener: Marek Ziętara
Komentarze