Czas na pierwszy sparing
Dziś fazę meczów sparingowych rozpoczną hokeiści Unii Oświęcim. O godzinie 18:00 zmierzą się we własnej hali z mającą mistrzowskie aspiracje Comarch Cracovią.
Wydaje się, że największym problemem dla obu ekip będzie stan tafli. Fala upałów zrobiła swoje i wczoraj na oświęcimskim lodowisku wytworzyły się spore kałuże. Z tego właśnie powodu popołudniowy trening biało-niebieskich został odwołany. Dziś w tym aspekcie powinno być już lepiej.
Nie da się ukryć, że trener Josef Doboš wykorzysta dzisiejsze spotkanie, by przyjrzeć się trzem testowanym obrońcom: Czechowi Lukášowi Popeli oraz dwójce Słowaków Peterowi Bezušcei Martinowi Danielčákowi.
Popela ma 27 lat i zdecydowaną większość swojej kariery spędził w drugiej lidze czeskiej. Na jej taflach rozegrał 139 spotkań, w których zdobył 10 bramek, a przy kolejnych 25 asystował. Ostatnio występował na Słowacji w barwach ekstraligowych HK 36 Skalica (10 meczów, 1 punkt za asystę) i HKM Zwoleń (18 spotkań) oraz pierwszoligowego HC 07 Preszów (9 meczów, 2 asysty).
Z kolei Bezuška (22 l.) przez ostatnie dwa lata występował w czeskim pierwszoligowcu AZ Hawierzów. W 95 meczach zdobył 2 bramki i zanotował 14 asyst. Na ławce kar przesiedział 36 minut. Na swoim koncie ma także jedno spotkanie w ekstralidze czeskiej oraz występy w młodzieżowych reprezentacjach Słowacji.
Jeśli chodzi o Danielčáka, to w poprzednim sezonie występował na zapleczu słowackiej ekstraligi, reprezentując barwy HK 95 Powaska Bystrzyca oraz HC 07 Preszów. 21-letni Słowak może pochwalić się świetnymi warunkami fizycznymi: przy 197 centymetrach wzrostu waży 112 kg.
Dla Cracovii będzie to już drugie sparingowe spotkanie. We wtorek podopieczni Rudolfa Roháčka przegrali na wyjeździe z HK Nitrą aż 1:8. Honorowego gola dla ekipy "Pasów" zdobył Damian Słaboń.
Transmisję z tego spotkania przeprowadzi telewizja internetowa MałopolskaTV.
Komentarze