Zadowoleni z wyniku i stylu gry
Comarch Cracovia ma patent na czeskich pierwszoligowców. Wczoraj „Pasy” rozbiły na własnym lodzie HC Frydek-Mistek 5:1. Jak to spotkanie ocenił trener Rudolf Roháček?
– To był kolejny dobry mecz z naszej strony. Pierwsza tercja była najlepsza w wykonaniu obu ekip, bo zaciekle walczyły i stworzyły sobie wiele sytuacji – przyznał opiekun Cracovii.
W 12. minucie na prowadzenie jako pierwsi wyszli goście, ale krakowianie szybko odpowiedzieli, bo pięć minut później wyrównał Štěpán Csamangó. Milowy krok w kierunku zwycięstwa „Pasy zrobiły w drugiej odsłonie, w której to zdobyły trzy gole.
– W trzeciej odsłonie udało nam się utrzymać wysoki wynik. Każda piątka wykonała swoje zadania, a Michael Łuba z dobrej strony zaprezentował się między słupkami. Możemy być zadowoleni z wyniku, jak i stylu gry – ocenił Rudolf Roháček.
Przed sezonem 2018/2019 czeski szkoleniowiec zdecydował się na gruntowną przebudowę zespołu. Z drużyny odeszli wszyscy obcokrajowcy, a także doświadczeni zawodnicy tacy jak Rafał Radziszewski, Patryk Wajda, Rafał Dutka, Damian Słaboń, Maciej Urbanowicz i Krystian Dziubiński.
– Odmłodziliśmy zespół. Chcemy wychowywać młodych zawodników, a czas pokaże, jak to będzie dalej wyglądać. Na razie pokazują się oni z dobrej strony, więc liczę, że w przyszłości będzie to procentować – zaznaczył szkoleniowiec ekipy z Siedleckiego.
Tymczasem w czwartek krakowianie rozegrają swój kolejny sparing. Tym razem zmierzą się na własnym lodzie z AZ-etem Hawierzów, z którym wygrali na wyjeździe 4:1.
– Nasz plan jest prosty, a jest nim wygranie każdego meczu. Chcemy grać odpowiedzialnie, wykorzystywać okazje do kontrataków oraz skutecznie prezentować się podczas gier w przewagach. Tego uczymy się od pierwszego naszego sparingu – zakończył trener Roháček.
Komentarze