Beniaminek ograny (WIDEO)
W 21 kolejce spotkań rozgrywek Polskiej Hokej Ligi, hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ na swoim lodowisku pokonali 4:0 beniaminka, drużynę Zagłębia Sosnowiec. To był już siódmy mecz "Szarotek" w sezonie bez straty gola.
Pierwsza tercja niemrawa w wykonaniu obydwu drużyn. Przeważało Podhale ale specjalnie za wiele bramkowych okazji nowotarżanie sobie nie wypracowali. W 19 min „Szarotkom” jednak udało się zdobyć jedynego w tej odsłonie gola. Zdobył go Kacper Guzik, po ładnej asyście Bartłomieja Neupauera. Goście najlepszą okazję mieli dosłownie w ostatniej akcji tej tercji. Vladimir Luka znalazł się sam na sam z Przemysławem Odrobnym, ale to bramkarz Podhala był górą w tym pojedynku.
W drugiej tercji dalej zawodnicy obu drużyn nie rozpieszczali swoją grą kibiców. Na tafli rządził głównie przypadek. „Szarotki” zdołały w tej odsłonie podwyższyć prowadzenie, ale i w tej sytuacji miały sporo szczęścia. Krążek tak niefortunnie odbił się od nogi jednego z graczy Zagłębia, że trafił na kij Eetu Koskiego, a ten z bliska wepchnął go do bramki pod parkanem Rafała Radziszewskiego. Koski mógł, a raczej powinien parę chwil później wpisać się ponownie na listę strzelców, ale tym razem mając pustą bramkę trafił w słupek. Swoją szansę miał też w ostatnich sekundach tej części gry Krystian Dziubiński Tym razem świetnie interweniował bramkarz Zagłębia.
Gra ożywiła się nieco w trzeciej tercji. W niej już zdecydowanie więcej działo się pod obiema bramkami. Pierwsi okazję mieli Podhalanie, konkretnie Filip Wielkiewicz, ale i z jego soczystym uderzeniem Radziszewski sobie poradził. Za moment po drugiej stronie lodowiska w dogodnej sytuacji pogubił się pod bramką Podhala Michał Bernacki. W 49 min z kolei Mateusz Michalski po indywidualnej akcji ostemplował poprzeczkę bramki Zagłębia. W 53 min "Szarotki" po kontrataku zdobyły gola numer trzy. Jego autorem był Bartłomiej Neupuer, który wykorzystał dogranie zza bramki od Jona Sammalmy. W 57 min wygraną gospodarzy przypieczętował po indywidualnej akcji Guzik.
- Może i faktycznie to był mało wyrazisty mecz w naszym wykonaniu, ale zawsze ciężko się gra przeciwko drużynie która cały mecz się broni. Najważniejsze że mamy kolejne punkty. Troszkę przez ostatnie dni mocniej sobie porozmawialiśmy, zmieniliśmy parę rzeczy i z tego co trener mówił do nas po każdej tercji, to był z nas zadowolony. Przed nami bardzo ciężkie i ważne mecze z Toruniem– ocenił Rafał Dutka, który pełnił w tym spotkaniu, pod nieobecność kontuzjowanego Jarosława Różańskiego, funkcję kapitana Podhala.
- W ostatnim meczu z Cracovią zhańbiliśmy nas klub. Dzisiaj byliśmy równorzędnym rywalem dla Podhala. To było Zagłębie które ja chcę oglądać. Po raz kolejny jednak powtórzyła się sytuacja, że nieskuteczność powoduje, że wracamy do Sosnowca z niczym. Gratuluje trenerowi Podhala. Ale tak jak mówię, dzisiaj byliśmy takim zespołem jakim chcę żebyśmy byli – podsumował trener Zagłębia, Marcin Kozłowski.
- Przez większość meczu graliśmy, tak jak chcemy grać. Za dużo było jednak było sytuacji, kiedy przy naszej kontroli, popełniamy błąd i sami stwarzamy sobie problemy. Nad tą stabilnością musimy pracować. Uważam jednak, że to był najlepszy mecz z tych ostatnich jakie graliśmy – podsumował trener Podhala, Tomek Valtonen.
TatrySki Podhale Nowy Targ - Zagłębie Sosnowiec 4:0 (1:0, 1:0, 2:0)
1:0 Kacper Guzik - Bartłomiej Neupauer, Eetu Moksunen (18:04)
2:0 Eetu Koski - Eetu Moksunen, Joonas Sammalmaa (30:25)
3:0 Bartłomiej Neupauer - Joonas Sammalmaa, Eetu Koski (54:01)
4:0 Kacper Guzik (56:42)
Sędziowali: Zbigniew Wolas (główny) - Mateusz Bucki, Szymon Urbańczyk (liniowi)
Minuty karne: 6-8
Strzały: 40-29
Widzów: 800
Podhale: Odrobny (B. Kapica n/g) - Jaśkiewicz (2), Tolvanen; Koski, Zapała, Sammalmaa - Wajda, Moskunen; Michalski, Dziubiński, Kolusz - Dutka (4), Mrugała; Wielkiewicz, Neupauer, Guzik - Wolski, Wsół; Worwa, D. Kapica, Siuty.
Zagłębie: Radziszewski (Czernik n/g) - Charousek, Działo (2); Znosko, Słaboń, Kozłowski - Martinka, Kaluža; Luka, Bucenko, Káňa (4) - Horzelski, Podsiadło; A. Jaskólski, Rutkowski, Bernacki - Gniewek, Domogała; Sikora (2), Stojek, Jarosz.
Komentarze