Wrócili na własną taflę
Hokeiści GKS-u Tychy od poniedziałku trenują na własnym lodzie. Wcześniej mistrzowie Polski musieli dojeżdżać na zajęcia do Jastrzębia-Zdroju.
Czym było to spowodowane? Odpowiedź jest prosta – remontem lodowiska. Zmodernizowano i wzmocniono dach Stadionu Zimowego, wymieniono oświetlenie oraz odświeżono bandy i boksy.
Tymczasem trójkolorowi kontynuują przygotowania do sezonu. W tej chwili na testach przebywa już tylko jeden zawodnik – Christian Mroczkowski. To 25-letni skrzydłowy, który przez ostatnie cztery lata występował w kanadyjskiej lidze uniwersyteckiej Usports w barwach Wilfrid Laurier Golden Hawks. Ogółem rozegrał 98 meczów, w których zdobył 27 bramek i zaliczył 44 asysty.
– Decyzja o jego przyszłości zapadnie po turnieju w Zwoleniu – czytamy na oficjalnej stronie internetowej mistrzów Polski.
Drugi z testowanych – Michaił Samusienka, występujący ostatnio w MH Automatyce Gdańsk, nie przekonał do siebie trenerów i wyjechał z Tychów.
Komentarze