5. kolejka PHL - zapowiedź. Linki do transmisji
Przed nami 5. kolejka Polskiej Hokej Ligi. Najciekawiej powinno być w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie miejscowy JKH GKS podejmie GKS Tychy.
To starcie będzie niejako rewanżem za spotkanie o Superpuchar Polski, które zakończyło się zwycięstwem tyszan 6:1.
– Tak, chcemy zrehabilitować się za porażkę w Superpucharze. Tamten mecz nie wyszedł nam tak, jak chcieliśmy. Mieliśmy inny plan na to spotkanie. Mogę jednak zapewnić, że analizujemy nasze błędy i wyciągamy z nich wnioski. W najbliższy piątek na pewno zagramy lepiej, niż dwa tygodnie temu – podkreślił Radosław Nalewajka, napastnik ekipy z Leśnej.
Jego zespół w lidze radzi sobie bardzo dobrze. Ba, jest jedynym, który do tej pory nie stracił żadnego puntu. Dorobek 12 „oczek” sprawia, że są obecnie liderem Polskiej Hokej Ligi.
– Ale to GKS Tychy będzie faworytem spotkania. Rywale potrafią grać dobrze na krążku i utrzymywać się przy nim. Są bardzo kreatywnym zespołem. Kluczem do podjęcia walki z nimi będzie skuteczna gra w obronie oraz szybkie kontrataki – wyjaśnia Nalewajka.
Tyszanie w poprzedniej kolejce pokonali Podhale Nowy Targ 5:3 i z pewnością będą chcieli utrzymać zwycięską serię.
Gra w kratkę
Z kolei nowotarżanie na własnym lodzie podejmą Comarch Cracovię, która niezbyt dobrze rozpoczęła ten sezon. Po wygranej z Kadrą PZHL U23 (7:1) poniosła dwie porażki z GKS-em Tychy (2:5) i z GKS-em Katowice (2:3 k.). „Szarotki” również grają w kratkę, dlatego w dzisiejszym meczu sporo będzie zależeć od bramkarzy obu ekip.
Ciekawie zapowiada się też starcie Re-Plast Unii Oświęcim z Zagłębiem Sosnowiec. Biało-niebiescy ostatni ligowy mecz rozegrali 10 dni temu i miało to związek z dwoma faktami. Po pierwsze spotkanie 3. kolejki PHL z Lotosem PKH Gdańsk zostało odgórnie przełożone na 15 października, a w ostatnią niedzielę – z uwagi na nieparzystą liczbę drużyn w lidze – hokeiści z Chemików 4 musieli pauzować.
– Przede wszystkim cieszymy się, że wracamy do rytmu meczowego – zaznacza Jakub Wanacki, kapitan Unii.
Sparingowe starcia obu ekip były bardzo zacięte. Hokeiści z Chemików 4 wygrali je 5:4 po rzutach karnych i 2:1.
– Spodziewamy się ciężkiej przeprawy, ale nie zwracamy uwagi na wcześniejsze sparingi, ponieważ wiemy, że stawka tamtych spotkań była zupełnie inna – dodaje.
Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego do tej pory rozegrała cztery spotkania i wygrała dwa z nich: z Podhalem Nowy Targ (3:2) i Lotosem PKH Gdańsk (4:3).
W ostatnim z dzisiejszych spotkań gdańszczanie zmierzą się na własnym lodzie z Naprzodem Janów, który jest na razie czerwoną latarnią ligi. Każdy inny wynik niż wysokie zwycięstwo podopiecznych Marka Ziętary będzie uznany za sporą niespodziankę.
JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Re-Plast Unia Oświęcim – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia godz. 18:00
Transmisja: polskihokej.tv
Lotos PKH Gdańsk – Naprzód Janów godz. 18:30
Transmisja: polskihokej.tv
Komentarze