Stoczniowcy z trudem wywalczyli punkty z Katehetami
Zawodnicy Stoczniowca po bardzo słabym pojedynku pokonali przed własna publicznością beniaminka z Krynicy. - Wynik jest jedyną pociechą po tym meczu, który był najsłabszym występem naszej drużyny - komentował po meczu trener Stoczniowców, Tadeusz Obłój. - O mały włos a byśmy ten mecz przegrali, mimo że mogliśmy go wygrać różnicą kilku bramek.
Komentarze