Bez rozpamiętywania
Jutro o godzinie 18.00 hokeiści oświęcimskiej Unii zmierzą się z Naprzodem Janów. Po wyjazdowej przegranej z Podhalem ich ambicje są mocno podrażnione. - Na rozpamiętywanie okoliczności porażki z Góralami nie ma już czasu - mówi Filip Komorski, środkowy biało-niebieskich.
Pojedynek „Szarotek” z oświęcimianami momentami przypominał te z lat 90. Przynajmniej jeśli chodzi o nieustępliwość i zadziorność. Niestety najsłabszym aktorem tego widowiska był arbiter główny. Paweł Breske prowadził zawody bardzo niekonsekwentnie. Raz odgwizdywał faule z aptekarską dokładnością, a później pozwalał grać, nie widząc choćby ewidentnych zahaczań. A to właśnie niekonsekwencja, obok naprawiania błędu błędem, jest głównym grzechem polskich sędziów.
Oświęcimianie przez 20 minut grali w osłabieniu. W końcówce przycisnęli rywala, ale nie zdołali doprowadzić do wyrównania.
- Zabrakło nam czasu, choć zdołaliśmy wypracować kilka fajnych okazji. Najbliższej szczęścia na dwie minuty przed końcową syreną był Maciek Szewczyk, który chyba nie spodziewał się, że krążek trafi na jego łopatkę kija- zaznaczył Filip Komorski, strzelec jedynej bramki dla Unii.
-Cóż, musimy zapomnieć o tym spotkaniu i skoncentrować się na konfrontacji z Naprzodem Janów. Gramy na własnym lodzie i naszym celem jest zwycięstwo - dodał.
Z podtekstami
Janowianie rozegrali do tej pory trzy spotkania, ale w żadnym z nich nie udało mu się zdobyć punktu. Podopieczni Waldemara Klisiaka przegrali 2:4 z Ciarko PBS Bank KH Sanok, 2:4 z GKS Tychy i 2:6 z JKH GKS Jastrzębie.
Co ciekawe trzy z sześciu bramek dla janowian zdobyli wychowankowie oświęcimskiej Unii: Wojciech Stachura, Mariusz Jakubik i Rafał Bibrzycki. W składzie janowian jest jednak więcej biało-niebieskich akcentów. Oprócz wspomnianej trójki barwy beniaminka reprezentują też Łukasz Sękowski i Jakub Radwan, a zespołem z ławki trenerskiej dyryguje Waldemar Klisiak.
Być może w dzisiejszym meczu w barwach Naprzodu zadebiutuje rosły defensor Patrik Vrana, który do sezonu przygotowywał się z Comarch Cracovią, a w poprzednich rozgrywkach występował w Polonii Bytom.
Komentarze