Wronka i Raszka przed szansą debiutu
Pięciu zawodników MMKS Podhala Nowy Targ znalazło się w gronie 31 zawodników wstępnie powołanych przez trenera Jacka Płachtę na zgrupowanie reprezentacji Polski przed turniejem Euro Ice Hockey Challenge w Budapeszcie.
O ile Damian Kapica, Dariusz Gruszka i Krystian Dziubiński już mają doświadczenie reprezentacyjne, to dla Patryka Wronki i starającego się o polski paszport Ondreja Raszki będzie to okazja do debiutu w biało-czerwonych barwach.
Wronka razem z Bartoszem Fraszko to najmłodszy zawodnik w gronie powołanych. 19-latek w tamtym roku zadebiutował na poziomie ekstraklasy i od razu stał się wiodącą postacią „Szarotek". W bieżących rozgrywkach jest jednym z najskuteczniejszych zawodników zespołu z Nowego Targu. W 10 meczach zdobył 4 gole i zaliczył 7 asyst.
- To dla mnie olbrzymie wyróżnienie. Oczywiście nie znaczy to, że znajdę się w składzie na turniej, ale już samo to, ze dostrzegł mnie trener pierwszej reprezentacji, jest dla mnie bardzo istotne -podkreśla Wronka, który już w zeszłym sezonie, tuż przed Mistrzostwami Świata znalazł się w kręgu zainteresowań selekcjonera, ale wówczas kontuzja obojczyka spowodowała, że był zmuszony opuścić zgrupowanie.
Powołanie Wronki nie jest żadnym zaskoczeniem dla Gabriela Samoleja. Wielokrotny reprezentant kraju, a dziś ekspert hokejowy uważa, że w przyszłości ten zawodnik może stanowić o sile biało-czerwonych.
- To jeden z największych talentów jaki pojawił się ostatnimi laty na polskich lodowiskach. Materiał na wysokiej klasy zawodnika, który w stu procentach zasłużył na to aby dostać szansę. Oczywiście przed nim jeszcze długa droga aby na stałe zadomowić się w reprezentacji, niemniej ma potencjał na to, aby w przyszłości odgrywać w niej jedną z głównych ról - przekonuje Samolej.
Także powołanie bramkarza „Szarotek" Ondreja Raszki, Samolej uważa za słuszny ruch selekcjonera Jacka Płachty.
- Takie turnieje to czas na to aby sprawdzić przydatność poszczególnych zawodników. Ondrej świetnie spisuje się w lidze. Skoro czyni starania o polskich paszport, deklaruje chęć gry w naszej reprezentacji, trzeba mu dać szansę, zwłaszcza że to perspektywiczny zawodnik. W końcu ma dopiero 24 lata - podkreśla Samolej.
Urodzony w czeskim Trzyńcu, Raszka, nie ma jeszcze polskiego obywatelstwa (złożył już odpowiednie dokumenty), co jednak nie wyklucza go z udziału w turniejach z cyklu EIHC.
Turniej na Węgrzech rozegrany zostanie 7-9 listopada. Oprócz gospodarzy i Polaków wystąpią w nim reprezentacje Włoch i Korei Południowej.Na
Komentarze