Odpowiedzialni i skuteczni
Michał Elżbieciak we wczorajszym meczu z Unią Oświęcim zachował czyste konto, broniąc 27 uderzeń rywali. Jego zespół pokonał biało-niebieskich 4:0.
O ile w okresie przygotowawczym Naprzodowi nie wiodło się z Unią, bo poniósł on trzy porażki (2:4, 1:8, 0:1), to wraz ze startem sezonu role się odwróciły. Podopieczni Waldemara Klisiaka wygrali już dwukrotnie 5:1 i wczoraj 4:0. Czy można już mówić o patencie?
- Raczej nie rozpatrywałbym tego w tej kategorii. Po prostu w lidze są drużyny, z którymi musimy walczyć o zwycięstwo - przyznał Michał Elżbieciak, jeden z architektów zwycięstwa.
- Zagraliśmy bardzo odpowiedzialnie z tyłu i skutecznie z przodu. Cieszymy się ze zwycięstwa i z trzech punktów. Cóż, niedziela to jedyny dzień, w którym każdy z nas jest wypoczęty. W tygodniu bywa z tym różnie, bo zdecydowana większość z nas ciężko pracuje - dodał.
Komentarze