Mikołaj Łopuski: Szkoda całego sezonu
- Niestety, ale ten sezon już się dla mnie skończył - przyznał w rozmowie z PZHL.TV Mikołaj Łopuski, skrzydłowy GKS Tychy i reprezentacji Polski.
Łopuski nabawił się kontuzji podczas spotkania z JKH GKS Jastrzębie, które zakończyło się porażką tyszan 1:4. Na pierwszy rzut oka jego uraz wyglądał na niezbyt groźny.
Tymczasem po rezonansie magnetycznym oraz badaniach w specjalistycznej klinice w Żorach okazało się, że więzadła krzyżowe w jego prawym kolanie są mocno uszkodzone. Łopuski pod koniec listopada przeszedł operację i od dwóch miesięcy rehabilituje się.
- Szkoda całego sezonu. Był puchar Polski, jest jeszcze faza play-off, Mistrzostwa Świata dywizji IA w Krakowie, na których każdy chciałby zagrać. Ze wszystkich tych wydarzeń zostałem wykluczony. Jednak taki jest sport, a kontuzje często spotykają zawodników. Cóż, trzeba się z nimi zmierzyć - powiedział Mikołaj Łopuski.
I dodał: - Koncentruje się na tym, by w przyszłym sezonie wrócić w dobrej formie
„Miki” w tym sezonie wystąpił w 13 meczach i zdobył w nich 6 bramek oraz zanotował 6 asyst.
Komentarze