PRZED SEZONEM... Unia Oświęcim

Nasz przedsezonowy i mocno subiektywny przegląd drużyn trwa w najlepsze. Przed Wami szósta drużyna poprzedniego sezonu - Unia Oświęcim.

W ostatnich latach tradycją staje się to, że wyróżniający się zawodnicy ekipy z ulicy Chemików 4 zmieniają otoczenie i przenoszą się do Tychów. Ruch ten zapoczątkował Mikołaj Łopuski, a w jego ślady poszli Jarosław Rzeszutko, a także czterej perspektywiczni gracze. Mowa tutaj oczywiście o Bartoszu Ciurze, Mateuszu Bepierszczu, Kamilu Kalinowskim i Filipie Komorskim. Ten ostatni w poprzednim sezonie zdobył 19 bramek i był najlepszym strzelcem biało-niebieskich.

Powrót wychowanka

W tym roku ekipa z grodu nad Sołą dokonała głośnego transferu i nakłoniła do powrotu w rodzinne strony etatowego reprezentanta kraju Sebastiana Kowalówkę. Z przybyciem 29-letniego skrzydłowego, który ostatnie trzy sezony spędził w Comarch Cracovii, wszyscy wiążą ogromne nadzieję. Nie ma w tym nic dziwnego, bo pod Wawelem miał świetną średnią punktową - w 154 meczach zdobył 56 bramek i zanotował 95 asyst.

– Widzę w nim czołową postać naszego zespołu. To zawodnik, który potrafi zarówno doskonale dograć, jak i posłać gumę do siatki – przyznał Josef Doboš, trener Unii.

Kowalówka na razie jest ustawiany w pierwszej formacji u boku Petera Tabačka i Mateusza Adamusa. W drugiej grają przebojowy Czech Jan Daneček wraz ze swoim rodakiem Radimem Haasem i Maciejem Szewczykiem. To właśnie ci gracze będą mieć za zadanie zdobywanie goli.

Piętą achillesową oświęcimskiego zespołu wydaje się formacja obronna, która zbudowana jest w oparciu o doświadczonego Jerzego Gabrysia, trójkę obcokrajowców, młodych graczy oraz Marka Modrzejewskiego i Pawła Fiedora, którzy są nominalnymi skrzydłowymi.

Oświęcimski trener ma już pomysł, jak temu zaradzić, a jest nim zakontraktowanie jeszcze jednego doświadczonego defensora. Na razie na to rozwiązanie nie ma odpowiednich funduszy.

Walka o szóstkę

W grodzie nad Sołą głośno mówi się o awansie do szóstki, lecz żeby tak się stało oświęcimianie muszą regularnie wygrywać. Ich atutem jest też dobry terminarz. Podopieczni Josefa Doboša grają na początku z zespołami będącymi w ich zasięgu.

– Niezwykle ważny jest dobry start. Od niego będzie sporo zależało – stwierdził Mateusz Adamus. – Przed rokiem wygraliśmy na inaugurację z Polonią, ale potem dopadła nas seria porażek. Od tego momentu grało nam się trudniej. Praktycznie cały czas byliśmy pod presją, ale ostatecznie osiągnęliśmy nasz cel.

– Dwa zespoły, czyli GKS Tychy i Comarch Cracovia mają mocne składy. Pozostałe są na podobnym poziomie, więc spodziewamy się ciężkich spotkań. Jesteśmy przygotowani na twardą walkę – przyznał Damian Piotrowicz.

***

Zdaniem trenera…

Josef Doboš: - Chciałbym, żeby Unia grała agresywniejszy hokej i żeby zawodnicy nie bali się zaatakować ciałem. Każdy z rywali, który przyjedzie na naszą taflę musi czuć przed nami respekt i zdawać sobie sprawę z tego, że mecz z nami będzie dla nich prawdziwą drogą przez mękę. Jeśli chcemy osiągnąć taki efekt, to każdy z zawodników będzie musiał sumiennie zasuwać po całej tafli i to od pierwszej do ostatniej minuty.

Chcielibyśmy ograć także młodszych zawodników, którzy w przyszłości mają stanowić o sile zespołu. Liczę, że w każdym meczu będą grać z ogromnym sercem i ponadprzeciętnym zaangażowaniem.

***

Nasz typ: miejsca 5-8.

- Oświęcimianie dysponują podobnym składem, jak przed rokiem. Działacze, sztab szkoleniowy i zawodnicy zgodnie podkreślają, że ich głównym celem jest uplasowanie się w grupie silniejszej. To realny plan, ale oświęcimianie potrzebują regularności.

***

Lider zespołu:

Ciężko wskazać jednego zawodnika, bo siłą oświęcimskiego zespołu ma być kolektyw. Biało-niebiescy mają dwóch doświadczonych golkiperów Michala Fikrta i Przemysława Witka, kreatywnie grającego Sebastiana Kowalówkę oraz dwóch naprawdę dobrych środkowych Petera Tabačka i Jana Danečka. Do tego dochodzi zadziorny Mateusz Adamus oraz solidni zagraniczni defensorzy.

***

Czy wiesz, że ...

- Krzysztof Kulawik jest jednym z najniższych zawodników Polskiej Hokej Ligi. Ma 169 centymetrów wzrostu, czyli tyle samo co napastnik JKH GKS Jastrzębie Radosław Nalewajka. Mniej (168 cm) ma tylko bramkarz nowotarskiego Podhala Błażej Kapica.

- W kadrze Unii znajduje się aż 18 wychowanków.

***

Trochę liczb...

Średnia wieku drużyny: 26,1 lat

Średnia wzrostu drużyny: 180 cm

Bramkarze: 177 cm wzrostu, średni wiek: 29 lat

Obrońcy: 182,8 cm, średni wiek: 27,2

Napastnicy: 179,1 cm, średni wiek: 24,8

***

Aktualny skład (klik)

***

Zmiany w kadrze:

Przybyli: Lukáš Popela (HKM Zwoleń, ekstraliga – Słowacja), Peter Bezuška (AZ Hawierzów, 1. liga – Czechy), Mateusz Gębczyk, (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Dariusz Wanat (Ciarko PBS Bank KH Sanok), Wojciech Koczy (SMS Sosnowiec),Artur Budzowski (UKH Unia Oświęcim),Radim Haas (AZ Hawierzów, 1. liga – Czechy), Sebastian Kowalówka (Comarch Cracovia)

Odeszli Jiří Šindelář (powrót do Czech), Matúš Vizváry (powrót na Słowację), Grzegorz Piekarski, Michał Kasperczyk (koniec kariery), Bartosz Ciura (GKS Tychy), Jiří Zdenek (powrót do Czech), Mateusz Bepierszcz, Filip Komorski, Kamil Kalinowski (wszyscy GKS Tychy).

***

Sparingi:

06.08.2015 Unia Oświęcim - Comarch Cracovia 0:5 (0:3, 0:1, 0:1)

12.08.2015 Unia Oświęcim - Comarch Cracovia odwołany

14.08.2015 Unia Oświęcim - MMKS Podhale Nowy Targ 4:2 (2:1, 1:0, 1:1)

18.08.2015 HC Frýdek-Místek - Unia Oświęcim 5:3 (2:0, 1:0, 2:3)

21.08.2015 MMKS Podhale Nowy Targ - Unia Oświęcim 5:1 (1:1, 1:0, 3:0)

25.08.2015 Unia Oświęcim - Naprzód Janów 3:4 (2:0, 0:1, 1:3)

27.08.2015 Naprzód Janów - Unia Oświęcim 0:5 (0:1, 0:1, 0:3)

02.09.2015 Unia Oświęcim - HC Frýdek-Místek 5:4 (2:2, 2:1, 1:1)

Bilans: 3 zwycięstwa i 4 porażki

***

DANE KLUBOWE:

ADRES: 32-600 Oświęcim, ul. Chemików 4.

KONTAKT: tel. (33) 842-97-06; fax (33) 842-97-28; e-mail: unia@hokej.pl; internet: www.unia.aksam.pl

ROK ZAŁOŻENIA: klub - 1946 (sekcja hokejowa - 1957).

BARWY KLUBOWE: biało-niebieskie.

WŁADZE: prezes - Ryszard Skórka, sekretarz zarządu – Tyberiusz Kornas, skarbnik - Witold Augustyn.

GODZINY MECZÓW: w tygodniu 18:00, w niedziele 17:00.

CENY BILETÓW: normalny - 12 zł, ulgowy - 8 zł.

CENY KARNETÓW: normalny - 210 zł, ulgowy - 130 zł.

MIEJSCÓWKA: 20 zł.