STS Sanok znów przegrywa z Cracovią (WIDEO)
Hokeiści Ciarko PBS Bank STS Sanok ponieśli szóstą porażkę w tym sezonie z Comarch Cracovią. W niedzielny wieczór goście dominowali w ciągu całego spotkania. Sanoczanie w końcówce zniwelowali wynik bramkowy na 3:4.
Hokeiści Comarch Cracovii po raz kolejny znaleźli sposób by pokonać sanocki zespół, który popełnił sporo błędów w swojej tercji co wykorzystał lider tabeli PHL. Wynik meczu otworzył w 4 minucie Patryk Noworyta, który strzałem z niebieskiej zaskoczył Mateusza Skrabalaka, któremu krążek wpadł pomiędzy parkanami. Sanoczanie powinni wyrównać w 8 bądź 10 minucie gdy dogodne sytuacje zmarnowali Bryan Cameron i Jared Brown. Swoją szansę oko w oko z bramkarzem przegrał także Patrik Svitana.
W drugiej odsłonie goście podwyższyli prowadzenie. Najpierw Kapica wykłada gumę do pustej bramki Słaboniowi przy biernej postawie defensorów a niecałe dwie minuty później Kacper Guzik w zamieszaniu podbramkowym celnie trafił do siatki. W końcówce tej odsłony Zsolt Azari wykorzystał podanie zza bramki Mike Dantona i dał nadzieje gospodarzom na powalczenie w trzeciej tercji.
Początkowe minuty trzeciej tercji to nieudane próby ataków gospodarzy i kontrolowanie gry przez hokeistów Cracovii. Sanoczanie nie potrafili dwukrotnie wykorzystać przewag, które podarował im rywal wpuszczając sześciu zawodników na lód (w sumie trzy takie przewinienia popełnili goście). W 53 minucie fatalny kiks przy wyprowadzeniu krążka we własnej tercji popełnił Marcin Biały a Damian Kapica z Maciejem Urbanowiczem nie zmarnowali takiej okazji. Sanoczanie jednak nie odpuścili, jak to bywało w poprzednich spotkaniach zerwali się ataku w ostatnich minutach meczu. Najpierw w 57 minucie Nathan Sliwinski pokonał Radziszewskiego a za dwie minuty Steven Tarasuk w zamieszaniu pod bramką rywala ulokował gumę w siatce. Na więcej gospodarzom nie starczyło już czasu a Cracovia odniosła zasłużone zwycięstwo.
- Od pierwszej tercji ten mecz był pod naszą kontrolą. Na pewno Sanok postawił wysoko poprzeczkę, w trzeciej tercji ostatnio wygrali mecz. To jest Sanok i ma zawodników, którzy grają do końca. Nie patrzą jaki jest wynik, ile jest do końca meczu. Uważam, że troszeczkę moi zawodnicy zostawili metr więcej lodu rywalowi i przez to straciliśmy dwie bramki w końcówce. Taka sytuacja się nie powinna zdarzyć, całe szczęście że wygraliśmy ten mecz - podsumował mecz Rudolf Rohacek, trener Comarch Cracovii.
- Wiemy, co trener Rohaczek gra i stara się grać. Staramy się wyeliminować i wybijać ich z rytmu, niestety po raz kolejny się nie udało. Jeśli gralibyśmy odpowiedzialnie przez 60 minut i strzelić szybciej tego gola to ten mecz byłby na naszą korzyść. Wiemy, że coraz bliżej play-offów, musimy się skupić nad poprawą skuteczności - dodał kapitan Ciarko PBS Bank, Robert Kostecki.
- Za dużo popełniliśmy błędów, szczególnie w tercji obronnej. Kilka błędów indywidualnych zadecydowały o wyniku dzisiejszego meczu. Robimy wszystko by pozostać na tym piątym miejscu, by rozpocząć rywalizację z Jastrzębiem. Będziemy mieli trzy tygodnie na to by się przygotować do pierwszego meczu play-off. Rozegramy w tym czasie dwa sparingi, będą to mecze z Opolem. Mamy mankamenty w grze obronnej i nie tylko tam. Mam nadzieje, że drużyna będzie przygotowana - podsumował Tomasz Demkowicz, drugi trener Ciarko PBS Bank.
Ciarko PBS Bank STS Sanok - Comarch Cracovia 3:4 (0:1, 1:2, 2:1)
0:1 Patryk Noworyta - Patryk Wajda, Artiom Bożko (3:38)
0:2 Damian Słaboń - Damian Kapica, Maciej Urbanowicz (24:55)
0:3 Kacper Guzik - Patrik Svitana, Rafał Dutka (26:51)
1:3 Zsolt Azari - Mike Danton, Samuel Roberts (38:14, 5/4)
1:4 Maciej Urbanowicz - Damian Kapica (52:36)
2:4 Nathan Sliwinski - Bryan Cameron, Quinn Sproule (57:27)
3:4 Steven Tarasuk - Nathan Śliwiński, Jared Brown (59:25)
Sędziowali: Maciej Pachucki - Maciej Byczkowski, Mateusz Bucki.
Minuty karne: 6 - 10
Strzały: 29 - 35
Widzów: 2 000
Comarch Cracovia: Radziszewski - Rompkowski, Dutka; Svitana, Dziubiński, Guzik - Maciejewski, Noworyta; Urbanowicz, Słaboń, Kapica - Wajda, Kruczek; Domogała, Kucewicz, Bożko - Drzewiecki, Dąbkowski; Kisielewski, Wróbel, Paczkowski.
Ciarko PBS Bank: Skrabalak - Tarasuk, Sproule; Sliwinski, Brown, Cameron - Roberts, Tuominen; Strzyżowski, Danton, Azari - Salija, Olearczyk; Biały, Kostecki, Wilusz - Demkowicz, Rąpała, Bielec, Naparło.
Komentarze