Hokej.net Logo

Oni odeszli w 2016 roku

Oni odeszli w 2016 roku

Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki to czas refleksji i zadumy nad przemijaniem. Warto spojrzeć wstecz i przypomnieć sobie, kogo z nami już nie ma. W ostatnich miesiącach odeszły wybitne osobowości, które zaznaczyły się w historii polskiego i światowego hokeja.

Przypomnijmy sobie raz jeszcze, kogo straciliśmy w 2016 roku.

Michał Marek (ur. 1 marca 1990, zm. pod koniec 2015), były zawodnik Podhala Nowy Targ

- Z powodu kontuzji kręgosłupa zakończył karierę w wieku 21 lat. Do tego czasu rozegrał w seniorskich barwach Podhala 46 spotkań, w których zdobył 3 bramki i zanotował 5 asyst.

Michał zaginął 21 listopada. Jak się okazało, został brutalnie zamordowany przez 23-letniego mieszkańca Nowego Targu. Jego ciało zostało znalezione 10 stycznia.

Ryszard Filipiak (ur. 1932, zm. 20 lutego 2016 w Łodzi), hokeista, trener i działacz Łódzkiego Klubu Sportowego, z którym był związany od 1945 roku.

Jako zawodnik zadebiutował w pierwszym zespole już w roku 1946, mając 14 lat, a od sezonu 1950 znalazł się w nim na stałe.

W ŁKS grał do roku 1963 (z przerwą na występy w Legii podczas służby wojskowej - mistrz Polski 1955), a potem przez prawie 20 lat był trenerem pierwszego zespołu, szkolił w ŁKS młodzież, a także prowadził reprezentację Polski juniorów. Do ostatnich chwil życia był aktywny w łódzkim środowisku hokejowym, będąc jednym z założycieli ŁKH.

Kazimierz Małysiak (ur. 11 kwietnia 1936 w Katowicach, zm. 2016), były zawodnik katowickich klubów i reprezentacji Polski.

Świetny technicznie, dynamiczny i dysponujący znakomitym strzałem. W sezonie 1958/1959, w barwach Górnika Katowice, został królem strzelców polskiej ligi, zdobywając 23 gole. Sięgnął po pięć tytułów mistrza Polski, pięciokrotnie na jego szyi zawisnął srebrny medal.

Był także 23-krotnym reprezentantem Polski i trzykrotnym uczestnikiem finałów mistrzostw świata.

Po zakończeniu kariery pracował jako trener w GKS Katowice, Unii Oświęcim i GKS Tychy.

Jan Rodzoń (ur. 1931 w Mostach Wielkich, zm. 12 marca 2016 w Sosnowcu), były prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie (1984-1992) i Zagłębia Sosnowiec.

Odszedł wielki działacz. Wielki człowiek tej dyscypliny. On wyprzedzał swoją epokę – powiedział na wieść o śmierci Jana Rodzonia były znakomity gracz kadry, a obecnie kierownik reprezentacji Andrzej Zabawa.

Warto również zaznaczyć, że Pan Jan był również współtwórcą sukcesów Zagłębia Sosnowiec. Za jego prezesury sosnowiczanie sięgnęli po cztery mistrzostwa i trzy wicemistrzostwa Polski.

Richard George "Rick" MacLeish (3 stycznia 1950 – 30 maja 2016), strzelec gola, który dał Philadelphia Flyers pierwszy Puchar Stanleya i jeden z najwybitniejszych graczy w historii klubu.

Nazywany "Pink Floydem" MacLeish został wybrany w drafcie NHL w 1970 roku z wysokim numerem 4 przez Boston Bruins, ale nigdy w tym klubie nie zagrał. Został za to legendą Philadelphia Flyers, w barwach których spędził w NHL 12 sezonów. W rozgrywkach zasadniczych 1972-73 strzelił 50 goli i został wówczas w wieku 23 lat najmłodszym graczem w historii ligi, który osiągnął tę granicę.

W NHL w sezonach zasadniczych rozegrał 846 meczów, w których strzelił 349 goli i zaliczył 410 asyst. W play-offach zagrał 114 razy i zdobył 54 bramki. 53 z nich dla Flyers i do dziś jest wspólnie ze swoim partnerem z ataku z tamtych czasów Billem Barberem rekordzistą klubu.

MacLeish słynął z niezwykle eleganckiego poruszania się na lodzie i bardzo szybkiego nadgarstka.

Jacek Białożyt (zm. 5 czerwca 2016), wieloletni działacz i prezes hokejowego klubu GKS Tychy. Miał 59 lat.

Białożyt był prezesem klubu od 1996 roku, najpierw Tyskiego Towarzystwa Sportowego Tychy, a następnie Tysovii i Górnośląskiego Klubu Sportowego Tychy. W połowie 2002 roku zrezygnował z pełnienia funkcji szefa klubu, ale do października tego samego roku pełnił jeszcze funkcję członka zarządu.

Gordon „Gordie” Howe (ur. 31 marca 1928 w Floral w Kanadzie, zm. 10 czerwca 2016 w pobliżu Toledo w USA), kanadyjski zawodowy hokeista, prawoskrzydłowy. Grał w ligach: NHL, WHA i IHL. Od 1972 członek Hockey Hall of Fame.

Gordie Howe przez wielu fanów i ekspertów jest uważany za najlepszego hokeistę przed erą Wayne'a Gretzky'ego, a przez tych starszych za najlepszego, jakiego świat widział. Dla Gretzky'ego był wielkim idolem i to jego rekordy punktowe bił ten ostatni w NHL. Howe zadebiutował w tej lidze 16 października 1946 roku, a w ciągu 26 (!) sezonów rozegrał w niej 1 767 meczów sezonów zasadniczych, strzelił 801 goli i zaliczył 1 049 asyst. Do dziś nikt w NHL nie wyjeżdżał na lód więcej razy. "Pan Hokej" jest wiceliderem ligowej klasyfikacji strzeleckiej wszech czasów, a pod względem liczby zdobytych punktów zajmuje czwarte miejsce.

W barwach Detroit Red Wings cztery razy zdobył Puchar Stanleya, sześciokrotnie był wybierany najbardziej wartościowym graczem sezonu, sześć razy także wygrał klasyfikację punktową NHL. 23 razy zagrał w meczu gwiazd NHL, dwunastokrotnie był wybierany do drużyny gwiazd sezonu. Swój ostatni mecz w tej lidze rozegrał mając aż 52 lata i 11 dni, już jako zawodnik Hartford Whalers. Jego hokejowa długowieczność stała się wręcz legendarna. Dość wspomnieć, że w NHL grał w latach 40., 50., 60., 70. i 80.

Jako zawodowiec rozegrał aż 32 sezony, a w 1997 roku podpisał kontrakt na jeden mecz z klubem Detroit Vipers w lidze AHL i wyjechał na lód na jedną zmianę w wieku 69 lat. Niemal całą swoją karierę w NHL spędził w innym klubie z Detroit, Red Wings. Licząc z play-offami rozegrał w barwach "Czerwonych Skrzydeł" 1 967 meczów.

Michał Garbacz (zm. 2 lipca 2016), były zawodnik Podhala Nowy Targ. Miał 67 lat.

W sezonie 1968/1969 zdobył z "Szarotkami" tytuł mistrza Polski. Występował na pozycji napastnika. Rozegrał 71 spotkań, w których zdobył 10 bramek. Imponował dobrą techniką i umiejętnością przewidywania sytuacji na lodzie.

Czesław Panek (ur. 13 lipca 1954, zm. 15 sierpnia 2016), były hokeista Polonii Bydgoszcz i Stoczniowca Gdańsk.

Przygodę z hokejem na lodzie rozpoczął w 1969 roku w Polonii Bydgoszcz. Początkowo występował na pozycji napastnika, jednak trener Jan Sylwestrzak przekwalifikował go na defensora.

Po występie na mistrzostwach świata w 1981 roku wyjechał do Düsseldorfu. Od tego czasu na stałe osiadł w Niemczech, broniąc barw klubów grających w 1. i 2. Bundeslidze.

Po karierze zawodniczej został trenerem. Oprócz niemieckich drużyn prowadził także włoskie Bolzano. Ostatnio pracował w drużynie FASS Berlin, występującej w Północnej Oberlidze.

Stanisław Pastryk (zm. 16 sierpnia 2016), wieloletni oddany działacz JKH GKS Jastrzębie i ojciec obrońcy Tomasza Pastryka.

Kibice doskonale pamiętają pana Stanisława jako kierownika do spraw technicznych drużyny z ulicy Leśnej.



Matti Hagman (ur. 21 września 1955 w Helsinkach, zm. 11 października 2016 w Espoo), fiński hokeista, reprezentant Finlandii, olimpijczyk i trener hokejowy.

Jeden z najsłynniejszych fińskich hokeistów w historii. W latach 70. przecierał dla swoich rodaków szlaki w NHL

W 1975 roku Boston Bruins wybrali go z numerem 104 draftu. Był pierwszym Finem, który trafił do tej ligi. Przed nim udało się to urodzonemu w Finlandii Penttiemu Lundowi, który jednak jako dziecko wyemigrował z rodziną do Kanady. Hagman w barwach Bruins i Edmonton Oilers rozegrał 237 meczów sezonów zasadniczych, strzelił 56 goli i zaliczył 89 asyst. W play-offach rozegrał 21 spotkań i uzyskał 7 "oczek".

W Edmonton zdążył jeszcze zagrać w tworzącej się wielkiej drużynie z Wayne'em Gretzkym, Markiem Messierem czy Jarim Kurrim, ale odszedł w 1982 roku, przed sezonem, w którym Oilers zdobyli pierwszy Puchar Stanleya. Hagman sam wcześniej grał w finale NHL z Boston Bruins w 1977 roku, gdy lepsi okazali się Montréal Canadiens.

Matti Hagman był ojcem Niklasa Hagmana, który rozegrał 770 meczów w NHL i zdobył z reprezentacją Finlandii srebrny oraz brązowy medal Igrzysk Olimpijskich.



Józef Zagórski (zm. 27 października 2016), wieloletni hokeista, trener, kierownik i działacz tyskiego klubu. Miał 70 lat.

Zagórski z hokejem związany był przez czterdzieści lat. W hokeja zaczął grać w Fortunie Wyry, na bazie której powstał GKS Tychy.

Karierę zawodniczą zakończył w drugiej połowie lat 70, a później zajął się szkoleniem młodzieży. Warto zaznaczyć, że był pierwszym trenerem Mariusza Czerkawskiego. Pracował także z seniorską drużyną GKS-u.

Ponadto był kierownikiem tyskiego klubu oraz reprezentacji Polski.

Współpracę z GKS-em zakończył w 2011 roku.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Coś się w Trzyńcu zacięło, nawet jeśli awansują, to obawiam się, że praska Sparta nie da im większych szans
  • narut: Sprata tym bardziej będzie ciężka dla tak grającego Trzyńca do przejścia, że ma z nim stare porachunki do wyrównania, także te z zeszłego roku..
  • Paskal79: No ciekawe bjakbto będzie w 7; meczu.......
  • hanysTHU: No i duppa, graty chemicy!
  • Simonn23: No jestem bardzo ciekaw czy w czwartek staną Stalownicy na wysokości zadania czy będzie ogromne rozczarowanie
  • Luque: Tymczasem polscy piłkarze mają karne o awans
  • Luque: No nie pamiętam żeby kiedykolwiek strzelili 5 karnych pod rząd, jakiś cud
  • Simonn23: A takie pytanie do nowotarżan, jeździcie na mecze do Popradu?
  • omgKsu: Bilety na finał w Oswiecimiu już w sprzedaży on-line , także spieszmy sie kupować bo tak szybko sie sprzedają ;)
  • rober03: Zakupione na oba mecze. Tak coś czułem że szybciej będą
  • TenHasek;): Na ten drugi mecz w Oświęcimiu to nie kupujcie chyba że lubicie masochistyczne tematy ;D Po co znowu oglądać jak Katowiccy zawodnicy się oblewają szampanem i biorą puchar do Katowic
  • omgKsu: Słaba napinka haszku , próbuj dalej ;)
  • Andrzejek111: Co powiecie o wyprzedaży dwóch pierwszych meczy w Satelicie (~1400)??
  • hanysTHU: Kupujcie, ja czekam do wtorku. Wtedy kupię. Jest pula dla karneciarzy także mi nie zabraknie.
  • hanysTHU: Druga sprawa to zobaczymy ilu kibiców sukcesu będzie przed telewizorami...
  • hanysTHU: Na razie to się oblewają zimnym potem z napinki.
  • hanysTHU: A tak naprawdę to żałuję, że nie mamy większych hal z sektorami dla gości, bo dwie najlepsze ekipy ultras w thl by miały okazję się zmierzyć na oprawę.
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe