24. kolejka PHL: Szóstka Hokej.Netu

John Murray (PGE Orlik Opole), Bartłomiej Pociecha (GKS Tychy), Daniel Kysela (Unia Oświęcim), Jared Brown (PGE Orlik Opole), Kasper Bryniczka (TatrySki Podhale Nowy Targ), Jakub Witecki (GKS Tychy) – to szóstka najlepszych graczy 24. kolejki Polskiej Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.

Bramkarz:

John Murray (PGE Orlik Opole) [*3]

- Opolanie pokonali na własnym lodzie Tempish Polonię Bytom 5:0, a jednym z najmocniejszych punktów ekipy z Barlickiego był właśnie 29-letni golkiper. „Jasiek Murarz” obronił 32 uderzenia rywali i zachował czyste konto.

Obrońcy:

Bartłomiej Pociecha (GKS Tychy) [*2]

- Z każdym meczem prezentuje się coraz lepiej. Nie popełnia rażących błędów w defensywie i świetnie radzi sobie także w grze ofensywnej. W wygranym 5:2 meczu z Cracovią zaliczył dwie asysty. Najpierw świetnie obsłużył Jarosława Rzeszutkę, a następnie miał udział przy trafieniu Marcina Kolusza. W tej chwili jest najlepiej punktującym defensorem Polskiej Hokej Ligi. W 22 meczach zgromadził 19 "oczek" za 2 bramki i 17 asyst. Imponujące!

Daniel Kysela (Unia Oświęcim)

- W końcu nie grał "na alibi", uderzał z niebieskiej i nie bał się ostrzej zagrać ciałem. Spotkanie zakończył z dwiema asystami, które zaliczył przy trafieniach Martina Kasperlika i Petera Tabačka.

Napastnicy:

Jared Brown (PGE Orlik Opole)

- W wygranym 5:0 meczu z bytomską Polonią zanotował cztery asysty i był wyróżniającą się postacią w ekipie z miasta polskiej piosenki. Dyktował tempo gry i znakomicie obsługiwał swoich kolegów dobrymi podaniami. Nie przesadzimy, jeśli stwierdzimy, że był to jeden z najlepszych występów amerykańskiego napastnika w tym sezonie.

Kasper Bryniczka (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*2]

- Spotkanie z JKH GKS Jastrzębie obfitowało w wiele bramek. Ostatecznie 7:4 zwyciężyli górale i to oni dopisali do swojego konta trzy punkty. Bryniczka zapisze ten mecz do udanych, wszak zdobył bramkę i zaliczył dwie asysty.

Jakub Witecki (GKS Tychy)

- Wyróżnił go Jiří Šejba i my czynimy tak samo. Jego gra w starciu z Comarch Cracovią (5:2), mogła się podobać. Imponował techniką, dynamiką, dryblingiem i przeglądem wydarzeń na lodzie. Spotkanie zakończył z bramką i asystą.