W „Stodole” pewna wygrana TatrySki Podhala (WIDEO)
Czwartą z rzędu porażkę ponieśli hokeiści Polonii Bytom. Tym razem niebiesko-czerwoni musieli uznać wyższość TatrySki Podhala Nowy Targ, przegrywając 2-5. Decydująca okazała się pierwsza tercja, w której „Szarotki” zdobyły trzy bramki, a przy wszystkich udział miał Jarosław Różański.
Od początku spotkanie przebiegało pod dyktando przyjezdnych. Prowadzenie nowotarżanie objęli w 9. minucie, gdy na ławce kar odpoczywał Filip Stoklasa. Siergiej Ogorodnikow wypatrzył pod bramką Jarosława Różańskiego, a ten tylko dołożył łopatkę kija, zmuszając Filipa Landsmana do kapitulacji. W 17. minucie Bartłomiej Neupauer podwyższył na 2-0, zaskakując golkipera Polonii strzałem z zerowego kąta. Wynik pierwszej odsłony ustalił na 27 sekund przed przerwą ponownie Różański. 41-letni napastnik Podhala przy grze w osłabieniu swojej drużyny wykorzystał prezent bytomskich hokeistów, popisując się świetnym strzałem. Na przerwę zespoły schodziły więc przy rezultacie 0-3. Dla Polonistów była to już trzecia z rzędu tak słaba premierowa odsłona. Wcześniej przegrali pierwsze dwadzieścia minut w Tychach z GKS-em 1-4 oraz w Opolu z Orlikiem 0-3.
Drugą tercję niebiesko-czerwoni rozpoczęli już z Ondřejem Raszką w bramce i od szybko zdobytego gola. W 22. minucie podanie zza bramki Błażeja Salamona zakończył celnym uderzeniem z korytarza międzybulikowego David Turoň. Zaledwie po 144 sekundach „Szarotki” znów miały jednak trzy bramki przewagi. Krzysztof Zapała wygrał bulik w tercji ataku, guma trafiła do Damiana Tomasika, który wrzucił ją spod niebieskiej na bramkę. Krążek po drodze niefortunnie odbił się jeszcze od defensora Polonii i znalazł się na łopatce Zapały, a ten z najbliższej odległości nie miał problemu by podwyższyć wynik. Piątego gola goście strzelili w 37. minucie za sprawą Filipa Wielkiewicza i po raz kolejny mieli przy tym sporo szczęścia. Skrzydłowy pierwszej formacji Podhala zagrał krążek zza bramki, ten trafił w łyżwę bytomskiego obrońcy, a następnie wylądował w siatce całkowicie zaskoczonego Raszki.
Ostatnie dwadzieścia minut na swoją korzyść rozstrzygnęli gospodarze. Jedyne trafienie w tej części meczu zapisał na swoim koncie Mateusz Danieluk, pokonując Mārtiņša Raitumsa strzałem zza obrońcy. Na więcej nie pozwolili już spokojnie grający górale. Polonia Bytom przegrywa po słabym spotkaniu szczególnie w pierwszej tercji z TatrySki Podhalem Nowy Targ 2-5.
- Bardzo jestem zadowolony i z wyniku i z naszej gry. Mecz pod całkowitą naszą kontrolą. Od pierwszej do ostatniej minuty byliśmy bardzo zdyscyplinowani. Kreowaliśmy grę, stwarzaliśmy sytuacje no i byliśmy skuteczni. Można też powiedzieć, że los oddał nam w tym meczu to co odebrał w kilku wcześniejszych. Mam tutaj na myśli te dwa, dosyć szczęśliwe gole, które jednak w żadnym stopniu nie zmieniają faktu, że byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym. Cieszy mnie progres w naszej grze, który widoczny był już w piątkowym spotkaniu z Tychami. Widać, że formacje z każdym meczem zaczynają się zgrywać i stąd ta nasza gra wygląda coraz lepiej – podsumował dla podhaleregion.pl trener Podhala, Marek Ziętara.
TMH Polonia Bytom - TatrySki Podhale Nowy Targ 2:5 (0:3, 1:2, 1:0)
0:1 - Jarosław Różański - Siergiej Ogorodnikow, Elvijs Biezais (08:24, 5/4)
0:2 - Bartłomiej Neupauer - Jarosław Różański (16:19)
0:3 - Jarosław Różański (19:33, 4/5)
1:3 - David Turoň - Błażej Salamon, Mateusz Danieluk (21:02)
1:4 - Krzysztof Zapała - Damian Tomasik (23:26)
1:5 - Filip Wielkiewicz - Michal Pichnarčík, Mārtiņš Raitums (36:11)
2:5 - Mateusz Danieluk - Sebastian Owczarek (43:54)
Sędziowali: Maciej Pachucki - Patryk Kasprzyk, Paweł Kosidło
Minuty karne: 8 - 4
Strzały: 22 - 26
Widzów: 600
Polonia: Landsman (od 20:00 Raszka) - Cunik, Działo; Bordowski, Frączek, Danieluk - Owczarek, Turoň (4); Salamon, Kozłowski, Stoklasa (2) - Falkenhagen, Pastryk; Maliník, Krzemień, Dybaś - Stępień; Kalinowski (2), Filip, Jaworski oraz Kłaczyński.
Trener: Tomasz Demkowicz
Podhale: Raitums (B. Kapica n/g) - Jaśkiewicz, Tomasik; Kolusz, Zapała, Wielkiewicz - Wołdyła (2), Samarin (2); M. Michalski, Ogorodnikow, Biezais - Sulka, Pichnarčík; Podlipni, Neupauer, Różański - K. Kapica, Mrugała; P. Michalski, Siuty, Svitac.
Trener Marek Ziętara
Komentarze