Rewanż mile widziany
W piątek hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie będą mieli okazję do rewanżu za porażkę z pierwszej rundy w Opolu, gdzie Orlik wygrał 2:1 po rzutach karnych. Początek "ptasich derbów" o stałej dla jastrzębskich kibiców porze, czyli o godzinie 18:00.
Poprzedni mecz jastrzębskich hokeistów zakończył się minimalną porażką. Podopieczni Roberta Kalabera w niedzielę walczyli w Nowy Targu, ale nowy bramkarz Szarotek, Przemysław Odrobny zatrzymał wszystkie 32 próby jastrzębian, co przy dwóch golach Podhala dało trzy punkty właśnie gospodarzom.
Wiele wskazuje na to, że historyczny gol numer 1800 w historii występów JKH GKS Jastrzębie na najwyższym szczeblu rozgrywek padnie już w najbliższy piątek na lodowisku Jastor.
A komu przypadnie w udziale to zaszczytne trafienie? Trudno przewidzieć, niemniej wiadomo na pewno, kto tego zaszczytu nie dostąpi. W szeregach JKH zabraknie wracającego do zdrowia Tomáša Kominka, który naderwał więzadła w kolanie. Pod znakiem zapytania stoi również występ Richarda Bordowskiego. Popularny "Bordzio" ma pęknięte żebro po tym, jak w Tychach został pechowo uderzony krążkiem.
Komentarze