"Tabo" wciąż biało-niebieski
Działacze Unii Oświęcim rozpoczęli kompletowanie drużyny na nowy sezon. Jednym z pierwszych zawodników, który złożył podpis pod kontraktem, był Peter Tabaček.
– Gdy otrzymałem propozycję przedłużenia współpracy, nie zastanawiałem się zbyt długo. Dobrze czuję się zarówno w Unii, jak i Oświęcimiu. Wydaje mi się, że mam też fajną relację z miejscowymi kibicami, którzy dobrym słowem i dopingiem motywują mnie do gry – przyznał 33-letni środkowy.
Dla zawodnika urodzonego w słowackim Martinie będzie to już 10. sezon w biało-niebieskich barwach. W drużynie oświęcimskiej Unii rozegrał już 384 spotkań, w których zdobył 308 punktów za 121 bramek i 187 asyst. Na ławce kar spędził 373 minuty.
Niedawno zakończony sezon był dla Tabačka udany. TrenerzyJosef Doboš i Jiří Šejba mocno mu ufali i wystawiali do gry w formacjach specjalnych, czyli tych odpowiedzialnych za rozgrywanie przewag i bronienie osłabień.W 43 meczach strzelił 15 bramek i zaliczył 20 kluczowych zagrań. Lepszym dorobkiem punktowym mogło pochwalić się tylko dwóch zawodników: Jan Daneček i Sebastian Kowalówka. Obaj skompletowali po 41 "oczek".
Warto zaznaczyć, że doświadczony napastnik nie jest wliczany do limitu obcokrajowców, bo od pięciu lat ma polskie obywatelstwo.
Komentarze