Hokej.net Logo

O meczu, sędziach, szkoleniu i terminarzu

O meczu, sędziach, szkoleniu i terminarzu

Rzadko się zdarza, by na pomeczowej konferencji prasowej zostało poruszonych tyle tematów. Po piątkowym spotkaniu Unii Oświęcim z TatrySki Podhalem Nowy Targ (3:4) trenerzy Witold Magiera i Tomek Valtonen opowiedzieli o bolączkach trawiących polski hokej.


Zaczęło się sztampowo, czyli od oceny spotkania.


Mamy w zespole kilka kontuzji. Dziś nie mogli zagrać Joonasa Sammalmaa i Krystian Dziubiński, a ich brak był widoczny. Słabo zagraliśmy pierwsze dwadzieścia minut. Potem dobrze się broniliśmy, zdobyliśmy kilka bramek i wygraliśmy. Wszystko powoli idzie do przodu. W niedzielę czeka nas trudny mecz z JKH GKS-em Jastrzębie – zaznaczył Tomek Valtonen, trener „Szarotek”.


Potwierdzę to, co powiedział trener Valtonen. Przez pierwsze dwadzieścia minut graliśmy to, co założyliśmy sobie przed meczem. Chcieliśmy atakować, wywierać presję na przeciwniku i myślę, że to nam się udało. Potem posypały się kary z obu stron, a od drugiej tercji mecz się wyrównał. Niestety po raz kolejny detale przesądziły o tym, że przegraliśmy ten mecz. Mam tu na myśli indywidualne błędy i brak skuteczności. Chłopcy zostawili jednak na lodzie kawał zdrowia i sporo serca, więc za te aspekty nie mogę mieć do nich żadnych pretensji – wyjaśnił z kolei Witold Magiera, który nie zgodził się z kilkoma werdyktami sędziego głównego Patryka Pyrskały.


Arbiter z Katowic prowadził zawody bardzo nierówno. W 8. minucie dopiero po konsultacji z sędziami liniowymi nałożył karę na Kacpra Guzika, który wysoko uniesionym kijem uderzył Dariusza Wanata. Na twarzy oświęcimskiego napastnika pojawiła się krew i do gry wrócił dopiero w drugiej odsłonie. Nie potrafił też skutecznie ostudzić zawodników obu ekip, a kolejnymi decyzjami tylko zaogniał konflikt.


Nie powiem, że sędziowanie było tendencyjne. Po prostu sędzia mylił się w dwie strony. Nie może być tak, że zawodnik wywraca się na lód, a sędzia reaguje tak samo i nakłada dwuminutowe wykluczenie. Nie na tym polega hokej – podkreślał szkoleniowiec Unii. – W polskiej lidze często zdarza się tak, że brak umiejętności sędziowskich zaburza grę i ma wpływ na widowisko.


Zgadzam się z tym w stu procentach. Dziwi mnie to, że gdy sędzia główny nakłada karę, to nie podjeżdża do boksu i nie wyjaśnia swojej decyzji. W ten sposób uspokaja się atmosferę – mówił 38-letni Fin, mający polskie korzenie.


Chociaż często go wołamy i prosimy o wyjaśnienie pewnych spraw– dodał Witold Magiera.


Nie wiem czy sędzia główny boi się nas, czy jest po prostu arogancki. Ja na przykład dostałem karę meczu w Opolu, bo sędzia nawet raz nie podjechał do mnie i był arogancki. Kwestia komunikacji jest bardzo ważna, oczywiście jeśli sędziowie chcą utrzymać ten mecz w ryzach. My im możemy w tym pomóc, studząc temperamenty niektórych zawodników. Często jest tak, że kapitan jedzie do sędziego, a arbitrowi nie chce się podjechać do trenera – tłumaczył Valtonen.


W takich momentach na usta ciśnie się pytanie, czy szefostwo Polskiej Hokej Ligi powinno zdecydować się na eksperyment z zagranicznymi arbitrami. Zresztą ten temat wraca w naszym kraju jak bumerang. Drugą kwestią jest rozliczanie naszych arbitrów za popełnione błędy. Nie raz i nie dwa informowaliśmy, że transparentność Wydziału Sędziowskiego jest praktycznie zerowa, a wszelkie decyzje załatwiane są „we własnym gronie”.


Obecnych arbitrów trzeba szkolić i pomagać im – mówił opiekun Podhala. Gdy poinformowaliśmy go, że od wtorkowej kolejki spotkanie będzie prowadziło czterech arbitrów, odparł: – Ale dlaczego, skoro cały sezon graliśmy z trzema sędziami? Będzie jeszcze większy burdel.


Jeśli chodzi o rozliczanie sędziów, to w mojej opinii jest to fikcja. Dostałem karę meczu w pierwszej lidze, bo starałem się grzecznie uświadomić sędziemu, żeby swoimi decyzjami nie przeszkadzał. Zostałem wysłany na trybuny. Jestem ciekawy, jak obecnie wygląda rozliczanie arbitrów? Co dzieje się wówczas, gdy popełniają karygodne błędy? – wyjaśnił trener biało-niebieskich.


Jak nie są rozliczani, to mogą robić, co chcą – załamał ręce Valtonen. – Ja na przykład boję się nawet rozmawiać z sędziami, bo mam drugiego trenera, który choć jest doświadczony, to nie ma w Polsce licencji. Oznacza to, że nie może być głównym trenerem. Gdy zostałem zawieszony, w boksie musiał stać Marek Rączka. Przecież to jest śmieszne.


Zresztą fiński szkoleniowiec miał też problem, by od razu otrzymać stałą licencję.


Dostałem licencję warunkową, bo nie dostarczyłem świadectwa ze szkoły średniej i matury. To jest jeden z głównych problemów polskiego hokeja. Nie da się ukryć, że najlepszymi trenerami są doświadczeni zawodnicy. Tymczasem osoby, które się poświęcają w całości temu sportowi nie są w stanie zrobić studiów. Biurokracja zwycięża nad zdrowym rozsądkiem – przypomniał.



To nie koniec paradoksów w Polskiej Hokej Lidze. Spore kontrowersje budzi terminarz spotkań, który przewiduje długie przerwy w rozgrywkach, a następnie maratony spotkań. Dziwne jest też to, że ostatnia kolejka sezonu zasadniczego została zaplanowana na 27 stycznia. Tymczasem okienko transferowe zamyka się 31 stycznia.


Zapytam o coś jeszcze. Dlaczego cały sezon kończy się tak wcześnie? Dla mnie, jako selekcjonera reprezentacji Polski, wystarczą dwa tygodnie na przygotowanie zespołu do mistrzostw świata. Ba, nawet 10 dni – przyznał Tomek Valtonen.


Lepiej, żeby zawodnicy byli w rytmie meczowym – dorzucił Magiera.


Spora przerwa jest także między końcem sezonu zasadniczego a ćwierćfinałami play-off.


Jak jesteś zawodnikiem, to chcesz grać. Tymczasem przed najważniejszą fazą rozgrywek mamy trzy tygodnie przerwy. Do czego to dochodzi, że JKH GKS Jastrzębie gra sparingi z GKS-em Tychy? Przecież na całym świecie czegoś takiego nie ma – podkreślał Valtonen.


Jego zdaniem w naszym kraju powinny nastąpić duże zmiany w kwestiach szkoleniowych.


To dotyczy zarówno trenerów, jak kwestii specjalnego programu dla dzieci i młodzieży, który powinien obejmować 5-10 lat. Trzeba myśleć długofalowo. W obecnej sytuacji nawet Scotty Bowman nic nie zdziała, jeśli podstawowe kwestie nie są uporządkowane – dodał trener, który urodził się w Piotrkowie Trybunalskim.


Zaznaczył też, że w Polsce gra zbyt wielu obcokrajowców. Ten fakt przekłada się na to, że najbardziej poszkodowani są polscy gracze, głównie młodzi.


Tak długo jak tylu obcokrajowców będzie grało w polskiej lidze, tak długo polski hokej nie pójdzie do przodu. Następna kwestia to kwota wykupu młodych zawodników. Niech będzie ona sensowna, a nie 20 tysięcy złotych. Tyle można wydać w jeden weekend na Ibizie – nie ukrywał opiekun Podhala, a zarazem selekcjoner reprezentacji Polski.


Świetną robotę robi Jastrzębie. Gdyby tak działał każdy klub, nie byłoby problemu. Tymczasem na przykład Cracovia chciała kupić Sołtysa i Wałęgę, ale to jej się nie udało. Wzięła od nas Kamińskiego i Brynkusa i ile za każdego z nich zapłaciła? Tyle, ile na miesiąc dostaje obcokrajowiec– dodał.

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Ligota_GKS: Na przełomie wieku do Was jeździliśmy, ale wiadomo jak to wtedy wyglądało i czym się kończyło
  • Młodziutki: W kurniku będzie 1400 u nas 4000 niezła proporcja
  • Kudlaczenko: No i?
  • Simonn23: wstyd żeby w Katowicach nie było porządnego lodowiska
  • omgKsu: Po co jak na lidze te marne 1400 mieli ciezko uzbierac
  • Ligota_GKS: w Oświęcimiu też tłumy nie chodziły na zasadniczy. Przykład Sosnowca pokazał, że potrzebne są nowoczesne obiekty, żeby podnieść frekwencję
  • unista55: Marketingowo lepiej, by to Unia grała w LM... pokazalibyśmy przynajmniej Europie, że w Polsce i 4000 może przyjść na mecz. Ale co ma być to będzie :)
  • PanFan1: Szkoda że nie da się zorganizować chociaż finałowych meczy w spodku, bo się nie da prawda ?
  • Paskal79: Panowie dlatego trzeba coś zrobić ,by projekt który wygrał na remont naszego lodowiska nie wszedł na życie ,bo pamiętajmy już nigdy nowego lodowiska ,czy nowoczesnego nie będzie , jakie to ważne dla miasta , mieszkańców i zawodników, przykład Sosnowca pokazuję jakie to ważne,wtedy można organizować praktycznie wszystkie ważne imprezy hokejowe i nie tylko! A tak będziemy mieli taką,, starą babę ''która była u kosmetyczki i się podrobiła a w środku dalej starość i ruiną składowisko 60 la
  • omgKsu: Amen.
  • Paskal79: To fakt jakby przyszło nawet ok 2500-3000 tyś na LM i taka oprawa to na pewno by na tych europejskiej działaczach zrobiło wrażenie,bo nie ukrywajmy LM w Europie niee ciszy się uznaniem i niee wiem czy 30/40 %pojemnosci lodowisk są wypełniane no i łatwiej skusić zawodników do podpisania kontraktów,bo kasa b ważna,ale to już jakiś argument, choć droga ciężka i daleka do tego Ale ja stawiam 4:2 w serii dla Uni:-)
  • Paskal79: No pewnie w spotku trzeba zarezerwować termin wcześniej , choć może być wolny,ale koszty zamrożenia lodu i zrobienia lodowiska i band to duże koszty, raczej ciężko do ogarnięcia, choć było by super,dla kibiców pewnie na takie final w spotkaniu przyszło by 5-7tys a może i więcej no i goście by się zmieścili:-)
  • hanysTHU: Zawsze można grać w Sosnowcu. Teren neutralny;)
  • PanFan1: Toronto: po meczu Leeafs, potrzebują czterech godzin i 21 osób obsługi, żeby przygotować halę dla Raptors - ludzie dlaczego u nas nie może być normalnie ??? Może my po prostu zbyt mało wymagamy od swoich pryncypałów ? Łatwo nas zbyć tanią bajeczką że się nie opłaca i nie da (qoorwa wszędzie się da, tylko nie u nas)
  • PanFan1: https://youtu.be/UTnnX6M5K-4?si=75N-m8pm58Tj0st2
  • hanysTHU: Madison Square Garden też w momencie się przeobraża.
  • hanysTHU: Ale takie podejście,że się nie da. Płacę podatki to kujwa wymagam.
  • hanysTHU: Ale na komisje, audyty audytów to ja nie chcę płacić
  • TenHasek;): Szkoda ,że w Oświęcimiu nie ma hali jak w Ameryce . Myślę ,że lekko zapełnili by hale na 60 tysięcy . Bilety by się sprzedały w pół dnia i jeszcze trza bilbordy w "centrum" " miasta " postawić
  • Paskal79: Szkoda faknie było by spodek odwiedzić na takim finałowym meczu,no trudno, choć atmosfera tu i tu będzie gorącą to pewne
  • PanFan1: Powiem Ci Paskal że chętnie bym się wybrał, akurat w PL będę i myślę że spodek byłby pełny.
  • PanFan1: Dokładnie to mam na myśli Hanys, śmierdzi mi w tym wszystkim zwykłym lenistwem, a nie to że się nie da.
  • Paskal79: Nie lenistwem kasa panowie kasa,i może termin bo kto na początku roku,zarezerwuje spodek na finał w hokeju!?, jakby Katowice niee weszły to straty byłby ogromne,bo ani meczy ani innych imprez nie było by
  • Paskal79: Panfan a może były pełny dużo kibiców z Katowic by było mogłoby z Oświęcimia też przyjechać,a w dodatu pewnie trochę kibiców z innych drużyn i miast z okolic by wpadło na finał,bo zapowiada się bardzo ciekawa batalia.....
  • PanFan1: ... ale jak trzeba wiec dla aktywu partyjnego, z darmowym kateringiem, gorzałą i [****]mi ogarnąć, to się terminy znajdują od ręki ? 😉
  • PanFan1: ... dziewczynkami...
  • PanFan1: Łatwiej byłoby zapełnić spodek poczas finału THL, niż np. na mecze Repry.
  • Arma: Żeby zapełniać cokolwiek to najpierw kibicom trzeba pokazać ten sport bo poza Południem i Toruniem to mało kto wie że w PL jest hokej. Jak nie było klubu z ekstraklasy w mieście to raczej nowy widz się nie dowie o tym sporcie.
  • PanFan1: I tak i nie Arma, jak byłem w styczniu u siebie, spotkałem młode małżeństwo z trójką dzieci u nas na hali przed meczem - poznaniacy - przyjechali w koszulkach "koziołków", bo chcieli obejrzeć polską ligę i Podhale. W Nottingham (na MŚ) była masa Polaków z Gdańska, ale i z Bydgoszczy byli i wrocławiaków spotkałem, nie jest zaś tak że ten nasz hokej jest całkiem nieznany
  • PanFan1: Poza tym wracając do finału THL, mecze będą w TVP, będą zapowiedzi, gdyby było to ogarnięte w spodku, masz pełną halę na bank, was z Oświęcimia przyjechałoby "legion", Gieksy na pewno nikt nie musiałby namawiać, a i takich wolnych strzelców jak w tym przypadku mnie, dwa razy powtarzać nie trzeba by było, no tylko trzeba wpierw się za to było zabrać
  • m1chas: Biletów na sobotę online już nie ma 🙂
  • Arma: Bilety na spodek by się wyprzedały od razu ale zabezpieczenie takiej imprezy to byłby horror dla służb.
  • PanFan1: Arma proszę cię, nie wymyślaj, skoro inne dyscypliny można zorganizować i wszędzie indziej można, to i hokej by się dało, tylko trzeba najpierw chcieć.
  • J_Ruutu: Problemem nie jest zabezpieczenie spodka, lecz zrobienie i utrzymanie tam lodu.
  • PanFan1: kiedyś się robienie lodu w spodku udawało, chyba że teraz aparatura już niedomaga ?
  • hubal: władzom się nie opłaca , mniej kasy do zajumania
  • hokej_fan: Bilety online na sobotni mecz w Oświęcimiu wyprzedane
  • hokej_fan: Będzie się działo
  • Hokejowy1964: Aparatura, w trakcie ostatniego remontu, została że to tak ujmę "zdekompletowana". To po pierwsze. Po drugie biletów sprzedało by się max 3, w porywach 4 tysiące i taka liczba w Spodku słabo wygląda. Duża część biletów trafiłaby do kibiców sukcesu i oni już nie stworzą takiej atmosfery jaką mamy na małej hali. Spodek jest we władaniu tak zwanego "operatora" a oni nie są skorzy do współpracy z Klubem, Del karnie mówiąc. W wielkim skrócie to tyle.
  • hokej_fan: Biletów na mecze sobota-niedziela w Oświęcimiu, online już niema. Rozeszły się w kilka godzin.
  • Arma: Ale kibic sukcesu nie ma stworzyć atmosfery. Ma kupić bilet, kupić jedzenie i być liczbą w sprawozdaniu. Niestety ale dla żywotności dyscypliny, kibice sukcesu są najważniejsi. Każdy kto chodzi na hokej regularnie, będzie chodzić dalej, to bańka tak wąska i zamknięta na nowe osoby. Kiedyś jak ta dyscyplina się nie zawinie w kraju, będzie trzeba zburzyć małe obiekty i zbudować większe dla kibiców którzy przyjdą na mecz raz w miesiącu albo od świeta
  • uniaosw: Zakładając że było 2000(na pewno nie mniej) biletów online na każdy dzień online to dzisiaj poszło w sumie 4000 biletów, Brawo
  • uniaosw: Bez tego drugiego online oczywiście
  • omgKsu: Brawo kibice z miast finalistów :)
  • hokej_fan: Hasło się sprawdza. "Oświęcim - tu się dzieje"
  • PanFan1: To o tym Hokejowy nie wiedziałem, czyli w spodku lodu nie uświadczy. Ale co do możliwej ilości sprzedanych biletów na taki event to z Tobą zapolemizuję, myślę że ze 3K to sam Oświęcim by łykał, u nich nikogo na hokej zapraszać nie trzeba, a mają blisko do Kato. Waszych też przecież byłoby dużo, no i jeszcze wonych strzelców też by było sporo.
  • Hokejowy1964: PanFan moim zdaniem w naszych realiach jest niewykonalne to co proponujesz.. Nie przy tej mentalności kibiców.
  • PanFan1: Masz ich na co dzień, więc trudno mi z Tobą o tych sprawach dyskutować, chociaż tyscy i nowotarscy pokazali ostatnio że da się.
  • Hokejowy1964: Wy kibicowsko jesteście inaczej postrzegani. Nie wyobrażam sobie takiego klimatu za kilka dni na meczach finałowych. Za dużo naleciałości kibolskich z piłeczki skopanej niestety....
  • Luque: Nitrasa zaproście do młyna... polansuje się chłop trochę ;p
  • rober03: A ja bym tak obejrzał finał przy piwku pokomentował nawet trochę sobie nawzajem podokuczał a potem pogratulował zwycięzcy i wrócił do domu
  • KOS46: Myślę, że "Spodek" przy tym zainteresowaniu wydarzeniem wśród kibiców, to mógłby zostać szczelnie wypełniony. Już na PP z Tychami w Krynicy oświęcimianie zdominowali trybuny, i nie myślę tu jedynie o sektorze kibolskim. W Katowicach, do których mamy blisko to myślę, ze przy takim głodzie sukcesu to 3000 mogłoby się wybrać. A i nasi kibole mają tam wielu przyjaciół. Mogłoby być grubo... Miejscowych też przyszłoby dużo więcej niż do małej hali.
  • tombot64: To na szczęście czysta fantastyka i pobożne życzenia, najwięcej kibiców Unii to by przyjechało wyremontować spodek z Chorzowa haha, zapomnijcie.
  • hanysTHU: Jeszcze bilety w rozsądnej cenie i byłoby pełno. Byłem na zagranicznych gwiazdach ligi vs repra i było pełno. Bilety były wtedy po dychę;) Z górnych miejsc nie widać krążka ale był full.
  • flashki80: ale na co komu "kibice" kerzy nawet kolory linii by pomylili? Dla Małopolan: ci z chorzowa wam przetłumaczą
  • flashki80: P.S. oby ten głód nie został zaspokojony...
  • PanFan1: Ludzie o co tu chodzi z tym Chorzowem ?
  • Luque: O to, że Unia z kibolami Ruchu się przyjaźni ;)
  • Andrzejek111: Nie Unia, tylko kibole Unii
  • PanFan1: Przecież Chorzów ma nie wiele wspólnego z hokejem, choć kibicować każdemu wolno.
  • hubal: Ruch 3yma z Wisłą K a Unia Oś kibicuje Wiśle PanieF1
  • Luque: Jeśli chodzi o sport to kiedyś przed meczem reprezentacji chciałbym usłyszeć prawdziwy hymn Polski
  • Luque: https://m.youtube.com/watch?v=PsUIGY_b99M&pp=ygUEUm90YQ%3D%3D
  • S'75: Nie Unia Oświęcim kibicuje Wiśle...tylko kiedyś dużo osób jeździło na Wisłę i był to raczej FC niż jakaś zgoda ...czy jak tam zwał...
  • RafałKawecki: Ja tam kibicuję tym co aktualnie grają z GTS Wisła. Ten klub zawsze będzie mi się kojarzył z milicją.
  • TenHasek;): Ogólnie to [****] WRWE i tyle w temacie piłkarskim 🤣
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/wvffcv
  • hanysTHU: Kiedyś nie do pomyślenia żabskocygański układ idealny. Bez napinki...
  • PanFan1: dzięki Hubi ino po co to się do hokeja pcho ?
  • hanysTHU: Nie tylko przez Wisłę, pod koniec lat osiemdziesiątych na Cichej często skandowano na trybunach Unia Oświęcim. A z Wisłą wtedy była kosa. Sztamę Ruch miał z Jagiellonią. A ta Unia na Ruchu mogła być przez Waldka Waleszczyka wychowanka Zatorzanki ,który grał później w Unii z której przeszedł do drużyny niebieskich i zdobył z nią tytuł mistrza Polski w pamiętnym 1989 roku.
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Mieczys%C5%82aw_Szewczyk
  • S'75: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Waldemar_Waleszczyk
  • S'75: To chyba o Miecia Szewczyka Ci bardziej chodziło:)
  • S'75: A tu jeszcze taka ciekawostka że strony kibiców Widzewa Łódź...
    Innym przykładem takiego wczesnego „układu” byli kibice Unii Oświęcim. Jesienią 1988r. podczas pamiętnego meczu w Białymstoku Jagiellonia – Widzew (debiut Jagi w I lidze) na trybunach pojawiło się także 3 kibiców Unii Oświęcim, która w tamtym czasie miała zgodę z kibicami Ruchu Chorzów. Goście z Oświęcimia chcieli wówczas zrobić zgodę z „Jagą” i przy okazji nawiązali także przyjazne stosunki z obecnymi na tym spotkaniu kib
  • S'75: Kontaktów szerszych raczej nie było, choć watro podkreślić, że gdy na początku lat 90tych ŁKS grał w ramach rozgrywek hokejowych (słynny come back Stopczyka) to przybyli na halę fani Unii przychylnie wyrażali się o Widzewie, co z oczywistych względów nie podobało się gospodarzom, więc były ganianki na hali. Wśród gości raczej fanów Widzewa nie było (lub pojedyncze osoby) dlatego też relacje te „umarły” śmiercią naturalną
  • hanysTHU: Tak jest!!! Pomyliłem zawodnika. Czuwaj!
  • hanysTHU: Skąd ten Waldemar mi się wziął?
  • hanysTHU: Jeżeli ktoś to pamięta to ma prawo do lekkiej sklerozy ;)
  • PanFan1: S'75 - nikogo nie obrażając, ale to co tu odpisujesz, jakieś nawiązywanie zgód itd. - dla mnie osobiście - jest kompletnie idiotyczne. Po co to komu ?
  • hanysTHU: Historia panie, historia!
  • hanysTHU: Nawiązanie do dzisiejszych zgód i układów.
  • PanFan1: Przyjeżdżam na mecz w koszulce drużyny której kibicuję, zajmuję kulturalnie wykupioną i przeznaczoną dla mnie miejscówkę, nikogo nie obrażam, zachowuję się kulturalnie, po cholerę jakieś "zgody" i inne takie ... ? Tyscy i nowotarscy kibice parę dni temu udowodnili że w Polsce to również jest możliwe.
  • PanFan1: Mam nadzieję że to rozejdzie się szerzej po innych hokejowych obiektach, a kopana niech robi co chce, mam na nią całkowicie wyepane ;)
  • emeryt: jest tu jakiś detektorysta?
  • hanysTHU: W grupach lepszy doping a pikniki niech siadają gdzie chcą 😛
  • Oilers: Widzieliście logo orlen na koszulkach litvinowa?
  • omgKsu: Oczywiście.
  • hanysTHU: I na tafli.
  • narut: Trzyniec zmógł Budziejowice w 7 meczu...
  • Oilers: teraz sparta, czy będą losować?
  • Paskal79: Sparta -Triniec i Pardubice -Litvinov,a w Szwecji Farjestad (1)-Rogle (9)awans 9 drużyny to Ci niespodzianka
  • Paskal79: W Szwajcarii na cztery pary, to w trzech jest 3:3 w meczch i będą 7 spotkania
  • Simonn23: 6-7 kwietnia i w Oświęcimiu, i w Trzyńcu mecze najwyższej rangi
  • Oilers: Z tymi biletami na ms to jest niezła ściema, wydaje sie ze na mecze Polaków zostało juz niewiele biletów, a prawda jest taka że Słowacy kupili całodniowe
  • Giovanni: Ludzie ktoś ma archiwalne tabele 2 liga 94/95 Znicz,CKH Cieszyn, oraz rezerwy TTH i Stoczniowca ale co było z Krynicą ??
  • JARASSTO: @Giovanni: Tam jeszcze zdaje się Boruta Zgierz wtedy w lidze grała.
  • TenHasek;): Masz rację Simon . 7 kwietnia ważne 3 zwycięstwo Mistrza Polski z rzędu i feta GKS Katowice na lodzie w Oświęcimiu
  • Giovanni: @Jarrasto Boruta to padła tak 2 sezony wcześniej :) jeszcze BTH II.Kurcze żeby kilkanaście ekip więcej wtedy grało w 2 lidze i więcej TV było
  • Giovanni: Tak chciałoby się cofnąć czas
  • Giovanni: Moim zdaniem na początku lat 90 to powinno być tak ze 40 ekip hokejowych co daje 1 i 2 ligę po 10 drużyn a 3 liga to powinna być podzielona na 4 grupy (Północ,Centrum,Południe i Śląsk) razem z rezerwami ponad 50 drużyn
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe