Roháček: Mieliśmy więcej okazji niż przeciwnik
Comarch Cracovia mimo ambitnej postawy przegrała na wyjeździe z Tauronem KH GKS-em Katowice 2:3. Jak to spotkanie ocenił trener Rudolf Roháček?
– Rozegraliśmy bardzo dobry mecz. W pierwszej tercji byliśmy lepszym zespołem, ale niestety to rywal zdobył dwa gole. W żadnym wypadku nie obwiniam za to naszego bramkarza, który bronił bardzo dobrze i jestem w pełni zadowolony z jego postawy – zaznaczył 55-letni Czech.
Jego zespół od początku drugiej tercji ruszył do odrabiania strat. W 22. minucie rzut karny wykorzystał Štěpán Csamangó, zdobywając tym samym kontaktowego gola. Trzy minuty później wyrównał Jaakko Turtiainen, wykorzystując podanie Damiana Kapicy.
– Wróciliśmy do gry. Zbyt często jednak łapaliśmy kary, a przecież tak grać nie można. Jeśli już musimy faulować, to powinno to nastąpić w naszej tercji podczas zagrożenia, a nie pod bramką przeciwnika. W czasie takiego osłabienia straciliśmy trzeciego gola i znów musieliśmy gonić wynik – ocenił trener Roháček.
W trzeciej odsłonie krakowianie mogli odwrócić losy tego spotkania, ale zabrakło im skuteczności.
– W trzeciej odsłonie możemy żałować tylko niewykorzystanych sytuacji, których mieliśmy więcej niż przeciwnik, ale niestety gra się na bramki, a nie okazje. Przegrywamy, ale jestem zadowolony, ponieważ wypracowaliśmy fundament, na którym możemy budować mocną psychikę na następne mecze – przyznał krakowski szkoleniowiec.
W niedzielę krakowian czeka kolejny trudny mecz. Na własnym lodzie zmierzą się z GKS-em Tychy.
– Już w niedzielę gramy kolejny mecz z Tychami, bardzo się na niego cieszymy i zapraszamy oczywiście kibiców. Wasze wsparcie będzie nam niezwykle potrzebne – zakończył opiekun „Pasów”.
Komentarze