Pierwszy sparing dla mistrzów Polski
Niektóre kluby Polskiej Hokej Ligi wykorzystują reprezentacyjną przerwę do tego, aby rozegrać sparingi. Dziś został rozegrany jeden z nich. JKH GKS Jastrzębie przegrał na własnym lodzie z GKS-em Tychy 1:5.
Obie drużyny przystąpiły do spotkania bez graczy powołanych do reprezentacji. Trener Robert Kalaber nie mógł skorzystać z usług bramkarza Ondřeja Raszki, dwóch obrońców Arkadiusza Kostka i Jakuba Michałowskiego oraz czterech napastników: Łukasza i Radosława Nalewajków oraz Dominika Pasia i Kamila Wróbla.
W ekipie mistrzów Polski zabrakło kadrowiczów: Johna Murraya, Michaela Kolarza, Bartosza Ciury, Mateusza Gościńskiego, Filipa Komorskiego. Nie zagrał także białoruski defensor Aleksandr Jeronau, który ma złamaną kość śródręcza oraz mający problemy zdrowotne Bartłomiej Jeziorski.
Na lodzie lepiej prezentowali się tyszanie, którzy po pierwszej odsłonie prowadzili 1:0 po golu Tomáša Sýkory. Po 31. minutach ekipa z piwnego miasta wygrywała już 4:0.
Okrasą meczu było trafienie Petera Novajovský'ego. Słowacki defensor w 50. minucie popisał się przepięknym uderzeniem spod linii niebieskiej i wykorzystał fakt, że jego zespół grał w przewadze. Honor jastrzębian uratował Martin Kasperlik.
JKH GKS Jastrzębie – GKS Tychy 1:5 (0:1, 0:3, 1:1)
0:1 – Tomáš Sýkora – Patryk Kogut (3:00),
0:2 – Jakub Witecki – Bartłomiej Pociecha (26:00),
0:3 – Tomáš Sýkora – Jarosław Rzeszutko, Adam Bagiński (29:30, 5/4),
0:4 – Alex Szczechura – Michael Cichy (31:00),
0:5 – Peter Novajovský – Jarosław Rzeszutko, Adam Bagiński (49:09, 5/4),
1:5 – Martin Kasperlik – Kamil Wałęga, Peter Fabuš (56:14).
Minuty karne: 12 – 6.
Widzów: 54.
JKH: Prokop (2) – Homer (2), Kubeš; Nahunko, Fabuš (2), Kasperlik – Grof, Lukáčik; Kulas, Dubinin (2), Kominek – Sulka, Gimiński; Sołtys, Wałęga, Matusik (2) oraz Bigos (2) i Kantor.
GKS: Lewartowski – Górny (2), Pociecha (2); Sýkora, Cichy, Szczechura – Kotlorz, Novajovský; Klimienko, Rzeszutko (2), Bagiński – Kacperek; Jefimienko, Galant, Witecki i Kogut.
Komentarze