3. mecze półfinału play-off: Szóstka Hokej.Netu
Miroslav Kopřiva (Comarch Cracovia), Mateusz Bryk (GKS Tychy), Maciej Kruczek (Comarch Cracovia), Alexander Szczechura (GKS Tychy), Krystian Dziubiński (TatrySki Podhale Nowy Targ), Mateusz Bepierszcz (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 3. meczu półfinału play-off wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Miroslav Kopřiva (Comarch Cracovia) [*4]
- Solidny bramkarz w fazie play-off to podstawa, a takim właśnie jest 35-letni Czech. „Pokrzywa” skradł serca polskich kibiców swoją efektywną, ale też efektowną postawą na lodzie. Nazwijmy rzeczy po imieniu – to dzięki jego grze krakowianie w półfinałowe serii jeszcze nie przegrali. W wygranym 3:2 starciu z Tauronem KH GKS-em Katowice obronił 36 z 38 uderzeń rywali i zachował 95-procentową skuteczność. Jego interwencja z 9. minuty może śmiało kandydować do miana obrony sezonu. Najpierw obronił uderzenie Macieja Urbanowicza z bulika, a następnie rozciągnął się jak długi i kijem zatrzymał strzał Bartosza Fraszki.
Obrońcy:
Mateusz Bryk (GKS Tychy)
- Mistrzowie Polski wygrali po dogrywce z TatrySki Podhalem Nowy Targ 3:2. Ważną cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył właśnie 29-letni defensor, który potężnym strzałem z okolic linii niebieskiej zaskoczył Przemysława Odrobnego i zdobył gola na 2:2.
Maciej Kruczek (Comarch Cracovia) [*2]
- Kapitan „Pasów” w wygranym 3:2 wyjazdowym starciu z katowiczanami zdobył niezwykle ważnego gola. W 26. minucie, gdy jego zespół grał w liczebnym osłabieniu po karze Mateusza Bepierszcza, przymierzył z korytarza między bulikami i zaskoczył Kevina Lindskouga. W defensywie nie popełnił rażących błędów.
Napastnicy:
Alexander Szczechura (GKS Tychy)
- W naszym zestawieniu nie mogło zabraknąć strzelca złotego gola, dającego trójkolorowym drugie zwycięstwo w półfinałowej serii z TatrySki Podhalem Nowy Targ. 29-letni skrzydłowy już 101 sekundzie dogrywki zaskoczył Przemysława Odrobnego niezwykle precyzyjnym strzałem w krótki róg. W całym spotkaniu był bardzo aktywny, nie bał się wziąć ciężaru gry na własne barki.
Krystian Dziubiński (TatrySki Podhale Nowy Targ) [*2]
- Walki, poświęcenia i zadziorności odmówić mu nie można. Poza tym nieźle radził sobie na punktach wznowień. Warto też wspomnieć, że w 3. minucie otworzył wynik spotkania. „Dziubek”objechał bramkę, odwrócił się i oddał strzał, a John Murray zareagował o moment za późno i guma zatrzepotała w siatce.
Mateusz Bepierszcz (Comarch Cracovia) [*4]
- Znakomicie rozumie się z Michalem Vachovcem i Štěpánem Csamangó. Wszyscy cieszą się sporym zaufaniem Rudolfa Roháčka i grają naprawdę sporo. 27-letni skrzydłowy tuż po opuszczeniu ławki kar zdobył gola na 3:1, który okazał się tym zwycięskim. Znakomicie wyprzedził defensorów rywali i strzałem między parkanami zaskoczył Kevina Lindskouga.
Komentarze